Obrus na stół ogrodowy i na piknik. Jaki obrus będzie ładny, trwały i praktyczny (ZDJĘCIA)

Nastał sezon na wyprawianie uczty na tarasie, w ogrodzie lub przygotowanie pikniku w plenerze. Nie tylko dobre towarzystwo, humor i odpowiedni jadłospis się liczą. Trzeba zastanowić się jeszcze, jakiego obrusa użyć, aby goście czuli się komfortowo, a stół przyciągał uwagę, zanim jeszcze pojawi się na nim zastawa.

Materiał materiałowi nierówny

– Przy wyborze obrusu na stół ogrodowy, należy zwrócić uwagę na materiał, z którego został wykonany, ponieważ będzie on narażony na dużą ilość zabrudzeń – podkreśla Julita Pacana, reprezentująca firmę KiK. – To choćby przez grilla, plamiące owoce czy inne letnie słodkości. Decydując się na plenerowy obrus, warto pamiętać, aby był on odporny na plamy oraz na zagniecenia. 

Praktyczny obrus poliestrowy

Jeden z najpopularniejszych materiałów, jaki nadaje się jako pokrycie ogrodowego stołu, to poliester. – Należy do tkanin miękkich oraz plamoodpornych, dlatego nawet zabrudzenie go czerwonym winem jest proste w czyszczeniu – dodaje Pacana. – Równie praktyczna na stole czy ławie w ogrodzie okaże się wiskoza.

Uważaj na bawełniany obrus

Dobrze prezentująca się w domowym salonie bawełna nie jest już tak użyteczna na tarasie. To dlatego, że szybko się brudzi. – Jest to materiał, w który szybko wtapia się tłuszcz. Jeśli nie zapierzemy plamy od razu, będzie potem trudna do usunięcia – zaznacza nasza rozmówczyni. 

Radzimy:Jak pozbyć się plam nie stosując detergentów

Cerata nawet na lata

Materiałem odpornym na prawie wszystko jest cerata. Wcale nie wygląda już, jak ceraty na kuchennym stole, modne w latach 80-tych. Odpowiedni wybór wzoru zapewni nam efekt wizualny. Sama tkanina sprawi, że obrus nie pobrudzi się. - Warto też ceratę używać jako podkładki pod obrus, żeby stół, w przypadku nasiąknięcia płynami, nie spuchł i nie odbarwił się – kontynuuje Julita Pacana z KiK. 

Obrus jednorazówka

W sprzedaży są także obrusy papierowe, jednorazowe. Niektóre modele mają specjalne piknikowe motywy, np. na brzegach wzorki w minikoszyki albo kwiaty polne lub owoce, a nawet motyle czy inne owady, pozytywnie kojarzące się z wiosną. Plus taki, że po każdym pikniku obrusa nie trzeba prać, bo ten ląduje w koszu. Wydatek niewielki. Ceny papierowych obrusów zaczynają się od 5 złotych. W zestawach są czasem też papierowe kubki, talerze i talerzyki, a nawet plastikowe sztućce, ozdobione w taki sam sposób, jak obrus.

Piknik na obrusie

Jeżeli planujemy piknik, warto spakować do koszyka nie tylko koc, ale również obrus. Dlaczego? – W ten sposób łatwiej będzie nam oddzielić przestrzeń przeznaczoną do siedzenia czy opalania się od tej, w której znajduje się jedzenie – odpowiada ekspertka.

Jest jeszcze jeden powód: łatwiej jest wyczyścić obrus niż wielki i gruby koc, a jeśli podłoże, na jakim chcemy rozłożyć obrus, jest nierówne, wystarczy moment i przewraca nam się szklanka z sokiem czy półmisek z sałatką owocową. I plama gotowa. 

Polecamy: Kosze piknikowe - tradycyjne i nowoczesne

Kolor pod zastawą stołową

– Wybór materiału jest taki sam, jak dla stołów ogrodowych, jednak w przypadku pikniku warto zdecydować się na ciemny, kolorowy czy zdobny wzór – uważa Julita Pacana. Dzięki temu plamy, nawet, jeśli powstaną, nie będą tak widoczne. Jeżeli mamy stół na działce czy w ogrodzie, możemy położyć na niego jaśniejsze, jednokolorowe obrusy. Pamiętajmy jednak, że ciemne materiały szybciej blakną. Modne są m.in. pastelowe: bladoróżowe, jasnozielone, żółte, kremowe. Im mniej zdobień i haftów, tym lepiej. W końcu: to stół ogrodowy, a nie mebel salonowy.

Obrus w miejscu

– Obrus na stół w otwartych przestrzeniach narażony jest na podmuchy wiatru. To dlatego powinien zostać dociążony – radzi nasza rozmówczyni. – Zaginanie się brzegów, przykrywanie przygotowanych posiłków lub ustawionych dekoracji może stanowić kłopot. Przydadzą się wówczas klipsy utrzymujące obrus we właściwym miejscu.

Dostępnych jest wiele obciążników, które są funkcjonalne, a do tego ozdabiają obrus czy serwetę. – Obrusy, które bierzemy na piknik, również można przymocować do podłoża przez upięcie brzegów. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że żaden podmuch nie przesunie nam obrusa.