Remont mieszkania czy domu, nawet nieduży, zawsze oznacza dla domowników chaos i stres. W takiej sytuacji łatwo o błędy, które później męczą przez wiele lat lub muszą być dodatkowym kosztem poprawiane. Jak uchronić się przed tymi pomyłkami? Przede wszystkim – wiedzieć, na co należy uważać. Oto 10 często popełnianych błędów wraz z poradami, jak ich uniknąć.
Remont mieszkania lub domu bez planu
Rozpoczynanie remontu domu czy mieszkania bez odgórnego planu rzadko kończy się dobrze. Jak pokazuje praktyka, zwykle dopiero po rozpoczęciu prac uświadamiamy sobie, że musimy koniecznie zrobić jeszcze kilka rzeczy. Pół biedy, jeśli stanie się tak na wczesnym etapie remontu. Gorzej, jeżeli już po położeniu na ścianie nowych płytek dotrze do nas, że trzeba skuć je z powrotem, bo trzeba wymienić instalację elektryczną.
Inną odmianą tego samego błędu jest patrzenie na każde pomieszczenie osobno, bez kontekstu całego mieszkania. Efekt takiego myślenia szczególnie dobrze widać przy wymianie podłóg – nagle się okazuje, że w małym mieszkaniu straszą cztery różne, gryzące się z sobą materiały, kolory lub wzory. Dlatego przed przystąpieniem do jakichkolwiek prac należy gruntownie przemyśleć, co i w jakiej kolejności będziemy robić, a także wyobrazić sobie całościowy efekt końcowy.
Szafki i sprzęty bez miejsca na otwarcie drzwiczek
Ten błąd mogą łatwo popełnić nawet ci, którzy dokładnie mierzą meble czy urządzenia AGD i RTV przed zakupem. Łatwo bowiem zapomnieć o tym, że szafka czy lodówka potrzebuje nieco więcej miejsca, niż wynika z jej wymiarów – żeby dało się otworzyć drzwiczki.
Kupuj w dobrej cenie!
Często nie potrafimy sobie też wyobrazić, jak poszczególne elementy wyposażenia będą na siebie wpływać. Efekt? Szuflada, która po wysunięciu uniemożliwia otwarcie szafki albo drzwiczki zablokowane do połowy przez ścianę. Warto pomyśleć o tych kwestiach przed ruszeniem na zakupy!
Podłogi z jasnymi fugami
Ten punkt może budzić kontrowersje – wielu osobom bardzo podobają się jasne fugi. Większość z nich szybko jednak odkrywa, jak bardzo są one niepraktyczne na podłodze. Nieraz wystarczy ledwie kilka tygodni, żeby piękne, jasne linie zaczęły pokrywać się brudem i ciemnieć. To zaś nie tylko wygląda nieestetycznie, ale też mocno zmienia wygląd podłogi.
Sprawdź: Co wyczyści magiczna gąbka?
Jeśli już koniecznie chcemy mieć jasne fugi, trzeba przygotować się na ich częste i regularne czyszczenie. W większości przypadków z brudem poradzą sobie ogólnodostępne środki czyszczące, jednak w razie problemów warto skorzystać z tzw. magicznej gąbki.
Gniazdka elektryczne o nieprzemyślanym układzie
Remont mieszkania czy domu często jest okazją do gruntownego przemeblowania, czasem połączonego ze zmianą układu ścian działowych. Przy tej okazji nie zawsze jednak pamiętamy o dostosowaniu do tego układu gniazdek elektrycznych.
Konsekwencją tego błędu jest niewygoda – wcześniej łatwo dostępne gniazdka chowają się nagle za meblami. Nieraz się też okazuje, że nagle brakuje gniazdek lub są one umieszczone z daleka od miejsca, gdzie ostatecznie trafiły urządzenia takie jak telewizor czy lodówka. Tę kwestię koniecznie trzeba uwzględnić przy planowaniu remontu. Może to dobra okazja do modernizacji całej instalacji elektrycznej?
Liczniki mediów zablokowane po remoncie
Większość liczników wody czy prądu jest dziś odczytywana zdalnie. Nadal jednak ważne jest, żeby był do nich swobodny dostęp, np. w razie gdyby konieczna okazała się wymiana tych urządzeń. Niestety, remonty w budynkach wielorodzinnych często przez nieuwagę kończą się zablokowaniem dojścia do liczników.
Błąd ten najczęściej wynika z braku zastanowienia przy planowaniu prac. Dlatego warto upewnić się, że plan remontu uwzględnia tę kwestię. Jeśli w mieszkaniu czy domu są zawory gazowe, również do nich musi być swobodny dostęp.
Lekkomyślny wybór szafek bez uchwytów
Nowoczesne i popularne szafki bez uchwytów, otwierane na dotyk, można dziś spotkać w wielu domach i mieszkaniach. Zdarza się jednak, że domownicy zaczynają dość szybko żałować takiego zakupu. Okazuje się bowiem, że na takich meblach, szczególnie błyszczących, bardzo widoczne są ślady palców. To problem zwłaszcza w kuchni, gdzie siłą rzeczy często miewamy brudne dłonie.
Przeczytaj: Ocieplenie elewacji bloków. Jak bardzo uciążliwe są dla mieszkańców?
Nie znaczy to oczywiście, że szafki otwierane na dotyk to zawsze zły pomysł. Warto jednak pomyśleć o konieczności ciągłego ścierania odcisków palców, zanim zdecydujemy się na taki zakup. Pod tym względem lepsze są meble z uchwytem w formie podłużnego zagłębienia – tam jednak będzie się z kolei gromadzić kurz.
Kuchnia pełna łatwo brudzących się dekoracji
Znaną prawdą jest, że często „kupujemy oczami", czyli kierując się bardziej wyglądem niż funkcjonalnością. Właśnie to zjawisko powoduje, że często popełniamy błąd przy remoncie kuchni. Nie myślimy bowiem o tym, że na wszystkich powierzchniach w naturalny sposób będzie się gromadził tłusty brud, który będziemy musieli jakoś usunąć.
Ta kwestia najczęściej okazuje się problemem w przypadku żyrandoli – jeśli są bardzo ozdobne, złożone z wielu skomplikowanych elementów, doczyszczenie wszystkich zakamarków może się okazać niemożliwe. Problemem będzie też jednak utrzymanie w czystości okładzin ściennych mających zbyt wiele wąskich wgłębień.
Remont się nie przedłuży? Włóż to między bajki
Praktycznie nie ma remontów, które faktycznie trwałyby tyle, ile zaplanowano. Przygotowując się do remontu, rzadko bowiem uwzględniamy dodatkowy czas na nieprzewidziane zdarzenia takie jak brak potrzebnego towaru w sklepie, korki w drodze na zakupy czy konieczność poprawiania pomyłek.
Co więcej, opóźnienia są w zasadzie pewne, gdy zatrudnia się jakichkolwiek fachowców. Standardową praktyką w branży remontowej jest bowiem „łapanie" kilku zleceń w tym samym terminie w celu zwiększenia zarobku. Nie mogąc się rozdwoić, ekipa zaczyna następnie wymyślać setki wymówek opóźniających pracę, żeby poradzić sobie z powierzonymi zadaniami.
Jak do tego nie dopuścić? Można polecić dwie metody:
- zatrudnianie wyłącznie zaufanych, poleconych fachowców,
- stosowanie metody „castingu".
W tym drugim przypadku należy, zatrudniając jedną ekipę, mieć na podorędziu kilka kolejnych (np. już wcześniej zamówić u nich wyceny). Wówczas przy pierwszym opóźnieniu inwestor może postraszyć fachowców, że jeśli nie będą dotrzymywać terminów, to ich miejsce zajmie inna firma. Praktyka pokazuje, że jest to metoda czasochłonna, ale skuteczna.
Błędy przy remoncie? Nie przymykaj na nie oka, bo jesteś zmęczony
Każdy kolejny dzień remontu to większe zmęczenie i irytacja domowników. Jeśli zdarzą się opóźnienia, pod koniec prac marzy się już tylko o tym, żeby wreszcie się skończyły. To jednak prowadzi do częstego błędu – ignorowania niedoróbek. Marząc o świętym spokoju i nie mając siły się wykłócać z ekipą, niejeden inwestor macha ręką na błędy – czego potem, gdy już odpocznie, zazwyczaj żałuje. Warto o tym pamiętać i nie rezygnować z dbania o jakość na ostatniej prostej.
Odkładanie ważnych prac na później
To kolejny błąd popełniany ze zmęczenia. Gdy wizja końca remontu już majaczy na horyzoncie, nieraz postanawiamy odłożyć część prac na później, byle tylko bałagan i chaos wreszcie minęły. Prowizorka okazuje się jednak zwykle bardzo trwała – i prace odłożone na kolejny tydzień czy miesiąc pozostają niewykonane przez lata. Dobrze jest o tym pamiętać i wykonać mimo wszystko cały zaplanowany zakres prac.
Zobacz: Remont mieszkania w czasie pandemii koronawirusa. Jak zrobić go bezpiecznie?
