Perfekcyjne święta? Poznajcie triki, które ułatwią Wam świąteczne gotowanie

12 potraw na wigilię to nie lada wyzwanie! Nawet jeśli nie decydujecie się na aż tyle dań, przygotowanie uroczystej kolacji dla całej rodziny wciąż wymaga mnóstwa pracy. Dlatego postanowiliśmy zebrać porady, które uproszczą lub przyspieszą świąteczne zadania kuchenne i dadzą Wam więcej czasu na świętowanie!

Ryby to jedno z bardziej kłopotliwych dań do przygotowania, a równocześnie obowiązkowe na wigilijnym stole. Żeby dobrze oczyścić rybę, zacznijcie od przeciągnięcia tępą stroną noża w przeciwnym kierunku niż łuski, a później jego ostrą stroną razem z łuską. By ostrze nie wrzynało się w rybę, tylko zdjęło łuskę, powinno być ustawione pod kątem 90 stopni do ryby. Następnie oddzielcie plastry od kręgosłupa cienkim, odpowiednio elastycznym nożem do filetowania. Pozostała część doskonale nada się na zupę rybną, która jest jednym z tradycyjnych dań wigilijnych w niektórych regionach. Filety odwróćcie skórą do dołu i wyciągnijcie ości (polecamy robić to pęsetą). Gotowe!

Zobacz: 6 świątecznych sposobów, jak tanio przygotować potrawy wigilijne 

Wybór patelni do smażenia ryby zależy od efektu, który chcemy osiągnąć! Surową rybę sauté najlepiej smażyć na patelniach z powłoką utwardzaną ceramiką – jest ona gładsza od innych powłok nieprzywierających, dlatego szybciej zamyka smak ryby wewnątrz potrawy i czyni ją o wiele bardziej soczystą. Jeżeli natomiast smażymy tradycyjnego karpia w panierce, powinniśmy użyć patelni z powłoką nieprzywierającą strukturalną, na przykład granitową. Pozwoli to na odpowiednie wysmażenie, dzięki czemu panierka pozostanie chrupiąca i nie zaparzy się.

Najszybszym sposobem na szatkowanie kapusty jest użycie szatkownicy, po której ostrzu przeciąga się kapustę szybkim ruchem – jeśli jednak wykorzystujemy to warzywo sporadycznie, dobry nóż będzie równie praktyczny.

– Doskonałe rezultaty szatkowania kapusty osiągniemy, używając noża Santoku (rodzaj japońskiego noża – przyp. red.) – tłumaczy Łukasz Sorbian, ekspert marki Zwieger, produkującej noże, patelnie i garnki. – Jego stosunkowo płaskie ostrze doskonale współgra z deską, dzięki czemu jednym sprawnym ruchem przecinamy warzywo. Dobrym wyborem będzie również nóż szefa z uwagi na jego długość, choć w tym przypadku będziemy musieli wykonać dodatkowy ruch odcinający pod koniec krojenia.

Dla niektórych to zupełnie obcy zwyczaj, dla innych – tradycja. W zależności od regionu na stole wigilijnym kasza pojawia się z sosem grzybowym, suszonymi śliwkami lub makiem i bakaliami (jako jedna z wersji kutii). Najczęściej stosuje się kaszę gryczaną lub pęczak. Jak je ugotować, żeby miały idealną konsystencję? Na pewno bez worka! Nadmiar wody szkodzi kaszy (podobnie jak i ryżowi). W przypadku kaszy pęczak stosujemy proporcje kaszy do wody 1:3, a w przypadku gryczanej 1:1 ¾. W obu przypadkach kaszę wsypujemy do gotującej się wody i czekamy aż znów zacznie się gotować, mieszamy, po czym zostawiamy na bardzo wolnym ogniu aż ziarna wchłoną całą wodę. Gdy tak się stanie, wyłączamy ogień i zostawiamy kaszę jeszcze na chwilę pod przykryciem (jeśli jest bardzo miękka, można ją odkryć, żeby reszta wody odparowała, jeżeli dość twarda, warto włożyć garnek pod koc, żeby dłużej utrzymał temperaturę).

Warto przeczytać: Wypieki i dania bożonarodzeniowe - ile zapłacisz za nie zamawiając catering 

Pierogi lub uszka to jedne z tych rzeczy, które nie tracą na jakości, jeśli przygotujemy je wcześniej i umiejętnie zamrozimy. Warto jednak pamiętać przy tym o kilku zasadach. Żeby pierogi nie rozklejały się podczas gotowania, najlepiej jeszcze przed mrożeniem obgotować je przez 1–2 minuty. Po wyjęciu z wody powinny ostygnąć i odparować. Dobrze rozłożyć je na tacce tak, żeby się nie stykały. Zamrożone w ten sposób nie posklejają się, kiedy później wsypiemy je do jednego worka lub pudełka.

Niezależnie, czy gotujecie pierogi lub uszka świeże, czy mrożone, obowiązują te same zasady. Wrzucamy je do posolonej, gotującej się wody.

– Warto pamiętać, żeby sól dosypać niewiele wcześniej, do ciepłej lub gorącej wody – radzi Łukasz Sorbian. – W ten sposób unikniemy powstania kłopotliwych plam na dnie garnka. Nie mają one wpływu na jego działanie, ale doczyszczenie dna będzie trudniejsze.

Zwróćcie uwagę, żeby pierogów wrzucanych na raz do gotującej się wody nie było za dużo. Jeśli za bardzo obniżą temperaturę wody, ciasto może się rozkleić lub popękać. Zapobiec temu, podobnie jak przyklejaniu się klusek do dna, pomoże odpowiednio duży garnek.

A może na któryś z kolejnych dni planujecie świąteczną pieczeń? Pamiętajcie, żeby do jej krojenia sięgnąć po nóż kuchenny (nazywany też nożem do plastrowania), koniecznie odpowiednio ostry. Delikatnie przesuwajcie nóż w poprzek włókien, nie wywierając dużego nacisku na mięso. Będzie Wam wygodniej, jeśli wcześniej wyjmiecie je na drewnianą deskę kuchenną – wtedy nie musicie się martwić o uszkodzenie naczynia. Uważajcie też, aby plastry mięsa nie opadły od razu na deskę! Lepiej pokroić całą pieczeń, zanim zaczniemy ją przekładać na półmisek czy talerze.

Zobacz również: Ile wydamy na święta Bożego Narodzenia 2018 i co za to można kupić 

Mamy nadzieję, że nasze porady przydadzą się w Waszych kuchniach, szybciej uporacie się z obowiązkami, a bożonarodzeniowe wyzwania kulinarne od dziś będą łatwiejsze. Pamiętajcie, że warto znaleźć choćby krótką chwilę na odpoczynek przed świętami, by móc w pełni cieszyć się tym magicznym czasem spędzonym z rodziną, przy stole suto zastawionym pysznościami. Smacznego!