Spis treści
- W Polsce jest drogo, ale w innych krajach Europy ceny podskoczyły jeszcze bardziej
- Na ceny mieszkań w Polsce wpływała wysoka inflacja i Bezpieczny Kredyt 2%
- W dużych miastach mieszkania są rekordowo drogie, ale w mniejszych sytuacja nabywców jest lepsza
- Co przyniesie 2025 rok na rynku mieszkaniowym? Możliwe są spadki cen
W Polsce jest drogo, ale w innych krajach Europy ceny podskoczyły jeszcze bardziej
Wzrosty cen mieszkań i czynszów były widoczne w całej Europie, ale istnieje możliwość, że nadchodzący rok przyniesie pewną stabilizację. Ekspert z serwisu Extradom.pl analizuje najważniejsze trendy i przewiduje, co może się wydarzyć na rynku mieszkaniowym w 2025 roku.
Raport Eurostatu pokazuje znaczące różnice między krajami Unii Europejskiej. Od 2010 roku ceny mieszkań wzrosły średnio o 54,1%, a czynsze o 26%. W Estonii i na Węgrzech ceny mieszkań wzrosły ponad trzykrotnie – o 230%. Polska, z 98% wzrostem, znajduje się wśród krajów z wysokimi wzrostami, ale nadal poniżej rekordzistów.
Podobne tendencje można zaobserwować w przypadku najmu. W 20 krajach Unii ceny mieszkań wzrosły bardziej niż czynsze, a największe wzrosty odnotowano w Estonii, na Węgrzech, Litwie i Łotwie. Poza UE, Islandia odnotowała wzrosty niemal 255%. Włochy były jedynym krajem, gdzie ceny spadły o 4%.

Na ceny mieszkań w Polsce wpływała wysoka inflacja i Bezpieczny Kredyt 2%
Rekordowa inflacja w Polsce, która w październiku 2022 roku osiągnęła 17,9%, miała znaczący wpływ na rynek nieruchomości. Decyzja NBP o podniesieniu stóp procentowych sprawiła, że kredyty hipoteczne stały się mniej dostępne. Komisja Nadzoru Finansowego zalecała ostrożność przy udzielaniu kredytów hipotecznych w warunkach wysokiej inflacji.
– Odpowiedzią na tę sytuację był program rządu PiS Bezpieczny Kredyt 2%, który stanowił nieudaną próbę przywrócenia równowagi na rynku mieszkaniowym. Co ciekawe, niemal natychmiast po publikacji jego założeń większość ekspertów wskazywało, że “Bezpieczny Kredyt 2%” wspiera tylko jego popytową stronę, bez zwiększenia podaży mieszkań. To w konsekwencji musiało doprowadzić do destabilizacji i wzrostów cen – ocenia Wojciech Rynkowski, ekspert serwisu Extradom.pl.

W dużych miastach mieszkania są rekordowo drogie, ale w mniejszych sytuacja nabywców jest lepsza
Różnice w cenach mieszkań w różnych miastach Polski są znaczące. W Warszawie i Krakowie ceny przekraczają 16 000 zł/mkw., podczas gdy w Bytomiu czy Wałbrzychu mieszkania kosztują od 4 000 do 5 500 zł/mkw.,
– Naszą percepcję rynku zaburzają ogólne społeczne nastroje – choć rzeczywiście, o sensację na rynku mieszkaniowym w ostatnich kilkunastu miesiącach nie było trudno – mówi Wojciech Rynkowski z Extradom.pl.
W dużych miastach ceny metra kwadratowego zbliżyły się do 10 000 zł/mkw., a w Krakowie i Warszawie nawet je przekroczyły, osiągając odpowiednio 16 400 zł/mkw. i 17 500 zł/mkw.
– Analizując powyższe kwoty, łatwo można zapomnieć, że w mniejszych miastach wciąż można kupić mieszkania w dużo bardziej przystępnych cenach. One również, mimo mniejszego wolumenu sprzedaży, wliczają się do statystyk podawanych przez Eurostat – komentuje Wojciech Rynkowski.
Co przyniesie 2025 rok na rynku mieszkaniowym? Możliwe są spadki cen
Prognozy na 2025 rok wskazują na możliwe spowolnienie na rynku mieszkaniowym w Polsce. Eksperci przewidują korekty cen, a być może także spadki w niektórych miastach. Alternatywą dla zakupu mieszkań mogą stać się domy prefabrykowane, które zyskują na popularności w Polsce i Europie Zachodniej.
Rynek mieszkaniowy w Polsce, podobnie jak w innych krajach Unii Europejskiej, przeszedł wiele dynamicznych zmian w latach 2010–2024. Choć ceny nieruchomości rosły, zmiany te były wynikiem wielu czynników, w tym inflacji i decyzji politycznych. Przyszłość rynku pozostaje niepewna, ale eksperci sugerują, że po okresie wzrostów ceny mogą zacząć spadać, co może przynieść ulgę wielu polskim rodzinom marzącym o własnym domu.
Źródło: Extradom.pl
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!
