Świąteczna atmosfera, zapach pysznych potraw, prezenty pod choinką i rodzinna atmosfera – z tym nam się kojarzy Boże Narodzenie. Jest jednak drugie oblicze świąt. Zabieganie, gotowanie, sprzątanie, zakupy. Przygotowywanie kolacji wigilijnej jest stresujące, dlatego trzeba zrobić wszystko, żeby wyelminować nerwowe sytuacje w tym szczególnym okresie. Warto zacząć od przygotowania planu działania w kuchni.
Kwestię przygotowania potraw trzeba dokładnie przemyśleć. Według badań firmy Deloitte 44 proc. kwoty przeznaczonej na organizację świąt, wydamy właśnie na przygotowanie wigilijnego stołu. Jeżeli w 2018 roku świąteczne wydatki wyniosą przeciętnie 1168 zł, to jedzenie będzie nas kosztować ponad pół tysiąca złotych (514 zł).
Warto przeczytać: Ile wydamy na święta Bożego Narodzenia 2018 i co za to można kupić
Innym sposobem na zapełnienie świątecznego stołu jest kupienie gotowych potraw. Jest to jednak wydatek zdecydowanie wyższy niż przygotowanie dań w domu. Zamówienie cateringu to kwota o 15-30 proc. większa. Za kolację wigilijną, złożoną z 12 dań dla 7 osób trzeba zapłacić ok. 900 zł.