Ulgi i odliczenia mieszkaniowe – z czego można skorzystać rozliczając się z fikusem?

Jeśli chodzi o ulgi i odliczenia dotyczące remontów i inwestycji w nieruchomości, to ciągle jeszcze obowiązują przepisy, które dawały taką możliwość przed laty i w pewnych okolicznościach te prawa nabyte przekuć można w konkretne ulgi podatkowe.

Ulga remontowo-modernizacyjna

Niewiele osób pamięta jeszcze ulgę remontowo-modernizacyjną, która obowiązywała w latach 2002–2005. Warto jednak zauważyć, że jeśli w tym czasie ponieśliśmy określone wydatki, które kwalifikowały się do przyznania tej ulgi, dalej – właśnie na zasadzie praw nabytych - możemy z niej korzystać. Dotyczy to sytuacji, gdy możliwa do uzyskania ulga była wyższa od dochodu i podatku. To oznaczało bowiem, że zainteresowany nie był w stanie wykorzystać całej ulgi i przechodzi ona na kolejne lata, aż do pełnego jej odliczenia. Odliczać można 19 procent poniesionych kosztów (obowiązują również limity kwotowe) na zakup materiałów budowlanych i urządzeń, a także na prace projektowe i wykonanie samych robót.

Ulga odsetkowa

Na podobnej zasadzie – praw nabytych – działa ulga odsetkowa. Ta z kolei obowiązywała od stycznia 2002 roku do końca grudnia 2006 roku. Co ciekawe, ulgę tę będzie można rozliczyć aż do roku 2027. Kto ma i będzie miał prawo do rozliczenia tej ulgi? Wszyscy ci, którzy korzystali z pożyczek i kredytów hipotecznych na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych, a więc kupno mieszkania czy domu, a także przebudowę nieruchomości na cele mieszkaniowe. Ulga ta jest skomplikowana w rozliczeniu, nie przysługuje chociażby tym, którzy korzystali z tzw. dużej ulgi budowlanej. Obowiązują też zróżnicowane limity ulgi odsetkowej dla poszczególnych lat. Zanim złoży się zeznanie podatkowe zawierające tę ulgę, warto skonsultować wyliczenia z biurem rachunkowym – o pomyłkę jest bardzo łatwo.

Ulga mieszkaniowa

Ulga mieszkaniowa to zwolnienie od podatku dochodów ze sprzedaży nieruchomości, o ile uzyskane w ten sposób środki są przeznaczone na zaspokojenie celów mieszkaniowych. Obecnie skorzystanie z niej jest jeszcze łatwiejsze. Jeszcze w zeszłym roku na zakup nowej nieruchomości (by skorzystać z ulgi) były tylko dwa lata, od stycznia 2019 będą to już trzy lata. Co ciekawe, liczyć się będą wydatki poniesione nie tylko na zakup nieruchomości, ale również na jej przebudowę czy remont zanim kupujący stanie się formalnie jej właścicielem. Ulga mieszkaniowa jest ograniczona kwotowo i zależy od tego, w jakiej części środku uzyskane ze sprzedaży zostaną wykorzystane do zakupu innej nieruchomości. Bez zmian pozostaje przepis, który mówi o tym, że jeśli nieruchomość została sprzedana po upływie 5 lat od jej zakupu podatek nie jest naliczany (i nie ma tu znaczenia na co zostaną wydane pieniądze ze sprzedaży domu czy mieszkania).

Dowiedz się więcej: Komu i na jakich zasadach przysługuje ulga mieszkaniowa

Ulga termomodernizacyjna

Znacznie ciekawiej dla podatnika będzie wyglądał rok 2019 i rozliczenie się ze skarbówką w przyszłym roku. Wystarczy zbierać faktury. Weszły bowiem w życie przepisy dotyczące tzw. ulgi termomodernizacyjnej, która skierowana jest do właścicieli domów jednorodzinnych. Odliczyć będzie można maksymalnie 53 tysiące złotych przez trzy lata trwania przedsięwzięcia termomodernizacyjnego. Podobnie jak w przypadku wcześniejszych ulg, jeśli okaże się, że kwota odliczenia nie znajdzie pokrycia w rocznym dochodzie składającego rozliczenie podatkowe, będzie można skorzystać z ulgi także w następnych latach (pamiętając jednak, że nie może to trwać dłużej niż 6 lat). Odliczyć można do 23 procent wydatków, które inwestor poniesie na materiały budowlane i robociznę. Z ulgi nie mogą skorzystać właściciele mieszkań w budynkach wielorodzinnych jak i właściciele nieruchomości komercyjnych takich jak magazyny czy biura. 

Przeczytaj również: Ulga termomodernizacyjna od 2019 roku. Kto może z niej skorzystać?