Inteligentny dom może być tani i prosty w obsłudze. Jakie urządzenia smart home warto mieć?

Inteligentny dom wciąż kojarzy się wielu osobom z drogimi gadżetami i skomplikowanymi systemami. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna – zwiększające komfort życia urządzenia smart home z roku na rok stają się coraz tańsze i coraz łatwiejsze w montażu. Sprawia to, że z wygody, jaką daje automatyka domowa, może dziś skorzystać praktycznie każdy – wystarczy kilka dyskretnych urządzeń i smartfon z aplikacją sterującą.

Inteligentny dom na wyciągnięcie ręki

Ułatwiające życie urządzenia smart home z każdym rokiem zyskują w Polsce na popularności. Mimo to wiele osób wciąż podchodzi do nich sceptycznie, niepokojąc się kwestiami takimi jak bezpieczeństwo, prywatność czy koszty związane z zakupem, montażem i użytkowaniem inteligentnego sprzętu. Część z tych obaw jest uzasadniona, jednak inne opierają się na obiegowych mitach i nieaktualnej wiedzy.

Jednym z częściej spotykanych mitów jest przekonanie, że inteligentny dom to taki, w którym zainstalowano drogi, kompleksowy system zintegrowanego zarządzania budynkiem. Trudno się dziwić, że taka wizja budzi niechęć do urządzeń smart home. Żeby móc korzystać z systemu, jeszcze kilka lat temu właściciel domu czy mieszkania często musiał wymieniać instalację elektryczną oraz montować na ścianach panele sterujące. Nie trzeba dodawać, że był to proces uciążliwy i kosztowny.

Sprawdź: Instalacja grzewcza do domu. Czym się kierować przy jej wyborze?

Na automatykę domową można jednak spojrzeć zupełnie inaczej – modułowo. Żeby mieć inteligentny dom, użytkownik wcale nie potrzebuje kompleksowego systemu – zamiast tego może zdecydować się na jedno lub kilka inteligentnych urządzeń, a dopiero później w razie potrzeby dodawać kolejne. Sprzęt ten można dziś na ogół z łatwością podłączyć do istniejącej instalacji, a w kwestii sterowania standardem stało się obsługiwanie urządzeń za pomocą wygodnej aplikacji w smartfonie. Urządzenia smart home są dziś również przystępne cenowo – najprostszy inteligentny czujnik jakości powietrza czy automatyczny termostat to wydatek rzędu kilkuset złotych.

Inne cechy współczesnych urządzeń smart home, o których warto wiedzieć, to:

• brak opłaty abonamentowej – producenci coraz częściej rezygnują z comiesięcznej opłaty za użytkowanie urządzenia, dzięki czemu klient płaci za nie tylko raz;
• dodawanie nowych funkcjonalności – część firm za darmo wzbogaca już zakupione przez klienta urządzenia o nowe funkcje, np. sterowanie głosem czy nowe zabezpieczenia przed atakiem hakerskim;
• zdalne usuwanie usterek i automatyczne aktualizacje – jeśli pojawią się błędy oprogramowania, można je naprawić bez wizyty fachowca w domu, a urządzenia aktualizują się same;
• bezpieczne przechowywanie danych – informacje zbierane przez urządzenia inteligentne (np. nagrania z kamer), kiedyś wysyłane do chmury, dziś często przechowywane są na karcie pamięci w samym urządzeniu, dzięki czemu nie mogą np. zostać wykradzione.

Oczywiście nie wszystkie urządzenia smart home na rynku mają opisane wyżej cechy. Spotyka się je jednak coraz częściej, zaś szeroki wachlarz dostępnych opcji sprawia, że każdy klient może wybrać rozwiązania, które najbardziej mu odpowiadają.

Urządzenia smart home w Polsce – jakie możliwości oferują?

Inteligentna kuchnia: smartfon pozwala sterować urządzeniami podłączonymi do inteligentnych gniazdek. Fot. Netatmo

Urządzenia smart home dostępne na polskim rynku są bardzo zróżnicowane. Osoba, która chce zacząć swoją przygodę z inteligentnym domem czy mieszkaniem, ma do dyspozycji wiele możliwości zwiększenia swojego komfortu życia, w tym m.in.:

• sterowanie oświetleniem,
• sterowanie ogrzewaniem,
• inteligentne systemy alarmowe,
• czujniki dymu i szkodliwych gazów (np. czadu, dwutlenku węgla),
• czujniki jakości powietrza,
• gniazdka badające zużycie energii elektrycznej,
• automatyczne włączanie urządzeń elektrycznych (np. czajnika, radia),
• inteligentne głośniki lub systemy kina domowego,
• zdalne otwieranie i zamykanie rolet lub żaluzji,
• automatyczne otwieranie i zamykanie okien (np. w razie deszczu),
• sprawdzanie pogody w pobliżu domu.

Inteligentne urządzenia pełniące te funkcje mogą działać osobno lub w połączeniu ze sobą (w tym drugim przypadku muszą zazwyczaj pochodzić od tego samego producenta). Przykładowo umieszczony na zewnątrz czujnik pogody może wykryć, że zaczął padać deszcz i wysłać sygnał do urządzenia, które zamknie okno dachowe na poddaszu. Można też np. tak połączyć czujnik temperatury z urządzeniem sterującym roletami, żeby w czasie upałów zbytni wzrost temperatury w domu skutkował automatycznym zasłonięciem okien.

Dużą zaletą urządzeń smart home jest to, że nabywca może dostosowywać je do swoich indywidualnych preferencji. Użytkownik decyduje np. o tym, jaką temperaturę termostat powinien utrzymywać w konkretnych pomieszczeniach albo o której godzinie powinien włączyć się wpięty do inteligentnego gniazdka ekspres do kawy. Ustawienia te można oczywiście w dowolnym momencie zmienić.

– Chcemy, żeby naszych produktów mógł używać każdy – wyjaśnia Florian Deleuil z produkującej urządzenia inteligentne firmy Netatmo. – Większość użytkowników będzie w pełni zadowolona ze standardowych ustawień. Wystarczy podać w aplikacji kilka podstawowych informacji: o której godzinie wstajesz, o której godzinie kładziesz się spać. Pozwalają one skonfigurować urządzenia i dostosować ustawienia temperatury czy oświetlenia do trybu życia użytkownika. Z kolei dla ekspertów przygotowaliśmy narzędzia, które pozwalają przeprogramować nasze urządzenia – tworzyć w systemie nowe ustawienia, na przykład „jeśli wykryjesz dym, zmień kolor świateł w mieszkaniu na czerwony". Użytkownik z odpowiednią wiedzą ma praktycznie nieograniczoną swobodę konfiguracyjną.

Poniżej przedstawiamy krótkie omówienie możliwości, jakie dają poszczególne typy inteligentnych urządzeń. Warto pamiętać, żeby przed zakupem jakiegokolwiek urządzenia smart home koniecznie sprawdzić, które z opisanych funkcji faktycznie ma dany model.

Sterowanie oświetleniem

Inteligentny włącznik światła z trybem dziennym i nocnym. Fot. Netatmo

W zakresie sterowania oświetleniem urządzenia smart home pozwalają przede wszystkim zapalać i gasić światła z poziomu smartfona lub za pomocą głosu. Aplikacja może to również robić automatycznie o wskazanej porze. Użytkownik może decydować o natężeniu i kolorze światła, a także tworzyć tzw. sceny świetlne, czyli specjalne ustawienia oświetlenia na konkretną okazję. Przykładowo klikając w aplikacji w przycisk „wieczór", użytkownik może wyłączyć lampy sufitowe w salonie, jednocześnie zapalając małe kinkiety na ścianach.

Wiele urządzeń sterujących oświetleniem można też połączyć z czujnikami ruchu. Sprawia to, że gdy domownik przejdzie z jednego pomieszczenia do drugiego, światło automatycznie zapali się tam, gdzie dana osoba akurat przebywa, a w innych pomieszczeniach zgaśnie. Może to np. ułatwić zaspanemu dziecku dotarcie nocą do łazienki.

Część firm oferuje też klientom inteligentne włączniki, pod które można podpinać w aplikacji dowolnie wybraną liczbę źródeł światła lub innych urządzeń elektrycznych. Roztargniony użytkownik, który często zostawia zapalone światło w łazience, może zamontować taki włącznik obok drzwi do mieszkania i przed wyjściem z domu gasić wszystkie lampy jednym wciśnięciem przycisku. Z kolei włącznik umieszczony w sypialni można skonfigurować tak, żeby rano zapalał światło, a jednocześnie włączał muzykę z głośników i ekspres do kawy.

Sterowanie ogrzewaniem

Od lewej: inteligentna głowica termostatyczna na grzejnik, inteligentny termostat i inteligentny głośnik z asystentem głosowym. Fot. Przemysław Zańko/Netatmo

Inteligentne urządzenia sterujące ogrzewaniem składają się zwykle z dwóch elementów: czujnika oraz regulatora. Podczas gdy ten pierwszy mierzy temperaturę (wewnątrz budynku, na zewnątrz lub w obu miejscach), ten drugi w oparciu o odczyty czujnika steruje systemem grzewczym lub klimatyzacją. Inteligentny termostat umożliwia użytkownikowi ustawienie preferowanej temperatury, którą automat następnie samodzielnie utrzymuje.

Inne możliwości, jakie daje taki sprzęt, to:

• włączanie i wyłączanie ogrzewania o określonych godzinach – np. dom zaczyna się ogrzewać na godzinę przed powrotem właściciela z pracy;
• utrzymywanie różnej temperatury w różnych pomieszczeniach – dzięki temu np. łazienka może być cieplejsza niż sypialnia;
• reagowanie na nagłe zmiany temperatury – urządzenie wykrywa np. otwarcie okna i wyłącza grzejniki na czas wietrzenia, żeby nie marnować energii cieplnej;
• informowanie o zużyciu ciepła – pozwala to podjąć kroki służące oszczędzaniu;
• powiadamianie o usterkach lub niskim poziomie baterii – użytkownik dostaje wiadomość na smartfona i może od razu zareagować, np. kupując nowe baterie.

Poprawnie skonfigurowany system sterowania ogrzewaniem pozwala użytkownikowi praktycznie zapomnieć o ręcznym regulowaniu temperatury w domu – automat zadba o to, żeby pozostawała ona na wskazanym poziomie. Właściciel smartfona z aplikacją zachowuje jednak pełną kontrolę i może w dowolnej chwili zmodyfikować ustawienia. W razie potrzeby inteligentne termostaty, tak jak tradycyjne, można też regulować ręcznie, używając przycisków na urządzeniu.

Inteligentne systemy alarmowe

Inteligentna kamera rozpoznająca twarze, połączona z czujnikiem otwarcia drzwi i alarmem. Fot. Netatmo

Inteligentny system alarmowy pozwala zabezpieczyć się przed włamaniem i kradzieżą na wiele sposobów. Do najpopularniejszych rozwiązań należą czujniki wykrywające ruch lub ciepło emitowane przez ludzkie ciało. Istnieją też czujniki rozpoznające, że doszło do otwarcia okna albo drzwi. Użytkownik może zdecydować, czy w takiej sytuacji chce tylko dostać powiadomienie na telefon komórkowy, czy jednocześnie w domu powinien się uruchomić głośny alarm.

Czujniki często są dziś łączone z inteligentnymi kamerami. Te zamontowane na zewnątrz budynku potrafią dziś zwykle rozpoznać, czy poruszający się obiekt to człowiek, zwierzę, pojazd czy może tylko np. kołyszące się gałęzie drzew. Sprawia to, że system powiadamia użytkownika tylko o sytuacjach istotnych. Kamery filmują intruza i wysyłają nagranie właścicielowi, dzięki czemu może on zareagować na włamanie nawet wtedy, gdy nie ma go w domu.

– Nasze kamery rozpoznające twarze można ustawić tak, że jeśli rozpoznają domownika, to nie będą go nagrywać. Dzięki temu w pamięci urządzenia nie ma nagrań naruszających naszą prywatność, a więc nie ma też ryzyka, że takie materiały wyciekną do sieci – wyjaśnia Deleuil z Netatmo. – Dodatkowo wszystkie nagrania i inne dane są przechowywane lokalnie na karcie SD, a nie w chmurze, co znacząco utrudnia życie hakerom.

Jeszcze więcej możliwości dają inteligentne kamery rozpoznające twarze. Jeśli osoba otwierająca drzwi zostanie rozpoznana jako domownik, system alarmowy sam się wyłączy bez konieczności wprowadzania kodu PIN. Jeśli jednak twarz nie zostanie rozpoznana, uruchomi się głośny alarm, a właściciel nieruchomości zostanie powiadomiony. Oczywiście jeśli któryś z domowników np. zmieni fryzurę czy zapuści brodę, wystarczy dodać do systemu aktualne zdjęcie, żeby urządzenie znów zaczęło go rozpoznawać. Dzięki temu system jest praktycznie bezobsługowy.

Zobacz: Jak zabezpieczyć dom przed włamaniem? Omawiamy systemy alarmowe

Dodatkową zaletą inteligentnych kamer jest duża pojemność pamięci. Wynika ona z tego, że urządzenia te nie nagrywają obrazu i dźwięku bez przerwy, a jedynie wtedy, gdy zauważą coś interesującego, np. nieznajomą osobę.

– Gdy karta pamięci się zapełni, nowe nagrania nadpisywane są na starych – nie trzeba kasować danych ręcznie, proces jest automatyczny – mówi Deleuil. – Użytkownik może oczywiście pobrać interesujące go nagrania na telefon czy komputer, a także wymienić kartę na bardziej pojemną. Standardowa karta jest w stanie pomieścić nagrania obejmujące okres od minimum tygodnia do nawet jednego miesiąca.

Inne ciekawe możliwości, jakie dają inteligentne systemy alarmowe, to:

• inteligentne zamki – można je otwierać zdalnie za pomocą aplikacji i specjalnego kodu, dzięki czemu użytkownik będący w pracy może np. wpuścić do domu kuriera z paczką;
• symulowanie obecności domowników – można ustawić system tak, żeby w razie podejrzanej aktywności nie uruchamiał alarmu, tylko np. zapalił światła i włączył nagranie ze szczekającym psem czy głośną rozmową;
• powiadamianie sąsiada – jeśli użytkownik wyjeżdża na dłużej, może ustawić system tak, żeby w razie kłopotów powiadomienie otrzymała osoba zaufana, np. sąsiad;
• wzywanie policji – niektóre systemy w razie wykrycia włamania mogą automatycznie powiadomić policję albo firmę ochroniarską.

Warto dodać, że inteligentne systemy alarmowe to jeden z najpopularniejszych produktów na rynku smart home. Nie tylko dają one więcej możliwości od tradycyjnych alarmów, ale też są bardzo wygodne w obsłudze, eliminując m.in. ryzyko zapomnienia kodu. W Polsce urządzenia te dopiero przebijają się do szerszej świadomości, jednak w wielu krajach europejskich, m.in. we Francji, są już całkiem popularne.

– Wielu naszych klientów kupuje inteligentne kamery dla swoich rodziców czy dziadków – opowiada ekspert Netatmo. – To głównie ludzie młodzi, którzy wyjechali za pracą do innego miasta, a teraz chcieliby mieć pewność, że ich bliscy są bezpieczni. Dzięki inteligentnej kamerze ustawionej w przedpokoju możemy mieć oko na dom rodziców lub dziadków: system można ustawić tak, żeby nie nagrywał osób rozpoznanych jako domownicy, ale za to dał nam znać, gdy w drzwiach babci pojawi się ktoś nieznajomy. Dzięki temu możemy spać spokojnie, wiedząc, że w razie czego dostaniemy powiadomienie na smartfona.

Czujniki dymu i szkodliwych gazów oraz stacje monitorujące jakość powietrza

Po lewej: inteligentna stacja monitorująca jakość powietrza. Po prawej: smartfon z aplikacją sterującą. Fot. Netatmo

Inteligentny dom powinien chronić mieszkańców nie tylko przed włamywaczami, ale też przed zjawiskami takimi jak pożar czy ulatniający się tlenek węgla. Inteligentne czujniki wykrywające te zagrożenia działają na podobnej zasadzie jak tradycyjne czujniki, jednak oferują rozmaite opcje dodatkowe.

W przypadku urządzeń ostrzegających przed niebezpieczeństwem sporym problemem jest wymiana baterii. Jeśli użytkownik o tym zapomni, będzie żył w fałszywym poczuciu bezpieczeństwa, nie mając pojęcia, że w razie pożaru czy ulatniania się czadu czujnik nie zareaguje. Inteligentne czujniki zapobiegają takim sytuacjom dzięki systemowi powiadomień, które użytkownik dostaje na smartfona kilkakrotnie i z odpowiednim wyprzedzeniem. Warto dodać, że niektóre modele czujników wyposażone są w baterie, których żywotność sięga nawet 10 lat.

Ciekawym rozwiązaniem są też urządzenia mierzące jakość powietrza w danym pomieszczeniu. Potrafią one mierzyć m.in. temperaturę, wilgotność i stężenie dwutlenku węgla (jego nadmiar może utrudniać koncentrację i zaburzać sen). Część modeli mierzy też poziom hałasu. Takie stacje monitorujące mogą się przydać szczególnie rodzicom małych dzieci – nie tylko sprawdzą jakość powietrza w sypialni malucha, ale też podpowiedzą, jakie działania podjąć, żeby ją poprawić. Mogą również automatycznie uruchamiać np. nawilżacz albo oczyszczacz powietrza.

Inteligentne gniazdka

Od lewej: inteligentne gniazdo Control łączące się z internetem, smartfon z aplikacją, inteligentne gniazdka mierzące zużycie energii i sterujące podłączonymi urządzeniami. Fot. Przemysław Zańko/Netatmo

Jednym z bardziej wszechstronnych wynalazków z dziedziny smart home są inteligentne gniazdka elektryczne. Te podłączane do zwykłej instalacji gadżety pozwalają zdalnie obsługiwać sprzęt AGD, RTV i inne urządzenia elektryczne. Dzięki temu użytkownik może z poziomu aplikacji np. włączyć ekspres do kawy lub zmywarkę czy opuścić automatyczne rolety. Coraz częściej firmy oferują też możliwość obsługiwania takich urządzeń za pomocą asystentów głosowych takich jak Alexa, Bixby, Cortana, Google Assistant czy Siri.

Dodatkową funkcjonalnością inteligentnych gniazdek jest mierzenie poziomu zużycia energii elektrycznej. Pozwala to szybko wykryć urządzenia pożerające najwięcej prądu i podjąć kroki zaradcze. Można też obserwować zużycie prądu w większej skali czasowej i np. porównać ze sobą kilka ostatnich miesięcy.

Inteligentne gniazdka często można połączyć ze wspomnianymi już inteligentnymi włącznikami. Dzięki temu wciśnięcie wieczorem przełącznika na ścianie nie tylko zgasi światła, ale też np. wyłączy telewizor.

Inteligentne głośniki i systemy kina domowego

Na stole: inteligentny głośnik z asystentem głosowym. Za głośnikiem: smartfon z aplikacją. Na półce po lewej: inteligentna kamera. Na ścianie nad kamerą: syrena alarmowa. Na ścianie obok okna: inteligentny czujnik dymu. Fot. Przemysław Zańko/Netatmo

Inteligentne głośniki to dziś zdecydowanie najpopularniejszy produkt z dziedziny smart home. Te bezprzewodowe urządzenia nie tylko umożliwiają słuchanie muzyki, ale też dają np. opcję podkręcenia basów czy zmiany brzmienia dźwięku. Wiele modeli pozwala streamować muzykę czy podcasty wprost z głośnika, bez pośrednictwa komputera – urządzenie samodzielnie łączy się z internetem.

Inteligentnymi głośnikami są też popularni asystenci głosowi. Alexa czy Cortana na prośbę użytkownika wyszukają informacje w sieci, obsłużą popularne aplikacje (np. Spotify), uruchomią urządzenia podłączone do gniazdek typu smart, zmienią program w telewizorze, przypomną o spotkaniu, sprawdzą pogodę, a nawet opowiedzą dowcip. Urządzenia te z roku na rok potrafią coraz więcej.

– Asystenci głosowi już zaczynają się uczyć, jak rozpoznawać użytkowników po głosie. To pierwszy krok w kierunku stworzenia urządzeń, które będą same dostosowywały się do potrzeb konkretnego członka rodziny – stwierdza Deleuil. – Będą też rozumiały coraz więcej. W przyszłości nie będziemy już mówić „ustaw temperaturę na 20 stopni", tylko „jest mi za zimno", „jest mi za ciepło" – a urządzenie samo zrozumie, co ma zrobić. Rozmowa z asystentem głosowym będzie coraz mniej przypominać wydawanie poleceń maszynie, a coraz bardziej rozmowę z żywym człowiekiem.

Inteligentne mogą być również zestawy kina domowego. Najciekawsze opcje oferowane przez producentów tych urządzeń to:

• obsługa głosowa – użytkownik może wybierać programy czy sterować głośnością, nie używając rąk;
• wielopokojowe nagłaśnianie – każdy z domowników może słuchać innej muzyki ze swojego głośnika, choć stanowią one część jednego systemu;
• screen mirroring – obraz z telewizora można odtworzyć na smartfonie lub innym ekranie w domu, np. wbudowanym w lodówkę.

Inteligentne zestawy kina domowego pozwalają również swobodnie przeglądać internet na telewizorze czy dowolnym innym ekranie stanowiącym część systemu.

Automatyczne rolety, żaluzje i okna

Panel sterujący otwieraniem i zamykaniem okna dachowego. Fot. Przemysław Zańko/Netatmo

Obsługiwanie rolet czy żaluzji za pomocą pilota, smartfona, inteligentnego włącznika czy głosu można spotkać w Polsce coraz częściej. Współczesne inteligentne domy mogą nawet robić to same – użytkownik ustawia np. preferowaną temperaturę, której przekroczenie będzie skutkowało automatycznym zasłonięciem okien. Inteligentne rolety można też połączyć z systemem alarmowym, który zareaguje na próbę otwarcia ich z zewnątrz.

Także otwieranie i zamykanie okien nie wymaga już dziś używania rąk. Na polskim rynku dostępne są okna (w tym okna dachowe) ze specjalnym silnikiem, który umożliwia ich obsługiwanie za pomocą smartfona czy głosu. Co więcej, takie inteligentne okno może być sprzężone np. z umieszczoną na zewnątrz stacją pogodową. Jeśli czujnik wykryje deszcz, zautomatyzowane okno natychmiast się zamknie. Oczywiście takie okna można również obsługiwać ręcznie.

Inteligentne stacje pogodowe

Na oknie: automatyczne rolety. Na lewo od okna: tablet z aplikacją sterującą. Na prawo od okna: deszczomierz. Wysoko na ścianie nad roślinami: wiatromierz. Na prawo od drzwi wejściowych: inteligentny dzwonek z kamerą. Fot. Przemysław Zańko/Netatmo

Inteligentne stacje pogodowe umożliwiają sprawdzenie temperatury, siły wiatru i natężenia opadów w najbliższym otoczeniu budynku. Urządzenia zapisują też odczyty pogody, co umożliwia obserwowanie zmian tych zjawisk w czasie. W ten sposób np. po powrocie z urlopu można z łatwością sprawdzić, ile razy kwiaty na tarasie zostały podlane przez deszcz. Z kolei czujnik prędkości wiatru może ostrzec właściciela o niebezpiecznej wichurze w okolicy.

Największą zaletą tego typu sprzętu jest podawanie informacji pogodowych z najbliższej okolicy. Dzięki temu nawet przebywając poza domem, można sprawdzić, czy np. zapowiadany w telewizji deszcz ominął naszą okolicę. Jeśli okaże się, że było sucho, użytkownik może dzięki informacji ze stacji pogodowej np. uruchomić aplikacją automatyczne zraszacze. Część firm oferuje też możliwość podejrzenia, jaka pogoda panuje w pobliżu innych stacji pogodowych tego samego producenta (oczywiście o ile ich użytkownicy zgodzili się udostępnić takie dane). Pozwala to uzyskać szczegółową mapę lokalnej pogody.

Inteligentny dom – co przyniesie przyszłość?

Inteligentny dom pełen udogodnień. Warto zwrócić uwagę, jak nierzucające się w oczy są urządzenia smart home. Fot. Przemysław Zańko/Netatmo

Technologia urządzeń smart home rozwija się tak szybko, że trudno przewidzieć, jakie jeszcze wynalazki i udogodnienia mogą wkrótce pojawić się na rynku. Z pewnością jednak zainteresowanie tymi produktami cały czas rośnie. Zdaniem eksperta firmy Netatmo w ciągu kilku lat już połowa domów we Francji będzie wyposażonych w urządzenia smart home. Również Polacy coraz chętniej decydują się na zakup takiego sprzętu. Można się spodziewać, że w obliczu ogromnego zainteresowania tym rynkiem producenci będą mieli silną motywację, by oferować klientom coraz to nowe możliwości ułatwiania sobie życia. Bezpieczne wydaje się zatem założenie, że sprzęt ten będzie potrafił coraz więcej.

– Kiedyś po obudzeniu się człowiek musiał codziennie zapalić światło, włączyć ogrzewanie, otworzyć okno. W epoce urządzeń inteligentnych wszystkie te rutynowe czynności zostaną zautomatyzowane – prognozuje ekspert Netatmo. – Ale to nie wszystko. Obecnie do obsługi technologii smart potrzebna jest aplikacja. Użytkownik musi sam wprowadzić do systemu najważniejsze informacje: budzę się o takiej a takiej godzinie, wciśnięcie inteligentnego włącznika powinno wywoływać taki a taki efekt. Skonfigurowanie wszystkiego trochę trwa. Ale już za kilka lat nawet ten etap zostanie zautomatyzowany. Twój dom sam rozpozna, jakie masz potrzeby: poobserwuje twoje zachowanie przez dwa tygodnie i już będzie wiedział, o której godzinie zwykle wstajesz. I wtedy automatycznie wprowadzi ustawienia, które zwiększą twój komfort oraz bezpieczeństwo.

Niezależnie od tego, czy te prognozy się sprawdzą, można zakładać, że wraz z rozwojem technologii smart home będzie się ona stawała coraz tańsza i coraz szerzej dostępna. Takie zjawisko już można bowiem obserwować – dzisiejsze urządzenia inteligentne są sporo tańsze niż jeszcze kilka lat temu, a do tego oferują więcej możliwości. Przykładem może być sterowanie głosem, które z nowinki technologicznej błyskawicznie stało się nowym standardem.

Przeczytaj: Odkurzacz centralny. Jak go zamontować i dlaczego warto?

Wybierając urządzenia smart home, warto jednak pamiętać, że rozwój technologii przebiega w bardzo szybkim tempie. Istnieje wiele przykładów produktów smart, które w zaledwie kilka lat po wypuszczeniu na rynek stały się bezużyteczne, bo np. ich producent zbankrutował i przestały działać serwery, od których zależało prawidłowe działanie urządzeń. Zdarza się również, że firma po kilku latach przestaje aktualizować oprogramowanie jakiegoś modelu i po prostu zastępuje go nowym – klienci zostają wtedy z przestarzałym, narażonym na ataki hakerskie urządzeniem. Przed decyzją o zakupie koniecznie trzeba zatem sprawdzić opinie na temat producenta sprzętu i uzyskać jak najwięcej informacji o samym produkcie.