Setki białostoczan poszukiwały na targach wymarzonego mieszkania

– Szukamy mieszkania, które spełnia kryteria uprawniające do dopłaty z programu Mieszkanie dla Młodych – mówili nam Marta Gałka i Przemysław Kuczyński, którzy z dwoma wózkami (w jednym córka Julia, a w drugim maleńka Natalka) przesuwali się w sobotę od stoiska do stoiska i wypytywali o odpowiadające im lokale. – To będzie nasze pierwsze mieszkanie. Teraz wynajmujemy.
Nie da się ukryć, że zbyt dużego wyboru lokali, na które możliwa jest dopłata z MdM, nie ma w tej chwili na białostockim rynku. Ceny za metr powierzchni są częściej wyższe niż obowiązująca w tym kwartale stawka dla Białegostoku – 4396,2 złotych.

– My nie liczymy na MdM – mówili z kolei państwo Aneta i Marcin Dąbrowscy, także z dwójka małych dzieci. – Chcemy zamienić lokal, który mamy, na większy i dlatego interesuje nas, jak to zrobić, bo kredytu za ten pierwszy jeszcze nie spłaciliśmy.

Radzimy: Jak kupić bezpiecznie mieszkanie obciążone hipoteką

– To dosyć często pojawiające się pytanie – potwierdzają taki trend Beata Karpińska i Joanna Dawidowicz z Banku Zachodniego WBK. – Ale generalnie trzeba przyznać, że klienci pytający o warunki kredytowania inwestycji mieszkaniowych są coraz lepiej zorientowani. Dokładnie wypytują nie tylko o oprocentowanie kredytu, ale także o wysokość marży czy prowizji. Zdecydowanie widać różnicę pokoleniową: młodzi bardzo dobrze poruszają się w tej tematyce. Przychodzą zazwyczaj już ze sporą wiedzą zaczerpnięta z internetu. Natomiast rodzice kupujący mieszkanie dzieciom są bardziej zagubieni.
– Nasze rozmowy z klientami zaczynają się od wyliczenia tego co standardowe w ofercie, a potem już umawiamy się w oddziale, żeby dopasować kredyt do indywidualnych możliwości – precyzuje Michał Okołot z Deutsche Banku.

W tym roku po raz pierwszy na naszych targach pokazały swoje oferty bielski Danwood (drewniane domy szkieletowe stawiane 10 tygodni) i białostocka firma DQM oferująca domy murowane. – Naprawdę sporo osób dokładnie wypytywało o nasze domy – przyznaje Anna Nikołajuk z Danwoodu. – Klienci chcieli poznać zalety tej technologii... Mieli swoje działki i wzięli kontakt do naszych przedstawicieli handlowych, żeby kontynuować rozmowy.

Warto przeczytać: Domy szkieletowe, a zagrożenie pożarem, wiatrem i powodzią 

Na targach byka okazja, żeby poznać nowe adresy. Ludzie dopytywali np. o wspólną ofertę BirkBudu (wykonawstwo) i Śródmieścia (inwestor) przy ul. Słonimskiej. Duże zainteresowanie budzą także nowe inwestycje Rogowski Dewelopment, mimo że (jak np. przy ul. Krętej) projekty są jeszcze weryfikowane. Jak zwykle nie brakuje amatorów na zamieszkania w sercu miasta – wiele osób pytało o Pasaż Miejski Lipowa Rogowski Dewelopment, który ma wyrosnąć w miejscu obecnego wydziału fizyki Uniwersytetu w Białymstoku.

– Bardzo trudno jest o nowe atrakcyjne działki w mieście – ocenia Ryszard Zawadzki z Fadbetu, ale zapowiada. – Mamy jednak kilka na oku i sądzę, że w ciągu trzech miesięcy pochwalimy się kolejną interesującą inwestycją.

Przeczytaj również:Czy mieszkanie w domu za miastem to dobry pomysł?

Na marcowych targach pokazały się takie firmy deweloperskie i budowlane, jak: Yuniversal Podlaski, Kombinat Budowlany, Belveder Podlaski, Rogowski Development, Mark-Bud, Beta Projekt, DQM, Kalter, Jaz-Bud, Fadbet, Azbud Plus, BirkBud i Śródmieście, Asko, Danwood. Prezentowało się osiedle Sonata Park i kamienica Młynowa 44. A także firma PPG Sp. z o.o. z sieci Centrum Dekoral Professional, producent mebli drewnianych MMI Sleeping oraz Termitech oferujący instalacje z zakresu wentylacji, klimatyzacji i ogrzewnictwa. A branżę finansową reprezentowały: .Bank Zachodni WBK, Bank Pekao, Deutsche Bank oraz firma Open Finance.