Słupsk: Chcą wykupić mieszkania

Teresa Wasilewska kilka lat temu została przekwaterowana z kamienicy przy ul. Tuwima do bloku numer 3 przy ul. Raszyńskiej w Słupsku. – Łącznie ze mną mieszkania przydzielono tutaj kilku innym rodzinom, których budynki zaczęły się walić podczas budowy Galerii Słupsk – mówi Teresa Wasilewska. – Przyzwyczaiłam się już do tego mieszkania. Zresztą nie miałam innego wyjścia.  

Niedawno lokatorka zwróciła się z wnioskiem do Urzędu Miasta o wykupienie mieszkania komunalnego. – Otrzymałam odpowiedź negatywną. Jestem słupszczanką, dbam o to mieszkanie najlepiej, jak umiem i regularnie płacę czynsz. Zdziwiła mnie decyzja urzędników, bo przecież mieliśmy możliwość wykupienia mieszkań w kamienicy przy ulicy Tuwima. Straciliśmy więc na tej przeprowadzce, bo przeniesiono nas do lokali, których nie da się wykupić – uważa Teresa Wasilewska.

Nasza czytelniczka twierdzi, że miasto argumentuje swoją decyzję zbyt dużą liczbą lokali socjalnych w bloku przy ul. Raszyńskiej.

– Tylko że te mieszkania socjalne w ogóle nie różnią się tutaj od komunalnych. Jest w nich ciepła woda i toalety. U nas nie ma ubikacji na klatkach schodowych, jak ma to miejsce w innych budynkach socjalnych – dodaje słupszczanka.

O podobnym problemie powiadomili nas lokatorzy sąsiedniego bloku numer 4. Oni również nie mogą stać się właścicielami zajmowanych mieszkań komunalnych. Skontaktowaliśmy się z przedstawicielami słupskiegoratusza, aby zapytać, dlaczego magistrat nie zgadza się na wykup lokali w obu budynkach.

– W bloku numer trzy na 25 mieszkań aż 16 ma status lokali socjalnych. W takim przypadku miasto nie wyraża zgody na sprzedaż lokali komunalnych – mówi Anna Stukan z biura prasowego słupskiego ratusza. – Mimo to mieszkańcy mają możliwość spotkania się z prezydentem w tej sprawie, bo każdy przypadek trzeba rozpatrzyć indywidualnie i do tego ich zachęcam. Możliwe, że w przypadku czytelniczki chodziło o to, że nie była ona wieloletnim najemcą, co jest istotne przy wykupie lokalu.

Anna Stukan poinformowała, że w bloku numer cztery przy ul. Raszyńskiej wszystkie lokale są komunalne. Możliwe, że w niedalekiej przyszłości w życie zostanie wprowadzona uchwała umożliwiająca wykup tamtejszych mieszkań. – Lokatorzy powinni śledzić sesje rady miasta – dodała Anna Stukan.

Autor: Marcin Markowski