Karambola (inaczej: oskomian pospolity albo gwiazda wschodu, a po angielsku „star fruit", czyli gwiezdny owoc) w naturalnym środowisku rośnie m.in. w Indonezji oraz Malezji. W Brazylii czy Chinach to drzewko owocuje nawet cały rok. – U nas tylko w wybranych sklepach można spotkać jego owoce – mówi Jarosław Mikietyński, ogrodnik Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. – W naszych warunkach karambola nie rośnie, ponieważ chłód jej szkodzi. Roślina ta odnajduje się jedynie w tropikach.
Karambola to około 10-centymetrowy owoc z żółtą połyskującą skórką, o oryginalnym kształcie. – Po przekrojeniu karambola przypomina dekoracyjną 5-ramienną gwiazdę – dodaje ogrodnik. – Z tego względu niektórzy mają kłopot, jak jeść ten owoc.
Dowiedz się: Jak uprawiać drzewka cytrusowe w domu
(123RF)
Jak jeść karambolę?
To proste: po umyciu karamboli należy odciąć jej górną i dolną część, a więc jakby wierzchołek i podstawę. Można ją pokroić w plasterki albo kawałki, jak jabłko. Skórka i miąższ, czyli środek, nadają się do jedzenia, podobnie jak jej nasiona. W smaku karambola przypomina winogrona (choć niektórym kojarzy się on z gruszką), bo też jest dosyć cierpka i delikatnie kwaskowata. Wiele osób twierdzi, że karambola jest orzeźwiająca. Można ją jeść na surowo albo ugotowaną lub kandyzowaną. Niektórzy z tego soczystego owocu pozyskują sok, robią dżemy, konfitury, dodają do ciast, koktajli, drinków lub owocowych sałatek.
Warto zobaczyć: Jak jeść kiwano, czyli ogórek rogaty w diecie
Kolory karamboli
Karambola jest żółta, a jeśli końcówki brązowieją, to całkiem naturalne. Gdy brązowe cętki pojawiają się na całej powierzchni karamboli, to może oznaczać, że jest nieświeża, natomiast zielona karambola to nie do końca dojrzały owoc. Trzeba poczekać zwykle parę dni, aż dojdzie do siebie. Można trzymać ją, podobnie, jak inne owoce, w lodówce (nawet ponad tydzień) albo w pomieszczeniu, w temperaturze pokojowej, przez 4–5 dni.
Właściwości karamboli
Karambola to istne pokłady witaminy C (tak często kojarzonej z cytryną), która wspomaga naszą odporność, ale także dobrze wpływa na serce i stanowi swoistą ochronę przed nowotworami, np. rakiem jelita grubego. W karamboli sporo też jest witaminy A, wzmacniającej nasz wzrok oraz odporność, poprawiającej wygląd cery i chroniącej skórę przed słonecznymi poparzeniami i przebarwieniami oraz opóźniającej procesy starzenia się skóry. Potas, kryjący się w tym żółtym owocu, odpowiada z kolei za prawidłową pracę układu nerwowego i mięśni, odpowiednie ciśnienie krwi. Magnez, podobnie, stymuluje pracę mięśni i układu nerwowego, odpowiada za zdrowe zęby i mocne kości. Jest ponadto fosfor, który też dba o nasze kości i zęby, do tego – o stawy.
Karambola zawiera sporo przeciwutleniaczy, które opóźniają procesy starzenia się. Ma również błonnik, zapobiegający chorobom układu krążenia, regulujący poziom cukru we krwi, korzystnie oddziałujący na pracę jelit i całego przewodu pokarmowego. Daje on uczucie sytości, więc rzadziej sięgamy po przekąskę. To pozwala nam zachować odpowiednią wagę. Zresztą: karambola jest zalecana dla osób planujących odchudzanie. W 100 gramach owocu (tyle przeciętnie waży jedna sztuka) kryje się zaledwie 31 kalorii. Ponadto karambola pomaga usunąć toksyny z organizmu i wykazuje właściwości moczopędne. Przyczynia się do likwidacji tzw. złego cholesterolu.
Kto nie powinien jeść karamboli
Uwaga! Ten owoc może uczulać. – Nie tylko jednak alergicy powinni mieć się na baczności – podkreśla Mikietyński. – Osoby biorące lekarstwa też powinny uważać, czy mogą jeść ten owoc. Powinni to najpierw skonsultować ze swoim lekarzem, gdyż w przypadku niektórych leków karambola wchodzi z nimi w interakcje. Nie dość, że lekarstwo nie pomoże, to nawet może zaszkodzić. Może powodować bóle głowy czy drgawki i ogólne osłabienie. Kto ma chore nerki, tak samo nie powinien sięgać po karambolę. To dlatego, że owoc zawiera kwas szczawiowy, mogący przyczynić się do tworzenia kamieni nerkowych.
Przeczytaj również: Cytrusy i ich właściwości
Karambola w kosmetykach
Zapach karamboli stał się inspiracją dla producentów kosmetyków. Można zatem spotkać tropikalne perfumy i mgiełki do ciała z karambolą w składzie. Jest również olejek albo płyn do kąpieli, zawierający wyciąg z tego owocu. Są też odżywcze, wygładzające balsamy do ciała i kremy do twarzy z karambolą w roli głównej. Kosmetyki antycellulitowe, tzn. do walki ze skórką pomarańczową na udach czy biodrach, też miewają karambolę w składzie.
Ceny karamboli
Nie powinno nas zdziwić, że jedynie w wybranych sklepach, choćby niektórych marketach, czasem na targowiskach, ten owoc jest dostępny w sprzedaży. Do tanich on nie należy. Przykładowo: jedna sztuka (ma 95 gramów, pochodzenie: Malezja) w markecie kosztuje 6 złotych. Cena karamboli jest stosunkowo wysoka, bo trzeba wziąć pod uwagę długą drogę, jaką przebyła, zanim dotarła do Polski, a ta podróż przecież została wliczona w cenę.
Warto przeczytać: Jak jeść pitaję i jakie ma właściwości ma ten smoczy owoc
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?