Pół metra mieszkania za średnią pensję Polaka

W skali kraju, przeciętna pensja Polaka pozwala na zakup 0,54 mkw mieszkania. Blisko średniej są m.in. mieszkańcy Lublina. Przeciętny dochód netto oscyluje tu wokół 2,4 tys. zł. Za metr własnego „M" trzeba zaś zapłacić ponad 4,8 tys. zł. Według wyliczeń Home Broker, pozwala to na zakup 0.52 mkw mieszkania. W podobnej sytuacji są m.in. mieszkańcy Rzeszowa, Białegostoku i Gdańska.

Eksperci przyznają, że na tle Europy, mieszkania w Polsce są drogie. Świadczy o tym stosunek zarobków do ceny przeciętnego lokalu. Zgodnie z danymi Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej, w krajach zachodniej Europy standardem jest, że miesięczny dochód pozwala na zakup 2–3 m kw. mieszkania.

– Wyniki naszego kraju są mało optymistyczne – mówi Bartosz Turek, analityk Home Broker. – Średnia na poziomie zaledwie 0,54 mkw. oznacza, że przy założeniu, że pensję odkładalibyśmy w całości, nie wydając z niej na życie ani grosza, na najpopularniejsze obecnie 50-metrowe mieszkanie trzeba byłoby pracować prawie 8 lat. Sytuacja jest ponadto bardzo zróżnicowana w przypadku poszczególnych miast.

W Sopocie jest najgorzej. Średnia pensja wynosi tam ok. 2800 zł. Przeciętna cena nowego mieszkania oscyluje zaś wokół 8,7 tys. za mkw. To oznacza, że za miesięczną wypłatę mieszkaniec Sopotu może kupić tylko 0,32 mkw mieszkania. Nadmorskie miasto przebija nawet stolicę. W Warszawie bowiem średnie ceny transakcyjne mieszkań kształtują się na poziomie 7,8 tys. zł za mkw. Ze średnią pensję, mieszkaniec stolicy może kupić 0,43 mkw mieszkania.

W Krakowie sytuacja jest podobna do tej z Sopotu. Ceny nieruchomości w stolicy Małopolski są bardzo wysokie, w porównaniu z możliwościami finansowymi mieszkańców. Średnia pensja wystarczy na 0,4 mkw mieszkania. Podobne możliwości zakupowe do krakowskich można zaobserwować we Wrocławiu i Poznaniu.

Na przeciwnym biegunie są Katowice, gdzie przeciętne zarobki wynoszą ponad 3,2 tys. zł. Z kolei za metr kwadratowy mieszkania płaci się tam tylko o ponad 400 zł więcej.