Spis treści
- Anturium wymagające, ale dekoracyjne – uprawa
- Azalie piękne rośliny kochające wilgoć
- Sagowce – wymagają „doświadczonej ręki"
- Cyprysiki i bonsai – będą zdrowe, gdy zapewnimy im wilgotne podłoże
- Fikus Benjaminek – grymaśny, ale ciepłolubny
- Zielona i żółtokwiatowa kalatea wymaga ciepła i wilgoci
- „Fiołek alpejski" – nie znosi wysokiej temperatury, za to kocha wilgoć w powietrzu
Kwiaty doniczkowe dla ambitnych – to przede wszystkim te, dla których ciężko w naszych domach stworzyć optymalne warunki do wzrostu. Wiele z tych roślin wymaga sporej wilgoci w powietrzu (co zimą staje się mało możliwe) oraz odpowiedniego ilościowo i jakościowo podlewania, o co nie zawsze mamy czas dbać. Warto jednak spróbować i postawić w mieszkaniu na kwiaty trudne w uprawie...jeśli nam się uda utrzymać je w zdrowiu, na pewno satysfakcja będzie duża.
Anturium wymagające, ale dekoracyjne – uprawa
Anturium to roślina egzotyczna, ozdobna ze względu na kolor i sercowaty kształt kwiatów. Jako, że jej macierzystym środowiskiem są tropiki, w naszej domowej uprawie wymaga swoistego rodzaju warunków, by zdrowo rosła. Trudno o nią dbać, przede wszystkim dlatego, że warunki panujące w domach choćby zimą, nie są dla kwiatu sprzyjające. Powietrze jest bardzo suche a nocą w mieszkaniach stale nieogrzewanych temperatury spadają, czego anturium nie znosi.

Przede wszystkim liczy się odpowiednie podlewanie anturium, wodą miękką, odstaną, letnią, najlepiej delikatnie ogrzaną deszczówką. To ważne, choćby dlatego, że nieodpowiednia woda będzie miała wpływ na wzrost i zdrowie rośliny. Pamiętajmy, by nie zraszać anturium wodą, to może mu zaszkodzić. Roślinie zapewnić powinniśmy także maksymalną wilgotność powietrza (dlatego kwiat ten dobrze rośnie w oranżeriach i ogrodach zimowych) i ciepłe, słoneczne stanowisko. Temperatura powietrza w pomieszczeniu, gdzie znajduje się kwiat, nie powinna spadać poniżej 17 stopni Celsjusza.
Azalie piękne rośliny kochające wilgoć
Azalie zachwycają nas kwiatami o różnych barwach. Jednak nie są to rośliny proste w uprawie. Trudno bowiem stworzyć w mieszkaniu warunki podobne do tych, w jakich azalie kwitną w naturze. Przede wszystkim jednak kochają wilgotne podłoże i chłodne (bo w granicach 17-20 stopni Celsjusza temperatury). Jeśli o tym zapomnimy, kwiaty zmarnieją w oczach. Zimą, niestety, ciężko utrzymać zdrową i dorodną azalię w domu komuś, kto nie będzie o nią dbał.
Podlewamy je dość często, co więcej, korzenie wraz z doniczką zamaczamy bezpośrednio w wodzie. Mimo umiłowanej wilgoci, azalia nie znosi zraszania liści ani kwiatów. Kiedy ją zrosimy – kwiaty mogą stracić kolor i estetyczny wygląd, posklejają się. Azalię podlewajmy tylko wodą przegotowaną, unikajmy wody prosto z kranu. Nie stawiajmy kwiatu przy ciepłym kaloryferze, to spowoduje, że azalia na pewno zmarnieje.

Sagowce – wymagają „doświadczonej ręki"
Sagowce, czyli cykasy wymagają odpowiedniego stanowiska oraz temperatury. Przede wszystkim roślina potrzebuje dużo światła i tylko przy jego dostępie będzie się rozwijała. Starajmy się jednak by sagowca osłonić przed bezpośrednim działaniem słońca.
Ważne też by regularnie dostarczać mu świeżego powietrza, w tym celu możemy wynosić go na taras, czy balkon. Cykasy lubią stale wilgotne podłoże, i o takie powinniśmy dbać. Zimą jednak rzadko podlewamy kwiat, latem – częściej, pamiętając, że nie znosi zalegającej w donicy czy na podstawce wody. Gdy w mieszkaniu panuje suche powietrze, konieczne jest zraszanie rośliny wodą.
Cyprysiki i bonsai – będą zdrowe, gdy zapewnimy im wilgotne podłoże
Cyprysiki w doniczkach cieszą się powodzeniem w okresie Świąt Bożego Narodzenia, tzn. zimą. Tworzymy z nich miniaturowe choinki domowe. W tym czasie, gdy na dworze chłód, odkręcamy kaloryfery. W mieszkaniach panuje często nadmierne ciepło, a cyprysy nie tolerują wysokich temperatur, które to nie tylko szkodzą, ale powodują, że roślina może nie przetrwać. Wymagają także obfitego podlewania, a co za tym idzie stałej wilgoci gleby.
Podobnie drzewka bonsai, podczas ich uprawy doniczkowej nie możemy zapomnieć o utrzymywaniu mokrego podłoża. Trudność ich uprawy wiąże się z faktem, że bonsai podlewać należy codziennie, a nawet kilka razy dziennie, w zależności od panującej temperatury i ilości dawkowanej wody. Najlepiej, jeśli cyprysiki i bonsai podlewać będziemy wodą odstaną o temperaturze pokojowej, możemy także deszczówką.
Warto przeczytać też:
Fikus Benjaminek – grymaśny, ale ciepłolubny
Pomimo, iż fikus Benjamina jest rośliną ciepłolubną, padające na niego bezpośrednie promienie słoneczne mogą okazać się szkodliwe a wręcz zgubne dla rośliny. Zbyt duże nasłonecznienie spowoduje intensywne opadanie liści lub ich żółknięcie oraz zwijanie.
Fikus nie toleruje także nadmiaru wody w doniczce oraz w podstawce. Podlewajmy go w momencie, kiedy ziemia stanie się lekko przesuszona. Czasem 1 raz w tygodniu, a czasem częściej. Zimą, dobrze jest zraszać liście. Warto do uprawy fikusa używać wody przegotowanej, miękkiej. Trudność, by utrzymać fikusa w zdrowiu polega na tym, by zimą zapewnić roślinie temperaturę nie niższą niż 15 stopni Celsjusza, latem nie wyższą niż 28 stopni Celsjusza. Gwałtowne skoki temperatury nie służą roślinie i powodują, że zgubi ona liście.
Zielona i żółtokwiatowa kalatea wymaga ciepła i wilgoci
Kalatea należy do roślin ozdobnych, jednak bardzo wymagających. Ze względu na specyfikę podlewania, kalatea, stanowczo nie jest kwiatem dla osób zabieganych. „Zielona królowa" powinna mieć zapewnione stale wilgotne podłoże. Z uwagi na to, wodę umieszczamy w podstawce, nie dostarczając jej bezpośrednio do podłoża. Mimo, że np. calatea crocata dobrze toleruje dużą różnicę temperatur, nie toleruje suchego powietrza. By rosła zdrowo, stale powinniśmy zapewnić jej wysoką jego wilgotność.
Jednak wzrost rośliny i jakość jej liści zależy także od warunków, jakie jej zapewnimy. Przede wszystkim roślina oprócz wilgoci, wymaga ciepła. Przez cały rok zapewnić jej powinniśmy temperaturę w granicach 17–24 stopni Celsjusza.
„Fiołek alpejski" – nie znosi wysokiej temperatury, za to kocha wilgoć w powietrzu
Niestety, okres kwitnienia fiołka alpejskiego (poprawna nazwa to cyklamen perski) przypada na czas grzewczy w naszych mieszkaniach. Ciepło płynące z kaloryferów nie jest sprzymierzeńcem tej rośliny. Optymalna temperatura, w której kwiat nie zmarnieje, a wręcz przeciwnie, będzie się dobrze rozwijał – to minimum 17 stopni Celsjusza. Ale pamiętajmy także, by w mieszkaniu nie panowała wyższa temperatura niż 23 stopnie Celsjusza.
Fiołka alpejskiego najlepiej podlewać umieszczając wodę w podstawce. Dzięki temu unikniemy gnicia bulwy. Jeśli ilość wody w podstawce będzie odpowiednio regulowana, płatki kwiatów nie zaczną opadać. Roślinę podlewamy 2 razy w tygodniu, przy czym nie zraszajmy jej wodą, to może zaszkodzić.
Modne doniczki w promocyjnych cenach
