W gniewkowskim ratuszu są przekonani, że tych ładnych budynków nie byłoby dziś w centrum, gdyby nie zmiany, jakie zaczęły się tu przed pięcioma laty.
- Zdecydowanie ożywiła się część centralna naszego miasta, czyli rynek i przylegające ulice. Poprawiła się nie tylko jakość dróg, ale i estetyka miejsca. Zmiany przyciągnęły inwestorów w tej części miasta. Początek tego rodzaju inwestycjom dała budowa Galerii Gniewkowo - opowiada Paulina Rychczyńska z gniewkowskiego Ratusza.
Galeria stanęła w miejscu, w którym jeszcze kilka lat temu straszył obrzydliwy barak. Przy Rynku powstaje też kolejny nowoczesny budynek. Po remoncie znacznie ładniej prezentuje się również nowy gmach przy ulicy Sobieskiego. Swój wizerunek zmienia również siedziba PBS-u przy ulicy Dworcowej. Tuż obok znajduje się budynek ośrodka kultury. Wkrótce rozpocząć się mają prace termomodernizacyjne. Z dachu zniknie eternit, a elewacja przypominać tę, którą pokryto gmach banku.
- Cieszę się, że tego typu inwestycje osób fizycznych i prawnych powstają w naszym mieście. To sprawia, że nasze centrum staje się coraz piękniejsze. Poprawia się jego wizerunek. Znikają też zdegradowane miejsca, które chluby nam nie przynosiły - wyznaje burmistrz. Przyznaje, że ciągle sporym kłopotem dla gminy jest stojący w Rynku budynek podparty belkami.
- Był czas, gdy wydawało nam się, że budynek ten przejmiemy na własność w postępowaniu sądowym. Nagle jednak pojawili się spadkobiercy, którzy przyhamowali nieco nasze starania. Ludzi z tego domu już wykwaterowaliśmy. To jednak prywatna nieruchomość. Ciągle staramy się o przejęcie tego budynku. Jestem optymistą - zdradza. Gdy gmina przejmie tą nieruchomość, będzie chciał ją sprzedać.
Liczy na to, że w niedalekiej przyszłości prywatny inwestor postawi w tym miejscu kolejny dom, z którego Gniewkowo będzie mogło być dumne.
