Spis treści
Stratyfikacja, czyli przechładzanie nasion. Po co się to robi?
Wiele nasion kiełkuje, gdy jest ciepło, jednak są i takie, które znacznie lepiej wschodzą po tym, gdy wcześniej zostaną przechłodzone. Dotyczy to przede wszystkim drzew i krzewów pochodzących z klimatu umiarkowanego, ale też niektórych bylin. W naturze wytwarzają one nasiona jesienią, a te są tak „zaprogramowane”, by zacząć wzrastać dopiero wiosną. Wcześniej jednak musi nastąpić okres chłodu, inaczej nasiona pozostają w uśpieniu.
Kiedy kupujemy ich nasiona i siejemy je wiosną, musimy im zapewnić okres chłodu, czyli poddać tzw. stratyfikacji. Zapewni to lepsze i bardziej równomierne wschody roślin. Bywa, że nasiona są już wstępnie przygotowane przez producenta, jednak nie zawsze tak jest (to, czy potrzebują stratyfikacji, powinno być poddane na opakowaniu). Przechłodzenie nasion możemy przeprowadzić w domu, trzeba jednak pamiętać o kilku zasadach.
Kiedy zacząć przygotowanie nasion do siewu?
Czas przechłodzenia zależy od gatunku rośliny, ale najczęściej jest to około 4-6 tygodni. Są jednak i takie, które trzeba stratyfikować nawet przez 13 tygodni lub dłużej (tak długiego przechłodzenia wymaga np. czosnek niedźwiedzi oraz niektóre drzewa i krzewy). Jeśli chcemy siać rośliny w kwietniu, ich przechładzanie musimy zacząć odpowiednio wcześniej.
Jesienny siew zamiast stratyfikacji w lodówce
W wielu przypadkach, zamiast przechładzać nasiona w lodówce, można je po prostu posiać jesienią w ogrodzie. Dotyczy to przede wszystkim rodzimych gatunków. Nasiona jednak trzeba zabezpieczyć przed silnym mrozem.
Stratyfikacja nasion w lodówce. Jak to zrobić?
Właściwa temperatura do stratyfikacji nasion to od 0 do ok. 5 st. C, dlatego można to zrobić w zwykłej chłodziarce (nie w zamrażalniku!). Jeśli mamy np. piwnicę czy inne pomieszczenie z taką temperaturą, oczywiście również możemy je wykorzystać. Poza chłodnym miejscem będziemy potrzebować ziemi do rozsad lub wysterylizowanej ziemi z dodatkiem piasku.
Jak stratyfikować nasiona w lodówce? Polecane są przede wszystkim dwa sposoby.
- Pierwszy sposób to taki, że ziemię wsypujemy do pojemniczków (np. po lodach) i namaczamy. Warstwa powinna mieć ok. 5 cm grubości. Kiedy ziemią nieco obeschnie (powinna być wilgotna, ale nie mokra), wysypujemy nasiona i przykrywamy cieńszą warstwą ziemi i zwilżamy wodą. Całość wkładamy do woreczka strunowego, zamykamy i wkładamy do lodówki. Wybierzmy większy woreczek, tak żeby nie przylegał do ziemi, bo musi być nad nią kilka centymetrów przestrzeni.
- Drugi to przechładzanie nasion bezpośrednio w woreczkach. Nasiona mieszamy z wilgotnym podłożem, wsypujemy do woreczka, który zamykamy i umieszczamy w lodówce lub innym chłodnym miejscu.
Pudełka czy woreczki dobrze jest opisać, szczególnie jeśli stratyfikujemy kilka gatunków. Poza nazwą rośliny zanotujmy też datę, kiedy włożyliśmy nasiona do lodówki.
Pielęgnacja nasion podczas stratyfikacji
Podczas stratyfikacji nasion woreczek z nasionami lub pudełkiem trzeba co 7-10 dni otworzyć i przewietrzyć, żeby nie tworzyła się pleśń. Sprawdzamy przy tym stan podłoża, które powinno być wilgotne. Po około 4-5 tygodniach patrzmy też, czy nasiona nie zaczynają kiełkować. Jeśli tak się stanie, należy je delikatnie przełożyć do doniczki z ziemią i umieścić w chłodnym (10-15 st. C) oraz jasnym miejscu.
Jakie nasiona potrzebują stratyfikacji?
Do popularnych roślin, które lepiej rosną po okresie przechłodzenia, należy m.in.
- akebia pięciolistkowa i trójlistkowa
- aktinidia ostrolistna i chińska
- brzoza cukrowa i papierowa
- berberysy
- cis
- dereń głowiasty, kousa i jadalny
- dyptam
- głóg
- goryczki
- jałowiec wirginijski
- jodły
- klony (w tym japoński)
- lawenda wąskolistna
- mahonia pospolita
- modrzew europejski
- morwa biała i czarna
- orlik
- pigwowiec japoński
- przywrotnik miękki
- sosny
- świerki
- tojad
- tuje
- werbena patagońska
- winobluszcz pięciolistkowy i trójklapowy.