– Ogrzewanie pompą ciepła jest wygodne i tańsze, niż tradycyjne. A co równie istotne – ekologiczne – mówi Mariusz Klimczyk, który w konkursie "Dom z pozytywną energią" wygrał pompę ciepła Optimy. Dodaje, że do zmiany sposobu ogrzewania zachęca swoich sąsiadów. – Nie muszę zbyt długo ich przekonywać, ponieważ widzą, że urządzenie to doskonale się sprawdza – wtrąca.
Mariusz Klimczyk mieszka w gminie Jeleniewo. Podczas Targów Mieszkaniowych Porannego, organizowanych przez „Kurier Poranny" wziął udział w konkursie Optimy. Musiał odpowiedzieć na pytanie, dlaczego miałby korzystać z nowoczesnego systemu ogrzewania domu, czyli pompy ciepła.
– Napisałem, że mieszkanie w sercu Suwalskiego Parku Krajobrazowego zobowiązuje do troski o środowisko – opowiada. – Tym bardziej, że SPK świętuje swój jubileusz. Chyba spodobało się to komisji konkursowej, ponieważ otrzymałem nagrodę, czyli super pompę.
To urządzenie elektryczne, które służy do ogrzewania pomieszczeń i podgrzewania wody. Co ważne, ciepło pobiera z otoczenia. – Jest bardzo proste w obsłudze – dodaje rozmówca. – Właściwie należy tylko ustawić temperaturę.
Warto przeczytać: Tych błędów unikaj w instalacji z pompą ciepła
Zwycięzca nie ukrywa, że pierwotnie obawiał się nieco o rachunki za energię elektryczną. Ale po sezonie grzewczym (firma Optima zamontowała pompę jesienią minionego roku - dop. aut.) z pełną odpowiedzialnością może powiedzieć, że rachunki nie były zbyt wysokie.
– Ogrzewanie kosztowało nas mniej, niż tradycyjne, które wcześniej posiadałem – mówi. – A komfort jest o wiele, wiele wyższy. Nie trzeba martwić się o zakup opału, wynosić popiołu, czy czyścić kominów.
Dodajmy, że Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Optima działa na rynku od 16 lat i oferuje ekologiczne systemy grzewcze. – Dzięki współpracy z wiodącymi producentami mamy stuprocentową pewność, że w naszej ofercie znajdują się produkty o najwyższej jakości – mówi Paweł Wyszyński, właściciel Optimy.
Dowiedz się więcej: Pompa ciepła jako sposób na ciepło w domu energooszczędnym
