Nowe mieszkania. Oferta mija się z oczekiwaniami

Taką rozbieżność widać w najnowszych statystykach GUS. Wskazują one na wzrost przeciętnego metrażu mieszkań oddawanych do użytkowania o 4 m kw.

– Wzrost przeciętnej powierzchni oddawanych mieszkań z punktu widzenia makroekonomicznego jest zjawiskiem pożądanym, bo oznacza, że warunki lokalowe kupujących poprawiają się – mówi Katarzyna Siwek z Home Broker. – Nacisk na zmniejszanie powierzchni mieszkań pojawił się jednak podczas ostatniego kryzysu, m.in. z powodu ograniczenia zdolności kredytowej nabywców. Wiele rodzin stanęło przed dylematem: kupić własne, ale ciasne, albo w ogóle nie kupić.

Dlatego najbardziej atrakcyjną ofertą stały się dwa pokoje na powierzchni nieco ponad czterdziestu metrów. Wg danych Home Broker takich mieszkań szuka dziś większość klientów. W lipcu poszukujący mieszkania oczekiwali powierzchni na poziomie średnio 51,5 mkw. Tymczasem mieszkania oddawane do użytkowania były średnio o 17,1 mkw. większe.

Poszukujący małego mieszkania powinni przeanalizować oferty z rynku wtórnego, ponieważ wybór jest tu nieco większy niż u deweloperów. Przeciętny lokal mieszkalny w bloku z tzw. wielkiej płyty liczy sobie niespełna 61 mkw. Podejmując decyzję o zakupie mieszkania warto jednak brać pod uwagę nie tylko cenę, ale i szanse na wzrost jego wartości w perspektywie10–15 lat. Według ekspertów, zakup ciasnego lokum w bloku z lat 70-tych nie będzie dobrą inwestycją.

Jeśli mieszkanie od dewelopera jest za duże, a na rynku wtórnym brak atrakcyjnych propozycji, warto przeanalizować ofertę lokalową spółdzielni. Ze statystyk wynika, że budowane przez nie mieszkania są bardziej dostosowane metrażowo do popytu.

Budowa mieszkań przez deweloperów i spółdzielnie

Według GUS, średnia powierzchnia lokali oddanych w lipcu wyniosła tu 55,7 mkw. Niestety w porównaniu do oferty deweloperów, nowych inwestycji spółdzielczych jest jak na lekarstwo.
Według ekspertów jest mało prawdopodobne, że deweloperzy zaczną budować mniejsze mieszkania. Choć pewnych zmian można się spodziewać pod koniec roku.

– W tym czasie powinny być oddane do użytku pierwsze inwestycje budowane przez deweloperów, którzy wcielili kryzysową zasadę „małe jest piękne" – dodaje Siwek. – Sporo takich inwestycji odnotowaliśmy m.in. w Warszawie, ale ich liczba może nie być wystarczająca, aby zmienić statystyki dla całego kraju.

W najbliższym czasie wielkich zmian nie będzie. Potwierdzają to statystyki. Dziś średnia powierzchnia nowych mieszkań wnajwiększych miastach Polski wynosi blisko 67 mkw. W tej ofercie są jednak lokale w budowie, które będą oddane do użytkowania najwcześniej za rok.