Mieszkanie na drugim piętrze przedwojennej kamienicy w centrum Bydgoszczy. 127 metrów kwadratowych. – Kosztownych metrów – zaznacza pan Jerzy. – Kiedyś mieszkało tutaj jednocześnie nawet 16 osób, trzy pokolenia pod jednym dachem. Teraz żyjemy w trójkę.
To też mieszkanie należące do ADM: Mróz, ruina i drożyzna w standardzie
Niegdyś piękna kamienica nadaje się do kapitalnego remontu. W całej posesji przed laty mieszkały rodziny wojskowych. Dostawały lokale z przydziału. Teraz na dziewięć mieszkań trzy stoją puste. – Z największego, 160-metrowego, sąsiedzi wyprowadzili się na mniejsze. I są zadowoleni.
Piąty pokój był dla służby
W mieszkaniu pana Jerzego są cztery wielgachne pokoje. – W sumie nawet pięć. Ten ostatni, za kuchnią, służył dziesiątki lat temu za pomieszczenie dla służby – zaznacza starszy pan. Największy pokój jest taki, że mieszkanie można z niego zrobić. Kawalerkę. Sam przedpokój ma 12 metrów długości. W domu są zdobione piece, meble sprzed kilkudziesięciu lat. Nowszy za to sprzęt rtv. Remont? Ostatni był pewnie ponad 30 lat temu. Przydałby się generalny.
Starszy pan ma 82 lata. Opiekuje się niepełnosprawną umysłowo siostrą, która w tym roku kończy 88 lat. Dba o nią, odkąd rodziców zabrakło. Sam jest chory. Jedno płuco mu wycięli. Trudno mu oddychać. Ze staruszkami mieszka syn pana Jerzego. Bezrobotny.
Dwie emerytury muszą wystarczyć rodzinie
Rodzina utrzymuje się z dwóch emerytur. Najniższe nie są, ale opłaty – jedne z najwyższych. – Na czynsz miesięcznie wydajemy ponad 1100 złotych. Dochodzi woda, prąd i telewizja kablowa. Wychodzi nam ponad 1600 złotych. Starszemu panu marzy się zamiana mieszkania. Na mniejsze. – Chętnych brak – kwituje starszy pan.
Poczytaj o innej lokatorce ADM: Chciałaby zarobić chociaż na czynsz
Kamienica należy do Administracji Domów Miejskich i w części do prywatnego właściciela. – Pisałem do ADM, jak mamy – kontynuuje wdowiec. – I nic. Starych drzew się nie przesadza, ale my chcielibyśmy się stąd wyprowadzić.
ADM pomoże lokatorom napisać wniosek
Magdalena Marszałek, rzeczniczka ADM, wyjaśnia: – Rzeczywiście, w lutym ci państwo napisali do nas list, w jakim opisują swoją trudną sytuację. Aby uruchomić procedurę zamiany mieszkania, konieczne jest
złożenie wniosku. Rodzina go nie złożyła. Marszałek zapowiada jednak: – Skontaktujemy się z tym państwem i pomożemy przygotować dokumenty.
