Gorsze samopoczucie, ale też częstsze choroby to główne skutki mieszkania w niedogrzanych pomieszczeniach. To dotyczy jednak statystycznie aż 13,6 proc. Polaków (średnia dla Unii Europejskiej to 8,6 proc). Z takim wynikiem Polska zajmuje dopiero 21. miejsce na 28 przeanalizowanych krajów.
Energetyczne ubóstwo, czyli niedogrzane mieszkania
W wychłodzonych pomieszczeniach rośnie ryzyko zawilgocenia ścian, co prowadzić może do ich zagrzybienia.
Zgodnie ze standardami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), niedogrzana nieruchomość to taka, w której temperatura w pokoju dziennym wynosi mniej niż 21°C, a w innych pokojach jest niższa niż 18°C. Gospodarstwa, które nie mają takich temperatur lub stosowane przez nie ogrzewanie pochłania ponad 10 proc. ich dochodów, organizacja uznaje za te żyjące w „energetycznym ubóstwie".
Zobacz więcej: Oszczędzanie energii w sezonie grzewczym
Dlaczego Polacy mieszkają w niedogrzanych domach
Chodzi przede wszystkim o pieniądze. Gdzie zarobki są wysokie, problem niedostatecznego ogrzania mieszkań jest prawie niewidoczny, bo rzadko oszczędza się na ogrzewaniu. Polska pod względem poziomu dochodu nie należy jednak do czołówki Europy. Kolejna sprawa to energochłonność budownictwa. Im ona niższa, tym łatwiej można dogrzać dom. Tyle, że wymaga to dodatkowych nakładów, na jakie stać jedynie osoby lepiej zarabiające.
W tych krajach mają najcieplej
W najlepiej ogrzewanych mieszkaniach żyją mieszkańcy m.in. Luksemburga, Norwegii, Szwecji, Danii. Tam opisywany problem dotyczy jedynie od 0,9 do 2,6 proc. ludzi. Mimo tego, że w wielu z nich zima jest długa i mroźna. Są wyjątki: w Islandii dobrą sytuację grzewczą gospodarstwa domowe zawdzięczają też temu, że w tym kraju ciepło jest tanie, bo pochodzi głównie ze źródeł geotermalnych. Dania jest przykładem kraju, gdzie już od lat nowe budynki wymagają tylko małych nakładów na ogrzewanie.
Źródło: Home Broker
Najzimniej mają Bułgarzy
Są też w Europie kraje, gdzie prawie połowa mieszkańców ma za niską temperaturę w mieszkaniu. Choćby w Bułgarii (46,3 proc.) obywateli mieszka w niedogrzanych domach. Tutaj zarobki są bardzo niskie. W krajach, gdzie latem są upały, nie inwestuje się w wystarczającą izolację budynków i ogrzewanie. Skutek: niedogrzane nieruchomości są problemem mimo dosyć łagodnych zim i sporych dochodów ludności.
Niewystarczające dogrzanie nieruchomości i poziom dochodów ludności
Źródło: Eurostat (dane za 2011 rok); * dane za 2010 rok
Dziwna sytuacja panuje też w Portugalii, gdzie roczne dochody są prawie dwa razy wyższe niż w Polsce, a niedogrzane mieszkania i tak są problemem dla prawie co czwartej rodziny. Tak spory wynik tłumaczyć można tym, że sprawa dotyczy przede wszystkim starszych Portugalczyków. Mają oni niższe dochody i przez to prawie 40 proc. z nich żyje w zimnie.
