Mieszkania na wynajem wcale nie takie tanie

redakcja.regiodom
Fundusz Mieszkań na WynajemMieszkania na wynajem wcale nie takie tanie
Fundusz Mieszkań na WynajemMieszkania na wynajem wcale nie takie tanie 123RF
Fundusz utworzony przez BGK już rozpoczął wynajem pierwszych mieszkań. Okazuje się jednak, że oferta jest cenowo zbliżona do rynkowej.

Uruchomienie funduszu takich mieszkań zapowiedział w ub.r. premier Donald Tusk w jednym szeregu ze zmienionym programem dopłat do kredytów mieszkaniowych w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. Obie zmiany były kojarzone jako rządowe propozycje wsparcia dla Polaków, którzy nie mają jeszcze własnego lokum i szukają dobrej oferty.

Tymczasem, jak wyjaśnia Agnieszka Horaczy-Modrzejewska z Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych BGK (spółki powołanej przez Bank Gospodarstwa Krajowego w celu obsługi projektu mieszkań na wynajem) to komercyjne przedsięwzięcie BGK, nie wspierane z kasy państwa.

Przeczytaj również: Mieszkanie dla Młodych - rekordowy grudzień, ale cały rok słaby

Pierwsze mieszkania (wykończone, z wyposażonymi kuchniami i łazienkami) fundusz już oferuje w Poznaniu. Np. za 27-metrowe "M" życzy sobie od 920 do 1020 zł plus opłaty, za 50-metrowe - 1650 zł plus opłaty przy umowie na minimum 2 lata. Okazuje się, że oferty biur nieruchomości w Poznaniu są podobne.

Agnieszka Horaczy-Modrzejewska podkreśla, że choć ceny ustalono na poziomie zbliżonym do rynkowego, to zaletami tej oferty są m.in. pewność, że jeśli najemca będzie spełniał warunki umowy, to nie zostanie ona nagle wypowiedziana, oraz możliwość zameldowania się w najmowanym mieszkaniu.

Kolejne mieszkania w ofercie funduszu mają pojawić się w aglomeracjach: warszawskiej, trójmiejskiej, krakowskiej, wrocławskiej, łódzkiej i śląskiej.

– W przyszłym roku kończę studia we Wrocławiu i planuję tam zostać – mówi Tomasz Żmuda z Opola. –Pewnie nie będzie mnie stać na kupno mieszkania od razu, więc oferta wynajmu z możliwością meldunku byłaby jak znalazł.
Dodatkowo osoby, które nie skończyły 30 lat, zarejestrowane w pośredniaku i szukające zatrudnienia poza miejscem zamieszkania, mogą starać się o bony na zasiedlenie.

– Warunkiem jest znalezienie pracy 80 km od miejsca zamieszkania lub gdy dojazd tam i z powrotem zajmuje ponad 3 godziny – wyjaśnia Irena Lebiedzińska, wicedyrektor PUP w Opolu. Wartość takiego bonu wypłacanego w gotówce wynosi 200 proc. przeciętnego wynagrodzenia, czyli prawie 8 tys. złotych. W 2014 roku w opolskim PUP skorzystało z nich 15 bezrobotnych.

Ważne! Mieszkanie od BGK mogą wynająć pracujący, rodziny, studenci czy emeryci. Muszą udowodnić zdolność do płacenia czynszu, przedstawiając np. umowę o pracę, zlecenie o dzieło czy wyciągi z konta w banku. Drugim kryterium jest kolejność zgłoszeń. Najemcy muszą wskazać miejsce przekwaterowania w przypadku niespełniania warunków umowy. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom