Wielki zastój na wtórnym rynku mieszkań w Kielcach. Eksperci: "Jest za drogo"

Według raportu portalu Domy.pl, który analizuje ceny w 18 największych miastach w Polsce, w kwietniu 2014 roku średnie ceny mieszkań oferowanych do sprzedaży na rynku wtórnym w Kielcach spadły w porównaniu z kwietniem 2013 roku o 0,9 procent. Średnia cena za metr kwadratowy spadła z 4353 do 4315 złotych.

Świętokrzyski rynek mieszkaniowy jest bardzo specyficzny. Szczególnie w Kielcach ceny za metr kwadratowy mieszkania są bardzo wysokie.

- Mieszkania na rynku pierwotnym zaczęły się ostatnio lepiej sprzedawać, za to sytuacja na rynku wtórnym jest odwrotna. Ceny mieszkań deweloperskich unormowały się i to na pewno miało wpływ na ożywienie. Natomiast mieszkania na rynku wtórnym nie cieszą się powodzeniem i trud-niej je sprzedać, bo często ich ceny są za wysokie. Nie ma też dostępnych kredytów i pomocy państwa dla tych, którzy chcą kupić starsze mieszkania – mówi Marek Król z kieleckiej firmy MarKa Nieruchomości. – Choć trzeba też zwrócić uwagę, że nie zawsze rynek zachowuje się racjonalnie. Zdarzają się bowiem mieszkania tanie, których długo nikt nie chce kupić, a czasami momentalnie sprzedają się te bardzo drogie. Powoli coś zaczyna drgać, ale ceny muszą dojść do normalnego poziomu. W bardzo wielu przypadkach są one wygórowane, a kielecki rynek jest bardzo drogi – dodaje.

Tę prawidłowość potwierdza Mateusz Barański, kielecki agent nieruchomości. – Jeśli cena za metr kwadratowy wynosi 3500-3600 złotych, to ta-kie mieszkanie natychmiast się sprzedaje. Jeżeli cena jest wyższa – nie ma chętnych – wyjaśnia. Ceny bardzo wielu mieszkań są zawyżone. Możliwe, że sprzedający podchodzą do sprzedaży emocjonalnie, biorą pod uwagę ile sami w mieszkanie zainwestowali, jaką pracę włożyli, w jakim standardzie lokal jest wyposażony i dlatego te ceny są tak wysokie. A trzeba pamiętać, że potencjalny nabywca na to nie patrzy, bo i tak wszystko urządzi po swojemu. Wyznacznikiem przy kupnie używanego mieszkania jest jego cena – zaznacza Mateusz Barański.

Podaje też kilka przykładów, jakie mieszkania najłatwiej sprzedać: kawalerkę o powierzchni 30-35 metrów kwadratowych w cenie do 100 tysięcy złotych, mieszkanie dwupokojowe w cenie do 150 tysięcy i trzypokojowe – do 200 tysięcy złotych.

- Ale trzeba to podkreślić – ceny na kieleckim rynku wtórnym są bardzo wysokie. Średnia cena za metr kwadratowy to 4500 złotych, podczas gry w Katowicach nie jest rzadkością kwota około 2600 złotych. A porównując infrastrukturę drogową, liczbę miejsc pracy czy dochody jest ogromna przepaść. Ceny w Kielcach nie mają żadnego uzasadnienia – podkreśla Mateusz Barański.

Elżbieta ŚWIĘCKA