Ochrona zabytków zanim zabytkami się staną

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Nowe przepisy o ochronie zabytków wkrótce wejdą w życieKupujący stare nieruchomości będą wiedzieć od razu, czy nie toczy się w ich przypadku postępowanie mające na celu wpisanie obiektu w rejestr zabytków.
Nowe przepisy o ochronie zabytków wkrótce wejdą w życieKupujący stare nieruchomości będą wiedzieć od razu, czy nie toczy się w ich przypadku postępowanie mające na celu wpisanie obiektu w rejestr zabytków. Jacek Smarz
Szykują się spore zmiany w ochronie zabytków. Nowe przepisy sprawią, że kupujący stare nieruchomości będą wiedzieć doskonale, czy zakupiony obiekt za chwilę nie stanie się zabytkiem, co rodzi określone zobowiązania i konsekwencje.

Rząd przygotowuje zmiany w ustawie o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Z punktu widzenia sprzedających i kupujących wiekowe nieruchomości nowe przepisy niosą ze sobą dwie kluczowe zmiany.

– Celem projektowanej ustawy jest udzielenie tymczasowej ochrony zabytkom nieruchomym w toku postępowania o wpis do rejestru zabytków. Regulacja ma na celu wyeliminowanie stosunkowo częstych sytuacji, gdy po wszczęciu postępowania w sprawie wpisania zabytku do rejestru właściciel tego zabytku dokonuje jego zniszczenia, czym udaremnia cel postępowania – czytamy w uzasadnieniu projektu. (...) Zastrzeżono, że od dnia wszczęcia postępowania w sprawie wpisu zabytku do rejestru do dnia, w którym decyzja w tej sprawie stanie się ostateczna, przy zabytku, którego dotyczy postępowanie, zabrania się prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych i podejmowania innych działań, które mogłyby prowadzić do naruszenia substancji lub zmiany wyglądu zabytku. (...)Analogiczne rozwiązanie zastosowano w odniesieniu do postępowania o wpis na Listę Skarbów Dziedzictwa.

Przeczytaj również: Mieszkanie w zabytkowej kamienicy i ograniczenia konserwatora zabytków

– Dotychczas w księgach wieczystych nie było informacji, że w przypadku nieruchomości rozpoczęła się procedura wpisania jej do rejestru zabytków – przyznaje Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków w Bydgoszczy. – Wiedział o tym właściciel nieruchomości, ewentualnie samorząd, który wystąpił z takim wnioskiem. Jednak w naszym, bydgoskim przypadku 99 procent wniosków o wpisanie do rejestru pochodzi od właścicieli nieruchomości. Samorząd bardzo rzadko występuje z taką inicjatywą. Ma to miejsce wówczas, gdy ciekawej z punktu widzenia konserwatora substancji budowlanej grozi degradacja. Rejestr zabytków prowadzi wojewódzki konserwator zabytków i to on ostatecznie decyduje, czy obiekt zostanie wpisany na listę czy nie. Oczywiście miejscy konserwatorzy wyrażają w takim wypadku swoją wstępną opinię, która jest następnie weryfikowana. Poza sytuacjami, że to urząd występuje z wnioskiem (wtedy o wpisaniu na listę mówią terminy ustawowe) cała procedura trwa kilka miesięcy.

Zmiana przepisów dotyczących zabytków w praktyce

W praktyce nowe przepisy oznaczają, że kupujący nieruchomość – na przykład mieszkanie w starej kamienicy albo całą kamienicę – do czasu zakończenia postępowania mającego na celu wpis do rejestru zabytków, nie będzie mógł z zakupioną nieruchomością zrobić właściwie nic. Z kolei po wpisaniu na listę będą go czekać uzgodnienia z konserwatorem zabytków co do zakresu i możliwości wykonania prac adaptacyjnych i budowlanych w takim obiekcie (a to zwykle oznacza wydłużenie czasu potrzebnego na remonty jak i podwyższenie ich kosztów). Tyle, że o takiej ewentualności zostanie odpowiednio - bo jeszcze przed zakupem – ostrzeżony.

Druga zmiana dotyczy popularnej ostatnio kwestii wycinki drzew i krzewów z terenów prywatnej posesji. Otóż po zmianach również „działaniem wymagającym pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków jest usunięcie drzewa lub krzewu z terenu nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków, za wyjątkiem przypadków prowadzenia akcji ratowniczej przez jednostki ochrony przeciwpożarowej lub inne właściwe służby ustawowo powołane do niesienia pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia życia lub zdrowia".

– Uważam, że zmiana jest dobra, bo zdecydowanie poprawia transparentność całego procesu. Od razu, gdy zostanie wszczęta procedura wpisania nieruchomości do rejestru zabytków, będzie to widoczne w księgach wieczystych. A każdy, kto zamierza kupić nieruchomość, właśnie od sprawdzenia zapisów w księdze swoje działania zaczyna, będzie więc od razu wiedział, na co się decyduje - podkreśla Sławomir Marcysiak.

Projekt rządowy trafił już do pierwszego czytania w sejmowych komisjach. Wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia go w Dzienniku Ustaw. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom