Budując dom lub kupując mieszkanie, warto wziąć pod uwagę późniejsze koszty eksploatacji. Budowa domu energooszczędnego nie jest trudna. Jest on tani w eksploatacji, a dzięki nowoczesnym rozwiązaniom wygodny dla użytkowników.
Zobacz też: Dom skandynawski, a dom modułowy. Czym się różnią?
Możliwe jest również przerobienie starego budynku, na energooszczędny. Bywa, że konieczny jest wtedy bardzo gruntowny remont, ale i tak koszt w przyszłości się zwraca.
– Jeśli inwestor chce ograniczyć straty ciepła, powinien podczas budowy unikać występowania mostków termicznych. Kluczem jest też izolacyjność przegród i jakość stolarki – mówi Piotr Pawlak z firmy Rockwool.
Dom energooszczędny to taki, w którym zapotrzebowanie na energię wynosi około 40 kWh/m2/rok. W budownictwie standardowym jest ono trzykrotnie większe.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dofinansowuje zarówno domy jak i mieszkania energooszczędne. Dopłata do budowy domu może wynieść nawet 50 tysięcy złotych, a 11–16 tysięcy złotych w przypadku mieszkania. Efekt? Oszczędność dla mieszkańców i ochrona środowiska przez zmniejszenie emisji CO2.
Czytaj też: Budujemy dom energooszczędny. Jak zdobyć dofinansowanie?
