Zakup mieszkania to coś, z czym nie warto się spieszyć – przypomina Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Choć w teorii każdy to wie, w praktyce wiele osób kupuje dziś jak najprędzej i bez namysłu, żeby zdążyć przed kolejnym wzrostem cen mieszkań. Tymczasem, jak zwraca uwagę UOKiK, nieruchomości prędzej czy później potanieją, a dokonany w panice zakup bywa ryzykowny.
Zakup mieszkania. Panikujemy i ryzykujemy, bo ceny nieruchomości rosną
Ceny mieszkań zaczęły w Polsce gwałtownie rosnąć pod koniec 2019 r. i od tamtej pory pną się w górę coraz szybciej. W tej sytuacji wiele osób zaczyna spieszyć się z zakupem mieszkania, bo kieruje nimi obawa, że jeśli będą zwlekać, to zapłacą znacznie więcej. Co gorsza, ta lekka panika wśród kupujących tylko przyspiesza wzrost cen, gdyż deweloperzy chętnie je podnoszą w odpowiedzi na zwiększony popyt. Tymczasem pośpiech przy zakupie bywa ryzykowny.
– Do wielu osób decydujących się na zakup domu czy mieszkania mogą dochodzić informacje sugerujące, że w najbliższym czasie ceny nieruchomości nie spadną (...). Na tę sytuację dodatkowo nakładają się rekordowo niskie stopy procentowe, co dla wielu osób może być zachętą do kupowania nieruchomości finansowanych kredytem. W przypadku zakupu mieszania lub domu na własne potrzeby zawsze należy wziąć pod uwagę takie ryzyka jak możliwość wzrostu oprocentowania, a co za tym idzie – rat kredytu, zmianę sytuacji życiowej czy spadki cen nieruchomości – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Ceny mieszkań w końcu spadną
Dziś zewsząd można usłyszeć przewidywania, że ceny mieszkań w najbliższym czasie będą tylko rosły. W takim tonie wypowiadają się m.in. liczni eksperci w mediach:
– Inwestorzy nieruchomościowi i eksperci widzą, że w kolejnych latach ceny nieruchomości będą niestety coraz droższe. My już w tym momencie zakładamy, że w przyszłym roku podwyżki mogą sięgnąć 10–15 proc. r/r – prognozuje w rozmowie z Newserią Biznes Przemysław Andrzejak, prezes Royal Sail Investment Group.
Obecnie rzeczywiście wiele wskazuje na wzrosty cen. Szybko drożejące działki pod zabudowę i materiały budowlane powodują, że deweloperzy muszą coraz więcej wydawać na budowę – a koniec końców płaci za to klient. Prawda jest jednak taka, że nikt nie wie, jak w dłuższej perspektywie czasowej zachowają się ceny. A UOKiK zwraca uwagę, że mamy krótką pamięć, bo zapomnieliśmy już o bardzo podobnej sytuacji sprzed dekady.
– Im szybszy i wyższy jest wzrost cen, tym gwałtowniejszy i głębszy będzie ich spadek – czytamy w komunikacie UOKiK. – Podobne zjawisko miało miejsce w przeszłości – kiedy po gwałtownym wzroście cen nieruchomości w latach 2005–2008 nastąpił długotrwały spadek cen nieruchomości w latach 2008–2012.
Kredyt hipoteczny? Te kwestie koniecznie przemyśl
Przy braniu kredytu hipotecznego i zakupie mieszkania trzeba zachować szczególną ostrożność, bo w grę wchodzą ogromne pieniądze, wieloletnie zadłużenie i związanie się na długo z konkretną okolicą. Niestety, wiele osób podchodzi do sprawy zaskakująco lekkomyślnie – bank chce dać „tani” kredyt, wizualizacje deweloperskie prezentują się pięknie, kupujemy. Tymczasem UOKiK przypomina, że:
- biorąc kredyt ze zmiennym oprocentowaniem, musimy być gotowi na to, że wysokość raty będzie się zmieniać, więc kredyt nie zawsze będzie tak tani jak dziś;
- stawka WIBOR 3M, wpływająca na wysokość raty, jest od kilku lat wyjątkowo niska, ale z czasem z pewnością wzrośnie – gdy wróci np. do wartości z 2012 r., raty wzrosną nawet o kilkaset złotych;
- kredyt z niższym oprocentowaniem nie zawsze jest lepszy – przy porównywaniu ofert trzeba też zwrócić uwagę m.in. na wysokość marży i kosztów dodatkowych, wysokość wkładu własnego oraz na to, jak zmienią się raty w przypadku wzrostu stóp procentowych;
- pandemia pokazała, że zdarzają się sytuacje, gdy z dnia na dzień nasza sytuacja finansowa się pogarsza lub wręcz tracimy pracę – taką możliwość trzeba brać pod uwagę, biorąc kredyt, a więc nie warto zgadzać się na raty na granicy naszych możliwości finansowych;
- jeśli ceny nieruchomości zaczną silnie spadać, jak dekadę temu, wartość naszej nieruchomości też spadnie – możemy mieć wówczas problem ze sprzedażą mieszkania czy uwolnieniem się od kredytu.
W związku z wszystkimi tymi zagrożeniami UOKiK zachęca, by wziąć sobie do serca hasło tegorocznej akcji informacyjnej „Policz i nie przelicz się!”. Zakup mieszkania powinien być zawsze poprzedzony szczegółowymi wyliczeniami oraz bardzo dokładnym przeanalizowaniem warunków kredytu hipotecznego – na rynku nieruchomości nie ma miejsca na pośpiech.
