Klęski żywiołowe i wypłata pomocy osobom poszkodowanym. Raport

Andrzej Zwoliński, Money.pl
PowódźW opinii Polaków polisy od klęsk żywiołowych są drogie. To jeden z powodów, dla których w naszym kraju tak mało osób się ubezpiecza.
PowódźW opinii Polaków polisy od klęsk żywiołowych są drogie. To jeden z powodów, dla których w naszym kraju tak mało osób się ubezpiecza. kconnors (morguefile.com)
W 1997 r. Włodzimierz Cimoszewicz zwrócił się do powodzian mówiąc - to jest kolejny przypadek, kiedy potwierdza się, że trzeba być przezornym i trzeba się ubezpieczać. Kolejne rządzące ekipy nie szczędziły pieniędzy dla osób, których domy zostały zalane lub podtopione.

Od 1998 do 2008 roku na zasiłki i zapomogi poszło około 330 mln zł. Jednak prawdziwa kumulacja wydatków nastąpiła w ostatnich czterech latach. Największe straty nastąpiły w wyniku powodzi z 2010 roku. Na usunięcie szkód i zapomogi dla poszkodowanych państwo wypłaciło ponad 2,3 mld zł. Jednak najwięcej wydano wtedy na zapomogi i pomoc dla powodzian – blisko 890 mln zł.

Wydatki z budżetu państwa i Funduszu Solidarności (środki unijne) na usuwanie szkód spowodowanych przez powodzie, ulewne deszcze, huragany i gradobicia [mln zł]

Klęski żywiołowe i wypłata pomocy osobom poszkodowanym. Raport

Źródło: Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji__

Najwięcej poszkodowanych rodzin, w związku z klęską w 2010 roku, było w województwach: dolnośląskim, małopolskim, opolskim, podkarpackim, śląskim i świętokrzyskim. Mniej, bo 875 mln zł wydano wtedy na naprawy i odbudowę infrastruktury, czyli dróg, mostów i budynków publicznych.

Rok i dwa lata później rząd był już mniej hojny dla powodzian – na zapomogi i pomoc dla nich wypłacono stosunkowo niewiele, w porównaniu z wydatkami na naprawę szkód - tylko 12,3 mln i 22,3 mln zł.

W latach 2009–2012 powodzie i ulewy spowodowały szkody, których wartość sięgnęła 14,5 mld zł. Blisko 18 proc. tej kwoty pokryły towarzystwa ubezpieczeniowe. W sumie od 2009 do 2012 roku klęski żywiołowe kosztowały ubezpieczycieli ponad 4,3 mld zł.

Najgorszy był 2010 rok. Wtedy powodzie dotknęły głównie mieszkańców miejscowości wzdłuż Wisły i jej dopływów. Tylko z tytułu polis i to bez uwzględnienia obowiązkowych ubezpieczeń rolnych, powodzianom wypłacono 940 mln zł. Z uwzględnieniem rolników, wydano ponad 1,4 mld zł (źródło: PIU, KNF).

Towarzystwa ubezpieczeniowe nie tracą na wypłatach odszkodowań

Wielomilionowe wypłaty nie oznaczają, że towarzystwa na ubezpieczeniach z tytułu klęsk żywiołowych straciły. Wprawdzie w 2010 roku wpływy ze składek były tylko o około 100 mln zł wyższe niż wypłaty, ale w pozostałych latach wpływy od ubezpieczonych przeważnie niemal dwukrotnie przewyższały wartość wypłacanych odszkodowań.

– Coraz częściej zdarzające się powodzie, trąby powietrzne czy gradobicia, wcale nie przekonały Polaków do ubezpieczania mienia – mówi Marcin Tarczyński, rzecznik Polskiej Izby Ubezpieczeń. Liczba polis od kilku lat utrzymuje się na podobnym poziomie – 8 mln umów.

Warto przeczytać poradnik: Ubezpieczenie domu i innego majątku od klęsk żywiołowych

Powoduje to, że w Polsce nawet w przypadku takich klęsk jak ta w 2010, udział ubezpieczycieli w pokryciu strat spowodowanych żywiołem nie przekracza 12–13 procent.

W bogatych krajach Europy ubezpieczalnie płacą za 56 procent (Francja), a nawet za 75 procent zniszczonego mienia (Wielka Brytania). Podobną część strat - około połowy - z polis pokrywa się w USA czy w Australii.

Ubezpieczyciele narzekają, że Polacy, którzy przekonali się w ostatnich latach, że w przypadku nieszczęścia i tak mogą liczyć na pomoc państwa, dodatkowo zniechęcili się do kupowania polis.

Marcin Tarczyński wskazuje na jeszcze jeden aspekt – powszechne przekonanie, że polisy są drogie.
– Pytani w sondażach o to, dlaczego się nie ubezpieczają, nawet nie znając wysokości składek, mówią, że jest za drogo. Tymczasem średni koszt rocznej składki w przypadku mieszkania to 180 zł. Tyle mniej więcej miesięcznie wypala przeciętny palacz – tłumaczy rzecznik PIU. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec hotelu Marriott w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na regiodom.pl RegioDom