Zielony dach – co na nim posadzić? Polecamy rośliny na nieduży ogród na dachu

W zurbanizowanym świecie każdy skrawek zieleni jest na wagę złota. Nie od dziś wiadomo, że zieleń to życie, gdyż rośliny nie tylko produkują tlen, ale też skutecznie oczyszczają powietrze z toksyn. Jeśli więc posiadamy altankę, garaż, zadaszony taras lub małą narzędziownię, spróbujmy wykorzystać okrywający ją dach do stworzenia niewielkiego ogródka. Możemy zbudować go wszędzie, ale szczególną wartość będzie miał ten w ogrodach miejskich, gdzie często brakuje miejsca na uprawę roślin w gruncie.

Oczywiście mogłoby się wydawać, że zielony dach to ryzykowna fanaberia, ale jeśli tylko zostanie prawidłowo wykonany, będzie miał naprawdę dużo zalet: zapewni dobrą izolację termiczną budynku zimą i latem, poprawi wilgotność powietrza i oczyści je z toksyn, ograniczy ilość wody, jaka po opadach spływa do kanalizacji, wytłumi hałas, a także wzmocni poszycie dachu i uczyni go bardziej odpornym na działanie wiatru.
Nie bez znaczenia jest też efekt wizualny, gdyż wiata, altana czy garaż pokryte zielonym dachem będą prezentowały się naprawdę atrakcyjnie.

O stworzenie małego, zielonego dachu, możemy pokusić się sami, ale powinniśmy pamiętać, że nie jest to łatwe zadanie. Przede wszystkim musimy sprawdzić nośność konstrukcji, na której ma być założony ogródek, bo roślinność wraz z podłożem będzie stanowić duże obciążenie, szczególnie po opadach deszczu lub śniegu. Jeśli źle ocenimy wytrzymałość konstrukcji, dach może zawalić się pod takim ciężarem, a wtedy o tragedię nietrudno.
Kolejna sprawa to właściwe przygotowanie stanowiska pod uprawę roślin, gdyż nie wystarczy umieścić na dachu podłoża i posadzić w nim rośliny. Aby dach nie przeciekał, nie był narażony na zniszczenia (np. korozję lub próchnienie drewnianych elementów) i nie sprawiał innych problemów, należy bardzo solidnie go zabezpieczyć, stosując kilka warstw różnych materiałów (m.in. warstwa wodoodporna, izolacyjna, paroizolacyjna, drenująca, filtracyjna, wegetacyjna). Instrukcję samodzielnego wykonania zielonego dachu możemy znaleźć w Internecie, ale jeśli tylko mamy możliwość, lepiej jest zlecić pracę wyspecjalizowanej firmie, która w profesjonalny sposób przygotuje nam taki ogród.

Oczywiście sama konstrukcja zielonego dachu to jeszcze nie wszystko, bo równie ważnym elementem są rośliny. Jeśli dobierzemy je we właściwy sposób, ogród będzie niemal bezobsługowy. Należy tylko pamiętać, że niewielka przestrzeń na małym dachu ma swoje ograniczenia i nie wszystkie rośliny będzie można tam posadzić. Dlatego też powinniśmy postawić na ogród ozdobny, czyli tzw. ekstensywny, który jest łatwiejszy do wykonania i wymaga mniej pracy (na dużych dachach o mocnej konstrukcji można stworzyć też znacznie bardziej wymagający ogród użytkowy lub rekreacyjny z drzewami i krzewami, czyli tzw. intensywny, ale to już zadanie dla specjalistów).

Z powodu małej ilości podłoża, na niewielkim dachu raczej nie da się posadzić krzewów czy drzew, bo konstrukcja może nie wytrzymać ich ciężaru, a rośliny nie będą miały jak zakotwiczyć się w podłożu. Nie będzie to też odpowiednie miejsce dla roślin szczególnie wymagających, które potrzebują sporo naszej uwagi. Lepiej też nie zakładać na takich dachach trawnika, bo trawa będzie miała zbyt mało podłoża, aby dobrze się ukorzenić, a my będziemy mieć spory problem z jej koszeniem.
Na niewielkie, zielone dachy będą natomiast odpowiednie rośliny niskie, odporne na suszę i niekorzystne warunki atmosferyczne oraz dobrze się rozrastające, których najwięcej znajdziemy wśród gatunków górskich, łąkowych i skalniakowych.

W ogrodzie na dachu doskonale sprawdzą się:

• rojniki i rozchodniki,
• skalnice,
• dąbrówki rozłogowe,
• floksy szydlaste,
• gęsiówki alpejskie,
• smagliczki skalne,
• zawciąg nadmorski,
• karmik ościsty,
• ukwap dwupienny,
• goździki (np. kartuzek, siny lub kropkowany),
• mech,
• jastrzębiec kosmaczek
• niektóre zioła (np. macierzanka)
• niskie trawy (kostrzewy strzępica sina, niskie turzyce).

Oczywiście rośliny należy dobierać odpowiednio do wystawy naszego dachu, gdyż inne sprawdzą się na słońcu (np. rojniki i rozchodniki), a inne w półcieniu lub cieniu (np. mech).