Czy Unia Europejska zakaże pelletu? Ta kwestia nurtuje osoby mające piec na biomasę. Wyjaśniamy wątpliwości

Na początku roku media obiegła informacja, że w związku z nową dyrektywą unijną, Polskę czeka całkowity zakaz ogrzewania domów gazem. Nowe przepisy unijne mają na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych przez budynki w całej UE. Zmiany w dyrektywie mają poprawić jakość życia mieszkańców oraz obniżyć ich rachunki za energię.

Dla naszego kraju ważne są zatem dwie daty. Pierwsza to 2025 rok, kiedy to wygaśnie dofinansowanie do wymiany pieca węglowego na kocioł gazowy (wyjątkiem jest sytuacja, gdy wraz z kotłem zostanie zamontowana także pompa ciepła) oraz 2030 r., gdzie w nowo powstałych bądź zmodernizowanych budynkach zacznie obowiązywać zakaz stosowania samoistnych kotłów gazowych. W dalszym ciągu będzie dopuszczalny montaż systemów hybrydowych – łączących kocioł z innym źródłem OZE. Do 2040 r. takie urządzenia mają być również usunięte w ramach termomodernizacji ze starych budynków.

Można było także znaleźć informacje o tym, że kotły na pellet również zostaną zakazane. Czy tak się stanie? Wyjaśniamy to w dalszej części artykułu.

Jak już wspomnieliśmy, nowelizacja dyrektywy EPBD (tak zwanej budynkowej) jest potwierdzeniem, że w całej Unii Europejskiej będzie się stopniowo odchodzić od paliw kopalnych. W rozporządzeniu nie ma mowy o zakazie palenia pelletem. Skąd zatem wzięły się przypuszczenia, że UE zakaże palenia pelletem? Błędne wnioski mogły się nasunąć w związku z planowanym wprowadzeniem obostrzeń co do przyznawania dotacji na kotły na pellet.

Od 1 kwietnia 2024 roku nastąpią bowiem istotne zmiany w programie Czyste Powietrze 2024. Pod szczególną kontrolą znajdą się zwłaszcza pompy ciepła oraz kotły na pellet. Od kwietnia br. dofinansowanie do zakupu kotła na pellet dostaną tylko te osoby, których urządzenie grzewcze znajduje się na liście ZUM. Znajdują się na niej kotły i pompy ciepła, które są zgodne z obowiązującymi normami i na które przysługują dotacje. Lista ta jest aktualizowana o nowe produkty, dlatego warto ją regularnie sprawdzać – zwłaszcza przed planowanym zakupem kotła lub pompy. Więcej dowiesz się z artykułu: Program Czyste Powietrze – zobacz, co się zmieni od 1.04.2024! Pod lupą zwłaszcza pompy ciepła i kotły na pellet

Wiele gmin w związku z uchwałami antysmogowymi wprowadziło zakaz korzystania z kotłów na pellet, które miały więcej niż 14 lat. Osoby, które nie dopełniły tego obowiązku, muszą liczyć się z karą finansową.

Pellet paliwo z biomasy jest odnawialne i ekologiczne. Spala się ono efektywnie i równomiernie, dzięki czemu energia wykorzystywana jest bardzo wydajnie. To właśnie kotły na pellet są częstym wyborem wśród osób, które planują termomodernizację domu i wymieniają stary piec na węgiel. W porównaniu z piecami węglowymi emisyjność spalin jest zdecydowanie mniejsza. Kotły na pellet mogą mieć klasę energetyczną nawet A++, a ponadto są tańsze niż pompy ciepła. Do ich montażu potrzeba jedynie kotłowni i komina.

Zwykle za tonę tego biopaliwa zapłacimy ok. 1600-200 zł. Sporo promocji na pellet jest na portalach ogłoszeniowych, choć trzeba uważać nieuczciwych sprzedawców. Zbyt niska cena pelletu może świadczyć o tym, że biopaliwo jest niskiej jakości, co przekłada się na jego większe zużycie. W marketach budowlanych za worek pelletu o wadze 15 kg zapłacimy od 25 do 36 zł.