Spadające ceny na rynku wtórnym? Szansa na tańszy zakup mieszkania, działki czy domu

Małgorzata Czuba-Skarzyńska
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wśród specjalistów z branży nieruchomości rośnie przekonanie, że ceny ofertowe mieszkań, domów i działek mogą w najbliższych miesiącach spadać. Jak wynika z badania nastrojów przeprowadzonego przez portal Nieruchomosci-online.pl, aż 58 proc. przedstawicieli biur nieruchomości spodziewa się obniżek cen mieszkań z rynku wtórnego. W przypadku domów taki scenariusz przewiduje niemal 50 proc. ankietowanych, a dla działek – 34 proc.

Spis treści

Najkorzystniejsze ceny w segmencie większych mieszkań i domów. A co z kawalerkami?

Już od roku widać wyraźny wzrost liczby ekspertów, którzy oczekują stopniowego dostosowywania cen do realiów rynkowych. To diametralna zmiana w porównaniu z sytuacją sprzed roku, gdy jedynie 10 proc. badanych prognozowało spadki.

W najbliższych miesiącach najbardziej prawdopodobne są obniżki cen ofertowych mieszkań większych niż kawalerki – tak twierdzi prawie 58 proc. ekspertów uczestniczących w grudniowym badaniu portalu Nieruchomosci-online.pl. Dla porównania, jedynie 17 proc. spodziewa się wzrostu cen tych lokali.

Nieco mniejsza, ale nadal zauważalna szansa na przeceny dotyczy kawalerek. Już od trzeciego kwartału 2024 roku ich ceny ofertowe zaczęły się urealniać, a ten trend może utrzymać się również w pierwszych miesiącach 2025 roku. Blisko 40 proc. agentów nieruchomości przewiduje dalsze obniżki w tej kategorii, co może być dobrą wiadomością dla singli – najliczniejszej grupy zainteresowanej zakupem mieszkań jednopokojowych.

 Nieruchomosci-online.pl
Nieruchomosci-online.pl

Również w przypadku domów jednorodzinnych oczekiwane są umiarkowane korekty cen ofertowych. Prawie 50 proc. badanych przewiduje ich spadek, przy zaledwie 15 proc. prognozujących wzrosty.

– Nasilające się prognozy mówiące o obniżkach cen ofertowych wynikały naturalnie ze słabnącego popytu i konieczności urealnienia cen, jeśli ktoś chciał w miarę sprawnie znaleźć kupca. Ale nie tylko to miało znaczenie – komentuje Rafał Bieńkowski z Nieruchomosci-online.pl.

Od optymizmu sprzedających do realnej korekty cen na rynku nieruchomości

Jeszcze rok temu jedynie nieliczni eksperci przewidywali spadki cen na rynku wtórnym. Wówczas, gdy wciąż działał program Bezpieczny Kredyt 2%, sprzedający mieli wysokie oczekiwania cenowe, a prognozy obniżek pojawiały się rzadko. Jednak w kolejnych miesiącach sytuacja zaczęła się dynamicznie zmieniać.

Przykładowo, jeśli chodzi o kawalerki, w I kwartale 2024 roku spadków cen oczekiwało 9 proc. ekspertów. W II kwartale było to już 16 proc., a w III kwartale 21 proc. W grudniu ten odsetek wzrósł do 39,7 proc.

Jeszcze bardziej zauważalne zmiany nastąpiły w prognozach dotyczących większych mieszkań. W I kwartale 2024 roku tylko 12 proc. agentów nieruchomości spodziewało się przecen, w II kwartale już 26 proc., a w III kwartale 37 proc. W grudniu wartość ta osiągnęła 57,9 proc.

Podobną dynamikę można było zauważyć w segmencie domów jednorodzinnych. Na początku 2024 roku tylko 14 proc. ekspertów prognozowało spadki cen, w II kwartale było to już 27 proc., w III kwartale 36 proc., a w grudniu 49,7 proc.

Działki budowlane również podlegały tej tendencji. W I kwartale 2024 roku jedynie 10 proc. badanych przewidywało obniżki cen gruntów. W kolejnych miesiącach ten odsetek wzrósł do 19 proc. (II kwartał) i 29 proc. (III kwartał), by w grudniu osiągnąć 34,1 proc.

Wszystkie te dane wskazują na to, że 2025 rok może przynieść dalsze obniżki cen ofertowych nieruchomości z rynku wtórnego. Dla kupujących to szansa na bardziej przystępne ceny, dla sprzedających – sygnał, że może warto dostosować swoje oczekiwania do realiów rynkowych.

Nieruchomosci-online.pl

– Rynek po prostu powoli wracał też do większej równowagi po ostatnich szokach. Pierwszym szokiem był Bezpieczny Kredyt 2%, czyli program, który mocno namieszał, ponieważ w normalnych warunkach ceny mieszkań nie rosłyby aż tak gwałtownie. Drugim szokiem był przedłużający się brak decyzji o kolejnym rządowym programie wsparcia. Uczestnicy rynku powoli przyzwyczajali się do nowych warunków, przez co rynek częściowo zaczął wracać na dawne tory. Oczywiście ceny na rynku wtórnym cały czas są wyraźnie wyższe niż dwa lata temu, ale w ostatnich miesiącach były jednak już nieco urealniane zauważa ekspert.

Co najbardziej może wpłynąć na finalne ceny transakcyjne?

Prognozy cenowe są więc korzystne dla osób, które mają gotówkę lub zdolność kredytową i planują w najbliższych miesiącach zakup nieruchomości z rynku wtórnego. Obserwowane trendy sugerują, że to dobry moment na negocjacje cenowe i znalezienie atrakcyjnych ofert.

– Trzeba też pamiętać, że w badaniu pytamy o ceny ofertowe. Stawka ofertowa w ogłoszeniu jest ceną początkową i w zdecydowanej większości transakcji dochodzi do obniżki. Dopiero w perspektywie kilku miesięcy dowiemy się więc, czy niższe oczekiwania wyjściowe osób sprzedających wpłyną też na obniżkę finalnych cen transakcyjnych – dodaje Rafał Bieńkowski. 

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom