Chcesz mieć więcej budlei? Nic prostszego! Łatwo możesz ją rozmnożyć. Podpowiadam, jak zrobić sadzonki motylego krzewu

Budleja Dawida jest znana także jako motyli krzew, bo te owady uwielbiają jej kwiaty i tłumnie odwiedzają. Kwiaty zachwycają też ludzi, dlatego budleja stała się ostatnio bardzo modna i popularna. Ten krzew może kwitnąć przez całe lato, wystarczy odpowiednio go przycinać (zobacz, jak ciąć budleję latem).

Budleja Dawida nie jest też szczególnie wymagająca – trzeba ją posadzić w słonecznym miejscu, zadbać o żyzną, próchniczą ziemię, od czasu do czasu zasilić nawozem, a wiosną pamiętać o przycięciu. Pewnym minusem tego krzewu jest niezbyt duża odporność na mróz, ale nawet jeśli jej pędy przemarzają, pięknie wypuszcza nowe od korzenia. I właśnie żywotność budlei sprawia, że łatwo ją rozmnożyć, bo szybko ukorzenia się.

Dowiedz się więcej: Jak uprawiać i pielęgnować budleję w ogrodzie

Z budlei można zrobić tak zwane sadzonki zielne. Pobiera się je na przełomie wiosny i lata (maj-czerwiec), z młodych, jeszcze zielonych, ale już w miarę sztywnych pędów. Jednak są one delikatne i utrzymanie ich w dobrym stanie jest dość trudne.
Dlatego lepiej poczekać do lata (lipiec/sierpień-wrzesień) i kiedy kwiaty zaczną przekwitać, pobrać tak zwane sadzonki półzdrewniałe. Są to fragmenty jednorocznych pędów, które nie są już całkiem zielone, tylko zaczęły drewnieć. Są sztywniejsze i bardziej wytrzymałe np. na utratę wilgoci.

Zetnij gałązkę z przekwitającymi kwiatami. Końcówkę z kwiatostanem zetnij, a pozostałą część pędu podziel na krótsze fragmenty. Każdy kawałek-sadzonka musi mieć jeden węzeł. Jest to miejsce, z którego wyrastają liście (i pędy). Trudno go przegapić. Tnij tak, żeby pozostało kilka centymetrów (5-7 cm) pędu pod węzłem i około 1-2 cm nad nim. Jeśli sadzonka ma duże liście, skróć je, albo całkiem obetnij (na tym etapie nie są roślinie bardzo potrzebne, a będzie tracić przez nie wodę).
Końcówki sadzonek możesz obsypać ukorzeniaczem przeznaczonych dla sadzonek półzdrewniałych, czyli ukorzeniaczu A (to specjalny proszek, który stymuluje rozwój korzeni, może też zawierać związki chroniące przed chorobami).

Polecamy też: Trochę inna budleja, czyli skrętolistna. Zobacz, jak wygląda i jak o nią zadbać

Następnie posadź je w przepuszczalnej, ale niezbyt żyznej ziemi (np. z dodatkiem piasku lub perlitu). Może to być doniczka lub szklarnia czy inspekt. Podlewaj regularnie, tak żeby ziemia była wilgotna. Nie wystawiaj sadzonki na mocne słońce, ale powinna stać w jasnym miejscu. Rośliny w doniczkach możesz nakryć np. przeciętą, przeźroczystą butelką, żeby zapewnić wyższą wilgotność, ale musisz uważać, żeby sadzonki nie zaparzyły się.
Po kilku tygodniach sadzonka powinna wypuścić nowe pędy oraz korzenie. Podczas pierwszej zimy nie powinna być narażona na mróz. Najlepiej, by pierwszą zimę spędziły w chłodnym i jasnym pomieszczeniu.