Głogów: Zielony blok świeci pustkami

redakcja GL, Autor: Anna Białęcka
Apartamentowiec w GłogowieApartamentowiec nie kusi swoim wyglądem i położeniem. Obok przebiega brukowa ruchliwa ulica.
Apartamentowiec w GłogowieApartamentowiec nie kusi swoim wyglądem i położeniem. Obok przebiega brukowa ruchliwa ulica. Anna Białęcka
Zielony gminny budynek przy al. Wolności, nazywany przez głogowian apartamentowcem, wciąż świeci pustkami. Nie ma chętnych na mieszkania w gmachu odremontowanym za prawie 1,5 mln zł. Niebawem kolejny przetarg.

Jak na razie udało się sprzedać w tym budynku zaledwie dwa mieszkania. W tym jedno z nich zostało kupione przez rzecznika prezydenta. Przypomnijmy, budynek komunalny zajmowany był przez bank, ZUS, ubezpieczalnie, partie i inne organizacje. W 2009 roku wszyscy dostali wypowiedzenia, gdyż obiekt miał zostać poddany gruntownemu remontowi i przebudowie, tak by powstało w nim 10 mieszkań o pow. od 80 do 148 mkw.

To był pomysł wiceprezydneta Leszka Szulca. Zgodnie z jego projektem, mieszkania miały zostać sprzedane za duże pieniądze. Władze miasta zapewniały, że zarobią na tym pomyśle 3,5 mln zł.

Zakres prac przy al. Wolności obejmował m.in.:

  • termomodernizację ścian zewnętrznych,
  • przebudowę więźby dachowej,
  • wymianę okien i drzwi,
  • remont instalacji wodno-kanalizacyjne,
  • remont instalacji elektrycznej.

Zaplanowana na to zadanie kwota to 1,158 mln zł. Wystąpiły jednak po drodze różne problemy, jakieś awarie, więc koszty się zwiększyły. Ostatecznie gmina wydała na ten cel prawie 1,5 mln zł. Władze miasta podchodziły do inwestycji bardzo optymistycznie, wyznaczając pierwszy termin zakończenia remontu na listopad 2009 roku, kolejny na luty 2010 roku. Ostatecznie remont zakończono dopiero wiosną ubiegłego roku.

Było już kilka przetargów na mieszkania

Pierwszy przetarg na te mieszkania nie odbył się, bnie było zainteresowania. Nie pomogły także organizowane kilkakrotnie prezentacje lokali, na które mógł przyjść każdy zainteresowany, by zobaczyć z bliska i zdecydować się. Odbyło się do tej pory kilka przetargów na te mieszkania. Ze skutkiem nie pozwalającym na zarobienie planowanych 3,5 mln zł.

Mimo takich sytuacji, władze miasta nie traciły nadziei. – Jeśli nie sprzedamy tych lokali na pierwszym przetargu, to na pewno uda się to na kolejnych – w ubiegłym zapewniał roku ze spokojem rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski.

Taki spokojny nie był jeden z wysiedlonych z tego budynku najemców, szef związku Sierpień 80 Patryk Kosela. Już w 2009 roku zapowiadał, że jeżeli gmina nie zarobi, tak jak zapewnia, 3,5 mln zł na apartamentowcu, to zawiadomi prokuraturę o niegospodarności władz miasta. Jak zapowiedział, tak zrobił. Jednak prokuratura nie dopatrzyła się działań przestępczych, sprawę zamknęła w styczniu br.

Mieszkania są za duże

Urzędnicy zapowiadają kolejny przetarg. Odbędzie się w październiku. Na jednym z wcześniejszych znalazło się dwóch chętnych, w tym jednym był rzecznik prezydenta.

– Źle się stało, że na pierwszym przetargu mieszkania trzeba było wystawić za cenę z operatu szacunkowego, która nie była adekwatna do sytuacji mieszkaniowej w naszym mieście, zbyt wysoka. Ale takie są wymogi ustawy – mówi rzecznik Krzysztof Sadowski. – Teraz już cena 1 mkw. została zmniejszona, jest chyba najniższa w Głogowie. Jednak blokadą jest metraż. Mieszkania mają powyżej 100 mkw. Metraż bowiem powoduje, że koszt tych mieszkań jest stosunkowo duży.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom