Mieszkaniec osiedla Pod Telegrafem interweniuje w sprawie bałaganu, który permamentnie tworzy się wokół kontenerów na odzież znajdujących się przy zbiegu ulic Grenadierów i Wrzosowej, około 200 metrów od Starostwa Powiatowego w Kielcach.
Od dwóch miesięcy drażnią oko
– Rozrzucona obok pojemników używana odzież zalega tam właściwie jeszcze od świąt wielkanocnych. Co jakiś czas strażnicy pochylą się nad problemem i zadbają o uprzątnięcie terenu, ale dzieje się tak dopiero po nieprzerwanych interwencjach ze strony mieszkańców. To jednak nie rozwiązuje problemu, bo chwilę po uprzątnięciu terenu, znów robi się tam wysypisko ciuchów – mówi mieszkaniec osiedla.
Interweniujący jest oburzony tym, że nikt nie potrafi zmobilizować właścicieli kontenerów do utrzymania porządku. – Niejednokrotnie rozmawiałem ze strażnikami, zapewniali, że jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, trzeba będzie wywieźć kontenery i obarczyć kosztami takiej "usługi" właścicieli. Póki co nikt nie pokwapił się, aby zastosować to rozwiązanie. Ile jeszcze musimy wykonać telefonów, aby sytuacja uległa poprawie? Co możemy zrobić, żeby nasza okolica nie zamieniła się w śmietnik? Obawiamy się, że tak w końcu się stanie – dodaje kielczanin.
Wygrzebują, co potrzeba, resztę rozrzucają
Strażnicy nie ukrywają, że sprawa jest im doskonale znana. – Niejednokrotnie otrzymywaliśmy zgłoszenia. Kontenery są postawione w takim miejscu, że wpływają niekorzystnie na estetykę okolicy. Najprawdopodobniej ludzie wygrzebują to, co jest im przydatne, resztę rozrzucają obok – mówi Władysław Kozieł, komendant Straży Miejskiej w Kielcach. – Raczej wykluczone jest to, aby nieporządek zostawili okoliczni mieszkańcy, bo wszyscy złożyli deklaracje śmieciowe i mają stosowne pojemniki na posesjach – dodaje.
Co straż zrobiła, żeby zlikwidować problem? – Interweniowaliśmy nawet wczoraj. Problem zgłosiliśmy do Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, ponieważ pojemniki na używaną odzież znajdują się w pasie drogowym, co oznacza, że stoją na terenie zarządzanym przez MZD. To już w ich gestii leży wyegzekwowanie zabrania kontenerów przez właścicieli – wyjaśnia komendant.
Chcą, by pojemniki na używanąodzież zniknęły na dobre
Potwierdza to Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. – Kontenery na naszym terenie zostały postawione bez naszej zgody. Jeszcze w tym tygodniu wystosujemy odpowiednie pismo, poprzez które zmobilizujemy właścicieli do usunięcia pojemników na stałe z tego miejsca – zapewnia rzecznik.
