Będą wyższe kary za śmiecenie i przestępstwa przeciw środowisku. Sejm przyjął ważną ustawę

OPRAC.:
PAP
PAP
Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Kary za śmiecenie w miejscach publicznych wzrosną. Uzyskane pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na utylizację porzuconych odpadów.
Kary za śmiecenie w miejscach publicznych wzrosną. Uzyskane pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na utylizację porzuconych odpadów. Piotr Krzyzanowski/Polska Press/ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Za nielegalne składowanie, unieszkodliwianie czy transport odpadów, które mogą zagrażać życiu lub zdrowiu, może grozić do 10 lat więzienia – przewiduje znowelizowana w piątek przez Sejm ustawa. Nowe przepisy zakładają też zwiększenie grzywny za zaśmiecanie miejsc publicznych.

Spis treści

Szkodzisz środowisku? Szykuj portfel. Śmiecący zapłaci za uprzątnięcie odpadów

W piątek Sejm znowelizował ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania przestępczości środowiskowej. Za przyjęciem tej ustawy głosowało 443 posłów, jeden był przeciw i jeden wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu. Celem nowych przepisów jest zaostrzenie kar za wykroczenia i przestępstwa przeciwko środowisku.

Ustawa zakłada m.in., że sąd wobec sprawcy za umyślne przestępstwo przeciwko środowisku (np. porzucanie śmieci w lesie) będzie musiał orzec wobec niego nawiązkę w wysokości od 10 tys. zł do 10 mln zł. W uzasadnieniu wskazano, że problemem dla budżetu państwa oraz samorządów są koszty utylizacji porzuconych odpadów, które mogą sięgać nawet kilkudziesięciu mln zł. Jeśli przestępstwo zostanie popełnione nieumyślnie, nawiązka będzie orzekana fakultatywnie (opcjonalnie).

Zgodnie z przepisami środki z nawiązki trafią do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Posłużą one nie tylko do usuwania skutków działalności przestępczej, ale także zasilą różne programy ekologiczne, mające na celu m.in. poprawę jakości powietrza i wody w Polsce.

Nawet 12 lat więzienia za odpady. Tak wzrosną kary

Nowe przepisy zakładają ponadto podniesienie kary za zanieczyszczenie wody, powietrza lub powierzchni ziemi substancją albo promieniowaniem jonizującym. W takim przypadku grozić będzie kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Wyższe kary mają obowiązywać również m.in. za nielegalne składowanie, usuwanie, przetwarzanie, odzysk, unieszkodliwianie i transport odpadów, które mogą zagrażać życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza, powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym. Grozić za to będzie kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

Nowe prawo zakłada ponadto, że zwiększy się kara za przywożenie z zagranicy lub wywożenie za granicę odpadów niebezpiecznych bez wymaganego zgłoszenia lub zezwolenia albo wbrew jego warunkom. Za taki czyn grozić będzie kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.

Miej zawsze przystrzyżony trawnik

Materiały promocyjne partnera

Za śmiecenie na ulicy minimum 500 zł grzywny

Nowe przepisy zakładają podwyższenie minimalnej stawki grzywny za zaśmiecanie miejsc publicznych (np. ulic). Nie będzie ona mogła być niższa niż 500 zł. Ponadto ustawa wprowadza możliwość orzeczenia przez sąd obowiązku przywrócenia zaśmieconego miejsca do stanu poprzedniego.

Ustawa przewiduje, że maksymalna stawka grzywny za usuwanie roślinności przez wypalanie gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów wynosić będzie 30 tys. zł.

Ustawa likwidować będzie też warunek odpowiedzialności podmiotów zbiorowych (np. spółek), jeśli chodzi o wcześniejsze prawomocne skazanie osoby fizycznej za przestępstwo przeciwko środowisku. Obecnie za przestępstwo to musi najpierw zostać prawomocnie skazana osoba fizyczna (np. prezes firmy), by odpowiedzialność za zniszczenie środowiska ponosiła także sama spółka.

Posłowie odrzucili poprawki

Wcześniej posłowie nie poparli kilku poprawek, jakie zostały złożone w trakcie drugiego czytania. Jedna z nich dotyczyła podziału środków z nawiązki, jaka miałaby być płacona przez sprawcę umyślnego przestępstwa przeciwko środowisku. Połowa z niej miałaby trafić do właściwego wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska i gospodarki wodnej, a druga do gminy na obszarze, której popełniono przestępstwo. (PAP)

mick/ maja/ amac/

Oprac. PZ

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na regiodom.pl RegioDom