Lublin: mieszkania z dopłatą. Ostatnie oferty

Jacek Szydłowski
mieszkania w RnSPogodna 36. To jedna z nielicznych inwestycji, w których deweloper jest skłonny zejść z ceną do poziomu, który uprawnia do rządowych dopłat. Taką możliwość daje również firma Dolcan, dla zainteresowanych osiedlem Grabskiego.
mieszkania w RnSPogodna 36. To jedna z nielicznych inwestycji, w których deweloper jest skłonny zejść z ceną do poziomu, który uprawnia do rządowych dopłat. Taką możliwość daje również firma Dolcan, dla zainteresowanych osiedlem Grabskiego. Maciej Kaczanowski
W Lublinie można jeszcze kupić mieszkania w programie „Rodzina na Swoim”. To jednak ostatni dzwonek. Rządowe dopłaty zostaną zlikwidowane z końcem roku.

Państwowe dopłaty do kredytów hipotecznych cieszyły się wielką popularnością. Rząd postanowił jednak wygasić program z końcem roku. Jednocześnie obniżono limity cen mieszkań, które mogą być objęte dopłatami. Na lubelskim rynku, znalezienie odpowiedniej oferty jest bardzo trudne, ale możliwe.

Limit dla nowych mieszkań wynosi nieco ponad 3,8 tys. zł – mówi Michał Maliszewski z odziału Home Broker w Lublinie. – W ofertach deweloperów takich cen nie znajdziemy. Zdarzają się jednak promocje, lub pojedyncze lokale, na które można dostać zniżkę.

Przykład? Inwestycja Pogodna 36, firmy Żagiel Dom. To dawny hotel, zaadaptowany na mieszkania. Do kupienia pozostały jeszcze dwa lokale.

– Metr kwadratowy kosztuje 3864 zł – mówi Krzysztof Pikula, przedstawiciel dewelopera. – To minimalnie powyżej limitu, wyznaczonego dla programu „RnS". Nie wykluczam, że w drodze negocjacji może udałoby się nieco obniżyć cenę. Wszystko zależy jednak od indywidualnych ustaleń z klientem.

Negocjacji można próbować również w firmie Dolcan.
– W inwestycji na osiedlu Grabskiego są mieszkania, które znajdują się blisko granicy limitów w programie RnS – mówi Anna Sitnik, z-ca dyrektora biura sprzedaży w Dolcan. – Lokale o metrażach ok. 75 m kw. kosztują 4.100 zł za m kw. – Przewidujemy możliwość indywidualnych negocjacji, więc jest szansa, by klienci kupili mieszkania, które będą objęte rządowymi dopłatami.

Deweloperzy niechętnie przyznają, że są skłonni negocjować cenę

Większość firm deweloperskich trzyma się oficjalnej oferty.
– W naszych inwestycjach nie ma możliwości skorzystania z dopłat – mówi Czesława Kowalczyk, z firmy Orion – najtańsze mieszkania sprzedajemy w cenie 4350 zł za mkw.

Ceny mieszkań spółdzielczych porównywalne z deweloperskimi

Niewiele lepiej jest w spółdzielniach. Oferowane przez nie ceny są porównywalne z propozycjami deweloperów. Spółdzielnia Rzemieślnik Bis ma w ofercie mieszkania przy ul. Gęsiej. Decydując się na najtańszy lokal na parterze, zapłacimy nieco ponad 4 tys. zł. Mieszkania na wyższych kondygnacjach kosztują w granicach 4,3 tys. zł za mkw. O negocjowaniu cen nie ma mowy.

Według pośredników, takie deklaracje to często tylko pozory.
– Na rynku jest bardzo duża podaż mieszkań – dodaje Maliszewski. – To zmusza deweloperów do obniżania cen.

Na jakie rabaty można liczyć?

– Powiedziałbym, że nawet na 10 procent – ocenia Tomasz Iwan, z biura nieruchomości Kleczkowski. – Mnóstwo deweloperów ma teraz problemy finansowe. Jeśli sprzedają mieszkania po 4,2 tys. zł za mkw, to sprzedadzą i po 3,8 tys. zł. Oczywiście wszystko jest kwestią negocjacji. Na rabaty nie liczyłbym też w najlepszych lokalizacjach.

Program rządowych dopłat obejmuje również mieszkania używane. W tym przypadku maksymalna cena jest jednak bardzo niska. Dla Lublina ustalono ją na poziomie 3080 zł za mkw. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom