Zachwycasz się kwiatami juki ogrodowej? A wiesz, że są jadalne? Sprawdź, co z nich zrobić i na co zwrócić uwagę. Polecamy przepisy i pomysły

Juka karolińska jest też znana jako juka ogrodowa, bo w Polsce świetnie rośnie i kwitnie w gruncie. Natomiast jej inne oficjalne nazwy to juka włóknista (Yucca filamentosa). Jej polska nazwa to krępla karolińska i włóknista.

Ten i inne gatunki juki naturalnie występują w południowej części USA oraz Ameryce Środkowej, gdzie są wykorzystywane jako rośliny użytkowe. Pomimo pochodzenia z cieplejszego klimatu, juki karolińskie doskonale rosną w Polsce i są odporne na mróz (w dodatku ich liście są zielone również zimą), świetnie znoszą suszę i słońce. Wystarczy zadbać o ich podstawowe potrzeby, by cieszyć się pięknymi kwiatami juki w ogrodzie.

Dowiedz się więcej: Jak uprawiać jukę karolińską w ogrodzie i co robić, żeby pięknie kwitła? Poznaj tajniki jej uprawy

Juki ogrodowe kwitną w lipcu i sierpniu, a wyglądają wtedy naprawdę spektakularnie. Spomiędzy liści wyrasta wysoki i mocny pęd kwiatowy (może mieć nawet około 2 m wysokości!). W górnej części pęd rozgałęzia się, a każda „gałązka” jest obwieszona dużymi, białymi kwiatami o dzwonkowatym kształcie. Na jednej roślinie może ich być kilkadziesiąt. Kwiaty juki ogrodowej przeważnie podziwiamy, ale rzadziej wiemy, że są one jadalne i bardzo smaczne.

Płatki kwiatów juki są chrupiące i mają przyjemny, lekko kwaskowo-cytrynowy smak i wyraźny kwiatowy aromat.

Kwiaty najlepiej zrywać w słoneczny dzień. Nie musimy zrywać wszystkich, część możemy pozostawić jako dekorację ogrodu. Oczywiście kwiaty pozyskujemy z roślin, które rosną z dala od ulic.

Sprawdź: Co zrobić z juką, gdy przekwitnie? Sprawdź też, jak rozmnożyć tę roślinę

Zanim na dobre weźmiemy się za jedzenie kwiatów juki, najpierw skosztujmy ich. Niestety może się zdarzyć, że będą gorzkie. To sprawka saponin, substancji, w które obfitują przede wszystkim w korzenie tej rośliny, ale mogą też przenikać do innych części. Saponiny występujące w tych jukach mają swoje zalety, ale nie należy ich jeść. Jest jednak łatwy sposób, żeby pozbyć się zarówno ich, jak i gorzkiego smaku, który powodują. Gorzkie kwiaty juki wystarczy obgotować przez kilka minut i odlać wodę. Oczywiście pamiętajmy też o wcześniejszym opłukaniu kwiatów, bo odwiedzają je również owady.
Uwaga: jeśli mamy kilka kwitnących roślin, skosztujmy kwiatów z każdej z nich.

Kwiaty juki karolińskiej można jeść na wiele sposobów. Jeśli nie są gorzkie, można je spożywać nawet na surowo, ale lepiej nie przesadzajmy z ich ilością. Potraktujmy je jako spożywany od czasu do czasu dodatek.

Kwiaty juki są doskonałym dodatkiem do sałatek. Ich smak świetnie komponuje się np. z lekko pikantnymi kwiatami nasturcji, a całość wygląda oszałamiająco. Wystarczy parę liści sałaty (może być mieszanka), białe płatki juki, pomarańczowe płatki nasturcji i delikatny sos winegret. To tylko jeden z pomysłów, bo płatki juki można dorzucać do przeróżnych sałatek, również owocowych.

Kwiaty juki mogą być dodatkiem do przeróżnych dań (najlepiej po wcześniejszym obgotowaniu). Można je, np. dodawać do.:

• zapiekanek i tart,
• gulaszy (warzywnych i mięsnych) oraz zup,
• deserów, lodów i sorbetów,
• zapiekać w lekkim cieście naleśnikowym.

Polecamy także: Przepisy na dania z kwiatów cukinii. Sprawdź, jak je zrywać, żeby nie stracić owoców

Wyjątkowo prosta do przygotowania jest jajecznica lub omlet z kwiatami juki. Kwiaty wystarczy podsmażyć (najlepiej na maśle), dodać cebulkę albo szczypiorek i wlać jajka. Można też dodać podsmażony bekon lub tofu.

Zobacz także: Juka ma egzotyczne kwiaty i lecznicze liście. Oczyszcza z toksyn i odtruwa. Przygotuj zdrowotne mikstury

Jeśli chcecie wykorzystać kwiaty juki nie jako dodatek, ale jeden z głównych składników:

• podsmażcie na patelni nieco kiełbasy lub boczku, a w wersji wege – tofu
• dodajcie kwiaty juki i mieszając, smażcie przez kilka minut. Na koniec można dodać szczypiorek lub szczypior z cebuli.

Danie można podawać z ryżem lub zjeść z chlebem.

Kwiaty juki można także ukisić jak ogórki. Po umyciu (i obgotowaniu) układamy je w słoiku i zalewamy ostudzoną solanką (1 litr wody z 1 łyżką soli). Warto dodać tradycyjne dodatki jak czosnek i koper, opcjonalnie też ziele angielskie i liść laurowy, ostrą papryczkę, gorczycę, ziarna pieprzu (również kolorowego). Kwiaty będą gotowe do jedzenia po kilku dniach.

Jadalne są także młode pędy kwiatowe juki, które przygotowuje się jak szparagi (obie rośliny należą do tej samej rodziny), jednak szkoda się ich pozbywać, bo tym samym nie będziemy mieć kwiatów.

Liście juki, która przecież nazywa się „włóknista”, rzeczywiście dostarczają mocnych włókien, z których wytwarza się m.in. liny i kosze. Natomiast korzenie są wykorzystywane w ziołolecznictwie i kosmetyce (występujące w nich saponiny mają właściwości lecznicze, ale też myjące).