Spis treści
Samorządy mogą ograniczyć stawianie reklam lub ogrodzeń, ale będą musiały zapłacić odszkodowanie za ich usunięcie
Senacki projekt nowelizacji umożliwia ubieganie się o odszkodowanie z gminy przez właścicieli lub użytkowników wieczystych nieruchomości, którzy legalnie usytuowali ogrodzenia lub nośniki reklamowe. Te elementy, mimo że zgodne z prawem, mogą być zakazane i podlegać rozbiórce zgodnie z samorządowymi uchwałami dotyczącymi zasad i warunków sytuowania małej architektury. Uchwały te mają na celu utrzymanie porządku i estetyki w przestrzeni publicznej, dbając o to, aby reklamy nie zakłócały życia mieszkańców i nie zanieczyszczały krajobrazu miejskiego, na przykład poprzez przysłanianie elewacji budynków.
Rząd przyjął propozycję Senatu, ale wskazał konieczność uzupełnienia projektu nowelizacji o bardziej szczegółowe zapisy.
– Rząd z aprobatą przyjmuje podjęcie przez Senat inicjatywy legislacyjnej dotyczącej projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Zdaniem rządu, zasadnym jest wprowadzenie odpowiedzialności odszkodowawczej, jednak projekt wymaga uzupełnienia –wskazano w komunikacie rządu.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że brak odszkodowań jest niezgodny z konstytucją
Nowelizacja ma na celu realizację wyroku TK z 12 grudnia 2023 roku. Trybunał uznał, że brak zapewnienia w ustawie podstaw i trybu dochodzenia odszkodowania dla podmiotów zobowiązanych do usunięcia obiektów (usytuowanych zgodnie z prawem) jest niezgodny z konstytucją. TK stwierdził, że obowiązująca regulacja ustawowa wypełnia znamiona wywłaszczenia w konstytucyjnym rozumieniu tego pojęcia, dlatego powinna zawierać również mechanizm kompensacyjny, czyli uregulowanie dotyczące podstaw i trybu dochodzenia odszkodowania.
Rząd sugeruje również rozważenie zapisu, aby o wysokości odszkodowania decydował starosta.
– Warto również uregulować kwestię zwrotu odszkodowania od podmiotu, któremu odszkodowanie zostało wypłacone, w sytuacji stwierdzenia nieważności uchwały reklamowej – wskazano w komunikacie.
Źródło: PAP
