Własne mieszkanie. Ile lat trzeba na nie pracować

Jacek Szydłowski, domy.pl
Własne mieszkanie Na własne mieszkanie w mieście musielibyśmy oszczędzać od 5 do 11 lat.
Własne mieszkanie Na własne mieszkanie w mieście musielibyśmy oszczędzać od 5 do 11 lat. Wikana
Pracujący w woj. lubelskim muszą oszczędzać ponad 8 lat, by kupić mieszkanie w stolicy regionu. W Krakowie okres ten wynosi ponad 11 lat. W najlepszej sytuacji są mieszkańcy woj. lubuskiego.

Takie są wyniki analizy, przeprowadzonej przez portal domy.pl, Obecnie, średnia cena ofertowa kawalerki w Warszawie to 290 tys., więc równowartość 112 średnich krajowych pensji netto.
– Aby kupić takie mieszkanie w stolicy przeciętny Kowalski musi odłożyć wynagrodzenie otrzymywane „na rękę" z 9 lat i 4 miesięcy – mówi Marcin Drogomirecki, ekspert domy.pl.

W poszczególnych województwach wysokość średnich wynagrodzeń bardzo się różni. Podobnie, jak ceny mieszkań. Oszczędzanie na własne M w dużym mieście może zająć od kilku do nawet kilkunastu lat.

Najkrócej na mieszkanie w centrum województwa musi pracować mieszkaniec woj. lubuskiego. Aby kupić kawalerkę w Gorzowie Wlkp., która w maju kosztowała średnio 93 tys. zł, potrzebuje tylko 41 średnich pensji., tj. z 3 lat i 5 miesięcy. Na mieszkanie 2-pokojowe, warte ok. 135 tys. zł, musiałby odłożyć średnie pensje z 5 lat.

Podobnie jest w woj. śląskim. Kawalerka w stolicy tego regionu kosztuje średnio 130 tys. Przy przeciętnych zarobkach trzeba na nią odkładać 4 lata. Aby kupić mieszkanie 2-pokojowe potrzebujemy już 6 lat oszczędzania. W woj. łódzkim relacje cen do zarobków wyglądają podobnie.

Na Dolnym Śląsku sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Na kawalerkę w stolicy tego regionu trzeba odkładać przez 82 miesiące. O kilka miesięcy dłużej potrwa to w woj. mazowieckim i małopolskim. Z kolei aby pozwolić sobie na zakup M2 we Wrocławiu (296 000 zł), mieszkańcy tego regionu muszą zgromadzić pensje z 9 lat i 6 miesięcy. W Warszawie na taki zakup trzeba odkładać przez 10 lat i 2 miesiące. Dwa pokoje w grodzie Kraka (335 000 zł) to równowartość pensji z ponad 11 lat.

Ciekawie przedstawia się sytuacja w województwie podkarpackim. Średnie miesięczne wynagrodzenie netto jest tu najniższe w kraju i wynosi zaledwie 2239 zł netto – dodaje Drogomirecki. – Jednak na kawalerkę w Rzeszowie mieszkaniec tego regionu potrzebuje tylko 65 pensji.

Dla porównania – osoba pracująca w wyróżniającym się najwyższymi wynagrodzeniami województwie mazowieckim musi odkładać na podobny lokal w stolicy o 21 miesięcy dłużej.

Jeśli ktoś pracuje na Podkarpaciu i myśli o mieszkaniu w Warszawie, ma przed sobą spore wyzywanie. Na taki zakup musi bowiem przeznaczyć pensji z blisko 11 lat. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec hotelu Marriott w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na regiodom.pl RegioDom