Gwałtownie spada liczba pozwoleń na budowę. Mniej będzie nie tylko domów i mieszkań, ale także szkół, dróg i magazynów

Z danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego (GUNB), do których dotarli eksperci GetHome.pl, wynika, że w pierwszym półroczu 2023 roku wydano ponad 65 tys. pozwoleń na budowę dla ok. 82 tys. obiektów. To spadek o 23 proc. rok do roku.

– To już drugi rok tak gwałtownego spadku pozwoleń na budowę, które są powszechnie uznawane za papierek lakmusowy koniunktury w budownictwie – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.

Pierwszy duży spadek liczby pozwoleń na budowę obserwowaliśmy w 2022 roku, kiedy ich liczba była o jedną czwartą mniejsza w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej.

Obecny stan rzeczy odbija się czkawką najbardziej w sektorze budownictwa mieszkaniowego. Dane GUNB pokazują, że hamulec nadal mocno zaciągać będzie mieszkaniówka. W bieżącym roku ilość wydanych pozwoleń na budowę pozwoli na wybudowanie ponad 43 tys. domów jednorodzinnych. W analogicznym okresie 2022 roku były to ponad 64 tys. domów. To spadek o 33 proc. A kryzys widać także sektorze budownictwa wielorodzinnego.

Firmy deweloperskie w pierwszym półroczu 2023 roku uzyskały zaledwie 2200 pozwoleń na budowę nieco ponad 6 tys. budynków wielorodzinnych. Spadek liczby pozwoleń o 36 proc. oznacza, że budujemy już mniej niż przed pandemią.

Według danych GUS 2023 rok przyniósł ponad 7-procentowy spadek produkcji budowlano-montażowej w ujęciu rok do roku. To oznacza nie tylko spadek zamówień, ale także produkcji wielu materiałów budowlanych i wykończeniowych, także pustaków, cegieł, mebli czy sprzętów RTV i AGD.

Zmniejsza się ilość pozwoleń na budowę także w innych obszarach budownictwa:

• przemysłowo-magazynowym: -11 proc. rok do roku,
• gospodarczo-inwentarskim: -8 proc. rok do roku,
• zamieszkania zbiorowego: -8 proc. rok do roku,
• infrastrukturalnego: -16 proc. rok do roku,
• użyteczności publicznej: -12 proc. rok do roku,
• infrastruktury transportu: -4 proc. rok do roku.

Te dane oznaczają, że w Polsce powstanie mniej hoteli, pensjonatów, dróg i mostów, a także przedszkoli, szkół i linii telekomunikacyjnych. W pierwszym półroczu 2023 wydano najwięcej pozwoleń na budowę rurociągów, linii energetycznych i telekomunikacyjnych, a także budynków gospodarczych i pożyteczności publicznej.

Spadek liczby pozwoleń na budowę wynika także z trudnej sytuacji samorządów, które ostrożnie podchodzą do nowych inwestycji z obaw przed niepewnym ich finansowaniem. Także firmy budowlane zwracają uwagę, że najbardziej uciążliwe są dla nich obecnie wysoka inflacja i rosnące ciągle koszty realizacji inwestycji, a także niepewna sytuacja makroekonomiczna.