Ponieważ zakup droższych gruntów jest obarczony większym ryzykiem, deweloperzy prawdopodobnie nie będą kupować nowych ziem tak chętnie jak przed wprowadzeniem ustawy rolnej. Byłaby to oczywiście sytuacja niekorzystna dla rynku.
Zobacz też: Rynek mieszkaniowy: deweloperzy budują mieszkania na potęgę
- Spodziewam się na nim pewnego zastoju. Musimy poczekać, aż sprzedający zorientują się, że to już jest inny rynek niż rok, dwa lata temu, i dostosują swoje oczekiwania cenowe do naszych prognoz na przyszłość – mówi Jacek Bielecki, dyrektor ds. rozwoju z firmy Marvipol Development.
Utrudnienia dla deweloperów w zakupie gruntów przełożą się zapewne na wzrost cen mieszkań, które to ceny zależą między innymi od kosztu ziemi pod inwestycję. W ciągu następnych kilkunastu miesięcy nie powinny one jeszcze wzrosnąć. Mieszkania, które będą sprzedawane w najbliższej przyszłości, powstają bowiem na gruntach kupionych już jakiś czas temu. Ponadto deweloperzy na ogół mają dość bogate banki ziemi i nie muszą na razie budować na nowo nabytych gruntach.
Ta sytuacja nie będzie jednak trwała wiecznie i w końcu na rynku pojawią się mieszkania wybudowane na droższych ziemiach, kupionych przez deweloperów po wejściu w życie ustawy rolnej.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?