Wnętrze idealnie urządzone - projektantka podpowiada, jak pięknie i funkcjonalnie zagospodarowywać wnętrza

redakcja.regiodom
Projektantka wnętrz Malwina Kuzera– Projektując niewielkie mieszkanie, by było funkcjonalne, trzeba przemyśleć najdrobniejsze szczegóły i zagospodarować każdy centymetr powierzchni – mówi Malwina Kuzera, projektantka i właścicielka biura eMKu Projekt w Kielcach.
Projektantka wnętrz Malwina Kuzera– Projektując niewielkie mieszkanie, by było funkcjonalne, trzeba przemyśleć najdrobniejsze szczegóły i zagospodarować każdy centymetr powierzchni – mówi Malwina Kuzera, projektantka i właścicielka biura eMKu Projekt w Kielcach. Dawid Łukasik
Projektowanie wnętrz wymaga ogromnej pracy i wiedzy przede wszystkim o kliencie. O swojej pracy i całym procesie aranżowania funkcjonalnego i ergonomicznego wnętrza opo-wiada Malwina Kuzera, właścicielka kieleckiego biura eMKu Projekt.

Na czym polega praca projektanta?

– Dzięki Internetowi mamy dostęp do mnóstwa inspiracji. Ale trzeba się liczyć z tym, że zdjęcia zamieszczane na portalach i platformach są pokazowe, zaaranżowane na dużych powierzchniach w specjalnych boksach. Projektant tworzy scenę, która później ukaże się w gazecie. Trudno odzwierciedlić taką aranżację w mieszkaniu. Zadaniem projektanta przestały być tylko dobór kolorów czy struktury na ściany. Teraz trzeba zaprojektować wszystko, myśląc dziesięć lat do przodu, bo mniej więcej co tyle czasu robi się remont. Projektując wnętrze muszę przewidzieć, co będzie się działo u klienta przez najbliższe lata – czy pojawi się dziecko, zwierzę, czy trzeba będzie dokupić meble. Jeśli na przykład klient postanowi pracować w domu, trzeba dokładnie rozplanować na przykład oświetlenie takiego kąta. Trzeba również dobrać odpowiednie tkaniny i meble, które będą wytrzymałe i nie znudzą się mieszkańcom.

Specjalistka radzi również: Jak wynająć lub sprzedać mieszkanie

Z kim łatwiej się pracuje – z klientem, który ma już wizję wnętrza, czy takim, który nie ma na mieszkanie żadnego pomysłu?

– Jeśli klient jest już sprecyzowany, wtedy współpraca jest łatwiejsza, bo nie projektuję w ciemno. Jeśli moja koncepcja jest zbliżona do jego wizji, łatwiej ją „doszlifować". Często jednak klienci mówią wprost, że nie wiedzą jak urządzić mieszkanie. Zawsze najpierw muszę poznać osobę, dla której projektuję i przesyłam jej brief. To listę bardzo szczegółowych pytań, które są niezbędne do opracowania projektu. Pytania dotyczą wielu aspektów na przykład, ile posiłków dziennie klient gotuje w domu, czy przyjmuje gości, czy jada na mieście.

Jakie pomieszczenie mieszkalne projektuje się najłatwiej, a jakie najtrudniej?

– Najłatwiej projektuje się sypialnię, bo jest w niej najmniej mebli i najmniej ergonomii. Najważniejsze, to zachowanie odpowiedniej ilości miejsca, żeby było swobodne przejście po bokach i przed łóżkiem oraz odpowiednie oświetlenie. Trudno natomiast projektuje się łazienki, dlatego, że ich powierzchnia jest bardzo mała, a musimy w nich dużo zmieścić. Każdy centymetr trzeba przemyśleć. Dynamikę wnętrzu nadajemy kolorowymi płytkami, dekorem, szkłem. Oczywiście łazienkę projektujemy tak, by „ukryć brud" – unikamy ciemnych podłóg, na których widać każdy ślad.

Polecamy poradnik: Jak urządzić sypialnię na poddaszu

Co jest najtrudniejsze w pracy z klientem podczas projektowania?

 Wielu osobom, gdy wchodzą do pustego wnętrza wydaje się, że kilkadziesiąt metrów kwadratowych to duża powierzchnia. Posłużę się przykładem kartki kolorowanej przez dzieci. Gdy narysuje się na niej domek, drzewko i słoneczko, okazuje się, że zaczyna brakować miejsca, choć to tylko trzy rzeczy. Tak samo jest z mieszkaniem. Trudno czasem wytłumaczyć, że nie da się zrobić spa w łazience, która ma cztery metry kwadratowe.

Jakie wnętrza projektujesz najchętniej?

– Rok prowadzenia działalności nauczył mnie bardzo dużo. Łącznie z tym, że nie można być od wszystkiego. Zakres usług, który zaplanowałam zakładając firmę był szeroki. Z czasem okazało się, że najbardziej odpowiada mi projektowanie małych wnętrz, takich do 70 metrów kwadratowych, w których liczy się każdy centymetr powierzchni. Sama projektuję również meble, by jak najlepiej połączyć ergonomię i funkcjonalność w mieszkaniu. W zaprojektowanie i zagospodarowanie takiego wnętrza trzeba włożyć mnóstwo pracy, by końcowy efekt był idealny.

W ostatnim czasie zmieniło się chyba również podejście klientów do projektowania?

– Wcześniej trudno było ocenić pracę projektanta czy grafika, który wykonywał projekt na komputerze. To był produkt mierzony w pikselach, drukowany na kartce i klientowi ciężko było zrozumieć, że jest to coś warte. Teraz ludzie zaczynają rozumieć, że cały proces projektowania to ciężka praca, której efektem końcowym jest jego mieszkanie. Ostatnio trafiłam w jednej książce na ciekawy fragment, że ludzie widzą wyrywkowo. Mrugamy okiem i widzimy kolejny obraz. Natomiast artysta, a można to pojęcie poszerzyć też o projektanta, widzi to, co jest w tej ciemności pomiędzy jednym a drugim otworzeniem oczu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom