Frankowicze zapowiadają, że będą nękać banki do upadłego. Uważają, że niektórzy z nich są poszkodowani, a kredyty we frankach nazywają bankowym złodziejstwem.
Frankowicze zapowiadają, że wycofają pieniądze z banków, zlikwidują rachunki i będą je blokować. W sobotę 25 kwietnia w Warszawie protestowali po raz kolejny. Ale na ulice wyszli nie tylko frankowicze, ale i ci, którzy czują się pokrzywdzeni przez banki, choć kredyty zaciągnęli i spłacają w złotych. Tylko, czy to na pewno banki są winne kłopotów kredytobiorców?