Co zrobić, by zwiększyć swoje szanse na kredyt mieszkaniowy? Przede wszystkim należy dbać o terminową spłatę nawet niewielkich zobowiązań, które mamy w bankach lub innych instytucjach. Opóźnienia utrudnią nam właśnie uzyskanie m.in. kredytu na mieszkanie. Nigdy nie należy też oszukiwać banku np. w zakresie wysokości uzyskiwanych dochodów. W skrajnym przypadku takie oszustwo może się bowiem skończyć nawet więzieniem.
Zła historia kredytowa może przekreślić marzenie o własnym mieszkaniu
Bywa, że bank odrzuca wniosek o kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości, mimo że podczas jego składania pracownik banku twierdził, że nie powinno być żadnych problemów. Klienci nie zawsze otrzymują szczegółową informację na temat powodu tej odmowy, a jej przyczyny naprawdę bywają przeróżne.
Najczęściej bank odmawia udzielenia kredytu, ponieważ wnioskodawca ma złą historię kredytową. Jeśli w przeszłości ktoś spóźniał się ze spłatą rat kredytu, nawet udzielonego w innym banku lub firmie pożyczkowej, może to spowodować odrzucenie wniosku. Co gorsza o odmowie często decydują nawet niewielkie, opiewające na kilkadziesiąt złotych kwoty. Informacje o takich zdarzeniach (nawet jednorazowych) trafiają bowiem do bazy Biura Informacji Kredytowej (BIK).
Dowiedz się więcej: Do czego nam dobra historia kredytowa i jak o nią zadbać
Odmowy udzielenia kredytu możemy spodziewać się również w sytuacji, jeśli występowały jakieś zaległości w opłacaniu np. rachunków za media czy alimentów. Wtedy możemy być odnotowani w jednym z rejestrów niesolidnych płatników. Na tej podstawie bank również może uznać, że pożyczenie nam pieniędzy jest zbyt ryzykowne.
Kłamstwo we wniosku kredytowym... ma krótkie nóżki
Kolejną częstą przyczyną odrzucenia wniosków jest podawanie przez wnioskodawców nieprawdziwych informacji lub takich, których bankowi nie udało się potwierdzić. Dla przykładu, ktoś może zataić fakt posiadania dzieci lub konieczności płacenia alimentów na swoje pociechy. To oczywiście poprawi jego zdolność kredytową. Jednak bank może znaleźć w naszej historii konta liczne wydatki w sklepach z zabawkami lub znaleźć w Internecie nasze zdjęcia z potomkiem. W takim przypadku instytucja finansowa odrzuci wniosek. A co w sytuacji, jeśli te wydatki i zdjęcia dotyczą nie naszego dziecka, lecz takiego którego jesteśmy np. rodzicem chrzestnym? Wtedy bank może wymagać przedstawienia urzędowego dokumentu potwierdzającego, że nie mamy potomków.
Kłamstwa dotyczą też wysokości dochodów. Banki zwykle wymagają potwierdzenia ich wysokości. W tym celu wnioskodawca musi okazać zaświadczenie od pracodawcy. Niestety zdarza się, że aby zwiększyć swoje szanse na wysoki kredyt mieszkaniowy, wnioskodawcy fałszują takie dokumenty. Bywa, że dopisują lub przerabiają kwotę na takim zaświadczeniu. Nigdy nie należy tak postępować, gdyż nie tylko nie dostaniemy kredytu, ale jeśli bank powiadomi policję, to możemy mieć spore kłopoty.
Przeczytaj:Czy czyszczenie BIK-u jest możliwe?
Czasami przyczyną odrzucenia wniosku mogą być też kłamstwa naszego pracodawcy. W niewielkich firmach czasami zdarza się, że na prośbę pracownika jest wystawiane nieprawdziwe zaświadczenie o dochodach. Gdy sprawa się wyda, to banki wpiszą takie przedsiębiorstwo na swoją czarną listę. Pracując w takiej firmie nie uzyskamy kredytu, nawet jeśli nasze zaświadczenie o dochodach jest prawdziwe. Banki nie ufają bowiem przedsiębiorcom, którzy w przeszłości podawali nieprawdziwe informacje. Problem polega jednak na tym, że w takiej sytuacji nie jesteśmy niczemu winni, a kredytu i tak nie dostaniemy.
Czasami drobiazg decyduje o odrzuceniu wniosku kredytowego
Niestety nasz wniosek kredytowy może zostać odrzucony z powodu jakiegoś drobiazgu, takiego jak: rozmazana pieczątka na zaświadczeniu o dochodach. Inny powód to np. pomyłka w jakichś informacjach wpisanych we wniosku, np. jakaś literówka lub zwykłe zapominalstwo. Dlatego zanim wybierzemy się do banku czy doradcy finansowego najlepiej spokojnie zastanowić się, jakie mamy kredyty, pożyczki i karty kredytowe oraz ile dokładnie zarabiamy.
Na przykład, bank może odmówić udzielenia kredytu, jeżeli swój dochód zawyżymy o otrzymane premie. Te nie zawsze są przez banki uwzględniane przy liczeniu zdolności kredytowej. Dla nich istotny jest bowiem jedynie stały comiesięczny dochód, tymczasem premie zwykle nie mają takiego charakteru. To, że w tym miesiącu ją otrzymaliśmy nie oznacza wcale, że pracodawca przyzna ją nam w kolejnych miesiącach.
Sprawdź: Oferty mieszkań na sprzedaż na stronie lub w aplikacji Gratki
