W ubiegłym roku liczba pożarów obiektów mieszkalnych spadła z ponad 29 000 w 2012 r. do blisko 27 500. Strażacy najczęściej interweniowali w domach jedno- oraz wielorodzinnych - łącznie 23 400 razy, mniej niż w 2013 roku o 889 razy. Pozostałe zdarzenia miały miejsce w hotelach, pensjonatach oraz domach studenckich.
Zobacz również: Dogrzewasz mieszkanie? Pamiętaj o zasadach bezpieczeństwa!
Przyczyny są różne
Najwięcej pożarów zanotowano w województwie mazowieckim gdzie interweniowano 3 686 razy, województwie śląskim 3 364 razy oraz dolnośląskim 3 151 razy. Najrzadziej strażacy "odwiedzali" województwo opolskie - 666 razy i świętokrzyskie - 680 razy.
- Zanotowany przez strażaków spadek liczby pożarów wpłynął również na liczbę szkód, które są zgłaszane do ubezpieczycieli. W 2013 r. było ich wyraźnie mniej, chociaż nie należy w związku z tym zapominać, że szkody pożarowe zawsze należą do najkosztowniejszych i najniebezpieczniejszych – mówi Anna Materny, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych w Gothaer TU S.A.
To też cię zainteresuje: Czujniki gazu, dymu, czadu do domu - by mieszkać bezpiecznie