Korozja biologiczna elewacji - co to takiego, jak z nią walczyć

Często wybieramy lokalizację domu na przedmieściach, na uboczu, w otoczeniu zieleni i wody. Jednak takie otoczenie naraża elewację domu na wystąpienie korozji biologicznej. Dlatego warto zabezpieczyć ściany przed rozwojem szkodliwych mikroorganizmów.

Letni przegląd elewacji

Przełom wiosny i lata to najlepszy czas na przegląd oraz czyszczenie elewacji. To także pora na wykonanie prac, zabezpieczających ściany przed rozwojem grzybów, pleśni lub brzydkich zielono-szarych nalotów. Szczególnie narażone na szkodliwe działanie mikroorganizmów są domy położone na terenach, gdzie mamy do czynienia z wysoką wilgotnością, dużym zanieczyszczeniem powietrza oraz częstymi opadami deszczu. Jeśli mieszkamy na skraju lasu, łąki, obok jeziora lub rzeki, ale także gdy mamy przydomowy basen lub oczko wodne, warto zabezpieczyć elewację przed rozwojem grzybów i glonów. Nieestetyczne zielone lub szare plamy mogą oszpecić nawet najpiękniejszy dom, dlatego tak ważne jest odpowiednie dbanie o ściany. Inaczej pojawi się korozja biologiczna.

Przeczytaj też: Sposoby na walkę z wilgocią i grzybem w domu 

Korozja biologiczna

W przypadku korozji biologicznej ważna jest odpowiednia pielęgnacja oraz zabezpieczenie tynku, gdyż może ona przeniknąć fasadę aż do warstwy izolacyjnej i doprowadzić do zniszczenia całej ściany. – Elewację najlepiej zabezpieczą produkty zawierające silikony i biocydy. Silikon ma właściwości hydrofobowe, czyli „odpychające" wodę, dzięki czemu pomaga w ograniczeniu wilgotności. Natomiast składniki biobójcze mają za zadanie zwalczenie rozwijających się na powierzchni ścian mikroorganizmów – radzi Radosław Marciniec, technolog z firmy Arsanit. – Tego typu preparaty są odporne na działanie warunków atmosferycznych, wód opadowych czy pary wodnej. To sprawia, że woda nie wnika w tynk, lecz po nim spływa, zbierając jednocześnie zabrudzenia. Zanim jednak elewacja zostanie pokryta i zabezpieczona farbą silikonową, należy ją dokładnie oczyścić oraz zagruntować.

Mech i grzyb już się więcej nie pokażą

Aby elewacja była odpowiednio i solidnie zabezpieczona, a dom prezentował się bez zarzutu, należy oczyścić oraz pokryć fasadę preparatami np. hydrofobowymi. Kolonie mikroorganizmów usuwamy mechanicznie, najlepiej myjką ciśnieniową lub szczotką. Niewidoczne, pozostające na ścianach glony lub grzyby, likwidujemy poprzez dwukrotne pokrycie elewacji środkiem dezynfekującym.

– Dla jeszcze lepszego efektu, po pierwszej warstwie dezynfektantu możemy dokładnie wyszczotkować ścianę, zmyć ją wodą i dopiero wtedy nanieść drugą warstwę preparatu - tłumaczy dalej Marciniec. - Na dokładnie oczyszczoną fasadę nakładamy silikonowy grunt, który zabezpieczy powierzchnię, a jednocześnie będzie bazą dla farby elewacyjnej. Dopiero tak przygotowana ściana może być pokryta właściwym produktem. Prace wykończeniowe powinny być wykonane z użyciem farb hydrofobowych, czyli odpychających wodę, samoczyszczących, z zawartością silikonów oraz biocydów.

Sposób na szkodnika

Podczas odgrzybiania ścian stosowane są różne formy w celu likwidacji korozji biologicznej materiałów budowlanych, w tym dezynsekcję drewna budowlanego oraz zabezpieczenie konstrukcji przed ponownym rozwojem mchu, glonów, grzybów, bakterii. Do skutecznych zabiegów zalicza się m.in. metodę suchego odgrzybiania (preparaty chemiczne w postaci proszku) czy nagrzewania gorącym powietrzem (dezynfekcja elementów porażonych przez szkodniki). Kolejna metoda opiera się na nawiercaniu otworów. Pozwala na głębokie i równe wprowadzenie do drewna lub muru preparatów biobójczych w formie płynnej albo pasty.

Nasz poradnik: Usuwanie grzyba i pleśni ze ścian 

Trzeba pamiętać o regularnej pielęgnacji elewacji, gdyż korozja biologiczna, na budynku zbudowanym w sąsiedztwie lasu lub wody, może powracać. Jeśli ściany pozostaną zaniedbane, zmniejszy się ich izolacyjność.