Przewody kominowe: jak często należy je czyścić

Bagatelizowanie sprawy czyszczenia przewodów kominowych może zakończyć się tragicznie – zatruciem lub zaczadzeniem. Dlatego tak ważne jest dokonywanie przeglądów i systematyczne czyszczenie przewodów.

Konieczne do tego jest posiadanie odpowiedniego sprzętu i wiedzy. Najlepiej, żeby czyszczeniem zajmowali się profesjonaliści, czyli kominiarze.

Po co czyścić kominy? – Żeby usunąć wszelkie zanieczyszczenia z przewodów spalinowych i dymowych w obiektach, w których zachodzi proces spalania – wyjaśnia Robert Buchta z Zakładu Usług Kominiarskich w Opolu.

Warto wiedzieć, jak uzyskać: Prawidłowy ciąg kominowy

Czyszczenie sprawia, że ciąg jest lepszy, zapobiega uszkodzeniu komina, do którego może dojść np. w sytuacji zapalenia się sadzy w przewodach kominowych. Kończy się to zwykle uszkodzeniem komina, którego naprawa wiąże się ze sporymi kosztami.

A co gorsze, zanieczyszczony komin może być przyczyną złego spalania paliwa i powstawania śmiertelnie trującego czadu.  

Jeśli ogrzewamy dom paliwem stałym (węgiel, koks, drewno), powinniśmy zaprosić kominiarza raz na kwartał, w przypadku gazu i oleju raz na pół roku.

Przewody wentylacyjne powinno się czyścić raz na rok

Wizyta kominiarza w domku jednorodzinnym kosztuje od ok. 20 do 40 złotych. Natomiast za czyszczenie metra przewodu kominowego zapłacimy od miej więcej 6 do 12 złotych.  Robert Buchta podpowiada, że adresy kominiarzy łatwo znaleźć w Cechach Kominiarskich. – Po takiej wizycie zwykle usuwam z dna komina przez wyczystkę jakieś dwa wiadra zanieczyszczeń – opowiada pan Krzysztof z Opola, właściciel domu ogrzewanego piecem na ekogroszek. – Ważne jest także czyszczenie przewodu łączącego piec z przewodem kominowym.

Warto wiedzieć: Jak przygotować kominek do sezonu grzewczego

Kiedy sprawdzać przewody kominowe? Najwłaściwszy moment, by dokładnie sprawdzić przewody, wyczyścić je i zadbać o ich konserwację to czas przed sezonem grzewczym. Zima to kiepski czas na sprawdzanie kominów, kiedy dachy pokryte są śniegiem i słabo przygotowane dla kominiarza (bez ław czy stopni kominiarskich).

Jednak to właśnie w tym okresie dość często dochodzi do awarii przewodów kominowych, kiedy sezon grzewczy jest w pełni. – Ostatnio obserwujemy dużo przypadków zapaleń sadzy w kominie – przyznaje Robert Buchta, kominiarz z Osowca. 

Czyszczenie przewodów w takich warunkach może kosztować nas dużo więcej, bo będziemy musieli np. zamówić podnośnik koszowy.

Eksperci mówią, że ocieplając budynki i wstawiając nowe okna sprawiamy, że stają się one hermetyczne jak termosy. W dodatku zatykamy kratki wentylacyjne. Tymczasem do prawidłowego działania komin potrzebuje odpowiedniej ilości powietrza. Gdy mniej go wpływa niż wypływa, dochodzi do tego, że wentylacja łapie bieg wsteczny i dochodzi do cofania się powietrza.To zwiększa ryzyko pojawiania się czadu.