Spis treści
Sadzisz rośliny? Na to zwróć uwagę
Wybierając rośliny ozdobne do ogrodu często kierujemy się tylko ich wyglądem i dobieramy je tak, żeby ładnie razem wyglądały. Dzięki temu rzeczywiście możemy stworzyć piękną i efektowną rabatę. Jednak często okazuje się, że rośliny wyglądają dobrze tylko przez krótki czas po posadzeniu, a potem część z nich zaczyna marnieć. I pomimo starań je tracimy albo nie jesteśmy zadowoleni z ich wyglądu, bo nawet jeśli rosną, to nie prezentują się atrakcyjnie. I na nic nasze starania. Bo niestety sadząc rośliny trzeba wziąć pod uwagę ich podstawowe wymagania i nie umieszczać obok siebie tych, które mają bardzo różne oczekiwania względem nasłonecznienia, zapotrzebowania na wodę czy rodzaj ziemi (w przypadku roślin uprawnych, sezonowych obowiązuje jeszcze kilka zasad). Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, żeby niepotrzebnie nie tracić wysiłku oraz pieniędzy na dokupywanie straconych roślin.
Rośliny na słońce i do cienia. Tych gatunków nie sadź razem
Jedną z podstawowych kwestii, które musimy wziąć pod uwagę, jest to, czy rośliny lubią miejsca cieniste czy słoneczne. Na etykietach z sadzonkami często znajdziemy tę informację w postaci ikonki słońca, słońca z chmurą lub samej chmury. Zwróćmy na to uwagę, bo jeśli posadzimy w słońcu gatunki cieniolubne, to najczęściej będziemy musieli je ciągle podlewać, a i tak możemy stracić rośliny. Z kolei te, które lubią pełne słońce, w zacienionych miejscach nie będą kwitły albo będą miały mało kwiatów. I również je z czasem możemy stracić. Złym pomysłem jest ponadto sadzenie w jednym miejscu roślin o różnym zapotrzebowaniu na nasłonecznienie.
Oto popularne gatunki, które lubią słońce i cień. Nie sadź ich razem:
- rośliny na słońce: lawenda, portulaka, jeżówka, rudbekia, juka karolińska, aksamitki, celozje, rojniki, rozchodniki okazałe, ozdobne krwawniki, wrzosy, słoneczniki, wiesiołki, czyściec wełnisty, nachyłki, kosmosy podwójnie pierzaste i siarkowe;
- rośliny do cienia i półcienia: hortensje ogrodowe i drzewiaste, brunery, języczki pomarańczowe, niecierpki, runianki japońskie, różaneczniki, funkie (hosty), bluszcz, barwinek, miodunki, paprocie ogrodowe.
Rośliny, które znoszą suszę oraz takie, które muszą mieć mokrą ziemię
Dla roślin bardzo ważna jest również wilgotność podłoża. Pamiętajmy, że gatunki ozdobne pochodzą z rozmaitych regionów świata i w naturze rosną w różnych warunkach – jedne w miejscach bardzo suchych, inne – w niemal podmokłych. Jeśli pomieszamy takie gatunki na rabacie, to rośliny albo będą schnąć i zamierać, albo gnić.
Zapotrzebowanie na wodę często idzie w parze z oczekiwaniami dotyczącymi nasłonecznienia. Gatunki, które lubią półcień lub cień, przeważnie potrzebują więcej wody i regularniejszego podlewania niż gatunki, które preferują pełne słońce. Choć są i takie, które lubią i słońce i wilgotną ziemię. Zapotrzebowanie roślin na wodę najczęściej możemy sprawdzić na etykiecie – jest ono albo opisane, np. „podlewanie umiarkowane”, albo oznaczone ikonką z rysunkiem konewki i kropli wody. Jeśli nie ma tej informacji, poszukajmy jej w Internecie, w opisie gatunku.
Oto rośliny, które wolą suchą ziemię oraz takie, które trzeba regularnie podlewać lub sadzić w miejscach wilgotnych:
- rośliny, które nie lubią nadmiaru wody to: juki karolińskie, rojniki i rozchodniki oraz inne sukulenty (np. portulaki, przypołudniki, aptenie), perowskia łobodolistna, lawenda, czyściec wełnisty;
- rośliny, które nie tolerują suchej ziemi: hibiskus bylinowy, tawułki Arendsa, wszystkie gatunki hortensji, języczki, irys żółty, jarzmianka większa, rutewki, wiązówki.
Rośliny na kwaśną i zasadową ziemię. To niedobre połączenie
Ważną sprawą, na którą niestety nie zawsze zwracamy uwagę, jest odczyn ziemi, który może być kwaśny, obojętny lub zasadowy (w różnym stopniu). Tu przede wszystkim trzeba sprawdzić, jaki mamy odczyn podłoża w ogrodzie i najlepiej dobrać do niego rośliny. Wprawdzie sporo roślin jest tolerancyjnych pod tym względem, ale nie wszystkie. Niektóre mają bardzo sprecyzowane oczekiwania odnośnie pH podłoża i jeśli chcemy, by dobrze rosły, musimy przygotować ziemię odpowiednią do ich wymagać, tzn. zakwasić dla roślin kwasolubnych lub zwapnować dla zasadolubnych.
Nie lekceważmy tego wymagania, bo choć my poziomu pH gleby ani nie zauważamy, ani go nie czujemy, dla roślin jest on bardzo ważny. Gatunki kwasolubne nie pobierają bowiem substancji odżywczych z gleb zasadowych, czyli wapiennych, lub robią to w niewielkim stopniu – i na odwrót. Wtedy zaczynają chorować, np. na chlorozę i marnieć.
Nie sadźmy więc razem roślin, które lubią kwaśną ziemię, oraz tych, które preferują podłoże wapienne (zasadowe). Oto przykłady:
- rośliny ozdobne, które muszą mieć kwaśną ziemię: wrzosy, rododendrony, azalie, wszystkie gatunki hortensji (wyjątkiem jest dość tolerancyjna hortensja pnąca), pierisy, skimmie, kalmie;
- rośliny ozdobne, które lubią ziemię o odczynie obojętnym lub zasadowym: lawenda, zawilce japońskie, goździki, bukszpan, wyżlin większy (lwie paszcza), ubiorek wiecznie zielony, budleja Dawida, chryzantemy.
Przykłady złych połączeń roślin
Oto kilka przykładów, jakich roślin nie sadzić razem:
- hortensja i lawenda – mają różne wymagania dotyczące ziemi, słońca i podlewania,
- juki karolińskie i żurawki – jedne lubią mocne słońce, drugie wolą cień,
- funkie i rozchodniki – mają różne zapotrzebowanie na słońce i wodę,
- wrzosy i lawenda – jedne i drugie lubią słońce, ale wrzosy muszą mieć kwaśną ziemię, a lawenda zasadową (wapienną).
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?