Prąd coraz droższy. Rząd szykuje dopłaty do rachunków za energię, ale nie dla każdego. Kto skorzysta?

Przemysław Zańko-Gulczyński
Rachunki za prąd rosną w Polsce w rekordowym tempie, podobnie jak w innych krajach Europy.
Rachunki za prąd rosną w Polsce w rekordowym tempie, podobnie jak w innych krajach Europy. Seidler Slawomir/Polska Press/ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Prąd drożeje w szybkim tempie, a eksperci spodziewają się, że w najbliższym czasie Urząd Regulacji Energetyki zatwierdzi podwyżki opłat nawet o 20 proc. W tej sytuacji rząd planuje dopłaty do rachunków za prąd, z których skorzystają jednak tylko najubożsi. Możliwe też, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozszerzy program dopłat również o rachunki za gaz.

Prąd rekordowo drogi m.in. przez pandemię

Podwyżki rachunków za prąd są dziś nieuniknione. Jak podaje portal wysokienapiecie.pl, giełdowa cena prądu była we wrześniu 2021 r. aż o 90 proc. wyższa niż przed rokiem. To skutek m.in. pandemicznych zawirowań na rynku węgla i gazu ziemnego, a także rosnących opłat za emisję dwutlenku węgla do atmosfery. Wszystko to sprawia, że wyprodukowanie prądu jest coraz droższe, za co ostatecznie muszą zapłacić odbiorcy energii.

Jak podaje bezprawnik.pl, firmy energetyczne chciałyby podwyżek cen prądu dla gospodarstw domowych nawet o 40 proc. Na tak duże podwyżki Urząd Regulacji Energetyki się nie zgodzi, ale na kilkunastoprocentowe – już tak. Według „Dziennika Gazety Prawnej” spółki energetyczne będą domagały się, by nasze rachunki za prąd wzrosły o 20 proc.

Dopłaty do rachunków za prąd. Kto skorzysta, a kto nie?

Jak informuje „DGP”, w reakcji na te podwyżki rząd proponuje dopłaty do rachunków za prąd. Pomysł nie jest nowy – podobne rozwiązanie planowano już w 2018 r., jednak ostatecznie nie zostało wprowadzone. Tym razem wg „DGP” rząd planuje wesprzeć finansowo gospodarstwa domowe, w których rachunki za prąd pochłaniają ponad 10 proc. miesięcznego dochodu. Do dochodu mają się wliczać świadczenia takie jak 500+. Dalsze szczegóły mają dopiero zostać podane.

– [Pomoc] obejmie beneficjentów, którzy powinni zostać ochronieni, biorąc pod uwagę ich dochody, liczbę domowników, a także stan i oddziaływanie budynków, w których mieszkają – wyjaśnia minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka cytowany przez serwis energetyka24.com.

Jak podaje bankier.pl, wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio ujawnił nieco więcej szczegółów. Okazuje się, że wsparcie finansowe przewidziano dla:

  • osób pobierających zasiłki stałe i okresowe i/lub dodatek mieszkaniowy,
  • emerytów ze świadczeniem poniżej najniższej emerytury,
  • emerytów i rencistów ze świadczeniem o wysokości najniższej emerytury,
  • posiadaczy Karty Dużej Rodziny, którzy mieszczą się w pierwszym progu podatkowym i wychowują obecnie trójkę dzieci,
  • osób z najniższymi dochodami (890 zł dochodu na osobę w gospodarstwie domowym wieloosobowym oraz 1250 zł w gospodarstwie jednoosobowym).

Dotacje mają trafić do około 6–10 proc. klientów firm energetycznych. Rząd przeznaczy na dopłaty kilka miliardów złotych – planowaną kwotę zwiększono w stosunku do wcześniejszych zapowiedzi. Prace nad projektem odpowiedniej ustawy są na ukończeniu, a dopłaty mają zostać wprowadzone w styczniu 2022 r.

Rachunki za gaz również z dopłatami?

Na wsparciu dla użytkowników energii elektrycznej może się nie skończyć, bo rozważane jest także wsparcie w zakresie rachunków za gaz.

Projekt wsparcia autorstwa resortu klimatu może ulec dalszym zmianom. Niewykluczone jest rozszerzenie go o odbiorców gazu. (...) Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział rozwiązania ochronne dla najbardziej dotkniętych wzrostem cen energii – pisze „DGP”.

Jedno jest pewne: w najbliższym czasie domowe budżety wielu osób ucierpią. Poza cenami energii elektrycznej nasze portfele drenować będą też m.in.:

  • bardzo wysokie opłaty za wywóz śmieci,
  • zwiększone koszty ogrzewania,
  • wzrost opłat za usługi kanalizacyjne i dostarczanie wody,
  • wzrost stóp procentowych (a więc także rat kredytów),
  • zwiększone koszty remontów.

Wszystko to sprawia, że – jak wyliczyli eksperci HRE Investments – koszty utrzymania i wyposażenia domu w Polsce należą dziś do najwyższych w Europie. Na ten cel wydajemy więcej niż m.in. Włosi i Francuzi, choć zarabiamy zdecydowanie mniej niż oni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh
Nic nowego. Im więcej dopłat i regulacji ,tym dluzsza lista płac dla ,,ekspertów, doradców,kontrolerów" ,tez bardziej skomplikowane sprawy proste ,więcej podziałów, typu On dostał a ja nie.Wazne żeby sie dzialo ,zeby DZIELIC,bo podzielinymi łatwiej rządzić i ciężko o konsolidacje podzielonych. A tymczasem GLIŃSKI w Londynie, oby chociaz... kartke Ziemkiewiczowi wyslal.
Wróć na regiodom.pl RegioDom