Impregnacja drewna – najczęściej popełniane błędy

Zła pielęgnacja drewna może się na nas zemścić w przyszłości. Jak unikać błędów najczęściej popełnianych przy impregnacji drewna.

Każdy gatunek drewna ma inne właściwości. Różnią się między innymi twardością, współczynnikiem skurczu, zawartością olejków i kolorem. – Znając cechy charakterystyczne dla danego gatunku drewna, lepiej go dobierzemy ze względu na jego przeznaczenie – mówi Andrzej Wójcik.

Przeczytaj również, jak: Obalamy mity na temat sposobów zabezpieczania drewna

Na tarasy wybierajmy drewno twarde i odporne na wilgoć. Sprawdzą się gatunki drewna egzotycznego, takie jak: bangkhirai (zwane także Balau Yellow), massaranduba oraz termo drewno (drewno poddawane obróbce termicznej). Jako drewno konstrukcyjne warto wykorzystać popularną sosnę. Natomiast przy doborze drewna do budowy stołu, w większym stopniu mogą decydować względy estetyczne od wytrzymałościowych.

Lakier, olej, lakierobejca – każdy produkt ma swoje właściwości. Warto je poznać, zanim zabierzemy się za impregnowanie. Szczególnie, jeśli wiemy, że deski będą intensywnie użytkowane. Lakier tworzy twardą powłokę, doskonale sprawdzi się więc na parkietach. Z kolei olej wnika głęboko w strukturę drewna i chroni je przed wilgocią, będzie zatem doskonały na taras. Lakierobejca nada się na pomalowanie ogrodzenia, a emalia – do odnowienia zniszczonego mebla.

Dowiedz się więcej: Konserwacja drewna na 4 sposoby - olej, lazura, bejca, lakier

Zdarza się, że malujemy drewno „po swojemu", a potem jesteśmy niezadowoleni z efektu. Unikniemy tego, jeżeli zaufamy rekomendacji producenta. Dlatego czytajmy etykiety, na których powinny być informacje o właściwościach produktu i instrukcja aplikacji. Ułatwi nam to pracę i zagwarantuje zadowalający efekt końcowy.

Na deskach pojawił się szarawy nalot? Ogrodzenie pojaśniało w nasłonecznionej części ogrodu? Lakier miejscami się przetarł? Bywa, że prace remontowe odkładamy w nieskończoność. Tym sposobem możemy doprowadzić do sytuacji, w której szkód na podniszczonym drewnie nie da się już odwrócić. Lepiej zlikwidować problem od razu po jego pojawieniu się. Drewno nie ozdrowieje cudownym sposobem, a powłoka sama się nie odnowi. Im wcześniej zaczniesz działać, tym mniej pracy będziesz musiał włożyć i wydasz mniej pieniędzy.

Dotyczy to zwłaszcza drewna eksploatowanego na zewnątrz. Jest ono narażone na działanie wilgoci i różnych temperatur. Najlepiej jest wyrobić w sobie nawyk – po zimie sprawdzamy, czy powłoka nie popękała, nie przetarła się lub deski nie zaatakował grzyb. A jesienią przygotowujemy elementy drewniane do zimowania. W przypadku mebli ogrodowych, czasem wystarczy je po prostu umyć przed zamknięciem w komórce czy garażu.

Przed remontem przygotujmy sobie czyste narzędzia i oczyśćmy powierzchnię drewna, które mamy pielęgnować. Jeśli trzeba – przetrzyjmy drewno papierem ściernym. Przy pracach na zewnątrz domu powinniśmy również sprawdzać prognozy pogody. Dlaczego? Ponieważ wilgotne drewno nie przyjmuje większości środków pielęgnacyjnych. Ponadto produkt powinien mieć odpowiednią konsystencję, a na to wpływa temperatura otoczenia (idealna temperatura wynosi od 5 do 20 stopni Celsjusza). Do impregnacji drewna zabierajmy się więc z głową. 

Warto przeczytać: **

**