W marcu wzrosły zarówno ofertowe, jak i transakcyjne ceny najmu mieszkań w Warszawie. Inaczej było w Krakowie i Wrocławiu, gdzie najem lokalu mieszkalnego okazał się tańszy niż miesiąc wcześniej.
Odnosząc się do rynku najmu nieruchomości mieszkaniowych trzeba podkreślić jego sezonowy charakter. Najwyższe ceny osiągają zazwyczaj umowy zawierane w okresie sierpień–wrzesień, gdy studenci zaczynają szukać mieszkań na zbliżający się rok akademicki. Zwiększona liczba chętnych do najmu automatycznie przekłada się na wzrost cen. Z drugiej strony ostatni kwartał roku stanowi zazwyczaj swoisty okres "posuchy", kiedy to realizowanych jest niewiele transakcji, a stawki osiągają najniższe poziomy. Z kolei w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku ceny zazwyczaj są zbliżone do rocznych średnich. Podobnego scenariusza można się spodziewać również i w tym roku.
Poniższe zestawienie przedstawia charakterystykę transakcji najmu, w których pośredniczyła firma Emmerson S.A. w marcu 2011r. w Warszawie, Krakowie oraz we Wrocławiu.
Miasto | Średnia powierzchnia [m2] | Średnia liczba pokoi | Najpopularniejsza dzielnica | Średnia stawka ofertowa [zł/m2] | Średnia stawka transakcyjna [zł/m2] | Różnica stawek [%] |
Warszawa | 60,2 | 2,3 | Wola | 40,10 | 38,30 | 4,5 |
Kraków | 54,8 | 2,2 | Podgórze | 29,70 | 28,40 | 4,4 |
Wrocław | 60,0 | 2,4 | Krzyki | 30,00 | 28,50 | 5,0 |
Źródło: Dział Badań i Analiz firmy Emmerson S.A
Powyższa tabela potwierdza tezę, że szukając lokalu mieszkalnego do najmu warto się targować. Świadczą o tym różnice między cenami ofertowymi i transakcyjnymi w każdym z trzech miast. Warto dodać, że w marcu zdarzały się sytuacje, kiedy najemcy udało się obniżyć stawki czynszu nawet o jedną czwartą. W tym miejscu należy zaznaczyć, że właściciele mieszkań często z premedytacją podają za wysoką pierwszą cenę, aby w ten sposób zostawić sobie miejsce na spodziewaną obniżkę w trakcie negocjacji.
Wielkość mieszkania ma największe znaczenie dla warszawiaków. To właśnie w stolicy wynajęte zostały w marcu lokale o najwyższej przeciętnej powierzchni, z kolei najmniejszych jednostek mieszkalnych poszukiwano w Krakowie. Co ciekawe pomimo faktu, że średni metraż najmowanych mieszkań we Wrocławiu jest niższy niż w stolicy, to właśnie w tym pierwszym mieście klienci skłaniali się ku największej liczbie pokoi.
Zaskakujący jest fakt, że na warszawskim rynku w marcu Wola wyprzedziła Mokotów, który przez długi czas był dzielnicą najbardziej obleganą przez najemców. Bez zmian za to było się w Krakowie oraz Wrocławiu. W tych miastach nadal największą popularnością cieszą się lokale mieszkalne odpowiednio na Podgórzu i Krzykach. W każdym z trzech przypadków decydujące znaczenie ma dobra lokalizacja oraz odpowiednia infrastruktura komunikacyjna zapewniająca dogodne połączenia z pozostałymi rejonami miasta.
