Spis treści
- W 2024 r. inwestorzy indywidualni oddali do użytkowania mniej mieszkań niż w zeszłym roku
- Przy budowie domów jednorodzinnych najczęściej wybierano technologię murowaną
- Na topie są małe domy. Komfort przestrzeni musi się mierzyć z kosztami budowy i eksploatacji
- Domy parterowe górą. Mniej chętnych było na poddasze, a najmniej na domy piętrowe
W 2024 r. inwestorzy indywidualni oddali do użytkowania mniej mieszkań niż w zeszłym roku
Mijający rok był dla inwestorów indywidualnych gorszy niż 2023, jednak wiele wskazuje na to, że w kolejnych latach powstanie więcej domów jednorodzinnych. Świadczy o tym przede wszystkim rosnąca liczba pozwoleń na budowę oraz zgłoszeń. Jaka była sytuacja w tym roku?
W pierwszych trzech kwartałach 2024 r. (dostępne obecnie dane GUS dotyczą tego okresu) inwestorzy indywidualni oddali do użytkowania 51 514 mieszkań, co stanowi 35,5% wszystkich. Jest to o 2,2% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Więcej oddano domów jednorodzinnych (wznoszonych zarówno przez deweloperów, jak i inwestorów indywidualnych), bo były to 62 074 budynki z łączną liczbą 68 489 mieszkań (przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującym prawem budowlanym budynek jednorodzinny może mieć do dwóch lokali mieszkalnych).
Z kolei z raportu Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego wynika, że w samym pierwszym półroczu 2024 r. do użytkowania oddano 42 857 budynki jednorodzinne (było to mniej niż w analogicznym okresie 2023 r., kiedy oddano 55 443).
Średni czas budowy domu jednorodzinnego w pierwszych trzech kwartałach tego roku wynosił 52 miesiące – informuje GUS.
Przy budowie domów jednorodzinnych najczęściej wybierano technologię murowaną
Zgodnie z danymi GUS, budynki mieszkalne wznoszono przede wszystkim w technologii murowanej udoskonalonej, czyli takiej, której konstrukcją nośną są ściany wykonane z cegły, bloczków lub pustaków o ciężarze i wymiarach umożliwiających ich ręczne wbudowywanie. Potwierdza to Wojciech Rynkowski z Extradom.pl:
– Wśród inwestorów w 2024 roku zdecydowanie największą popularnością cieszyła się wciąż tradycyjna technologia murowana. Choć wiele osób jest zainteresowanych możliwością budowy domu prefabrykowanego lub modułowego, to wciąż jeszcze przyzwyczajenie do tradycyjnego sposobu stawiania domów (i chęć nadzorowania jego budowy) zwycięża.
Jak informuje Marta Kaleta-Domaradzka z serwisu oferteo.pl, w tym roku odnotowano 20% wzrost zainteresowania technologią murowaną. Widoczne jest jednak pewne zróżnicowanie w zakresie wykorzystywanych materiałów budowlanych:
– Polacy najchętniej budują domy w technologii murowanej i najczęściej wykorzystują do ich wznoszenia tradycyjne materiały, takie jak pustaki ceramiczne czy beton komórkowy. Zauważam jednak, że coraz więcej osób sięga po nowoczesne komponenty jak keramzytobeton czy silikaty – dodaje ekspert Extradom.pl.
Wykorzystanie tradycyjnych technologii może się wiązać z dostępnością fachowców (choć na dobre ekipy i tak należy czekać około 6 miesięcy, jak wynika z danych serwisu oferteo.pl), a także przekonaniem o trwałości takich domów.
Wpływ na wykorzystanie materiałów mogą mieć także obowiązujące od 2021 r., warunki techniczne, jakim powinny podlegać budynki i ich usytuowanie, które zaostrzyły normy dotyczące energooszczędności budynku (m.in. zmniejszyły dopuszczalny współczynnik przenikania ciepła przegród). Oznacza to konieczność wznoszenia grubszych przegród i ich ocieplenia lub stosowania materiałów o lepszych parametrach termoizolacyjnych.
Wybór technologii ma także znaczenie dla kosztów budowy. Tu również technologia murowana okazuje się ekonomiczną opcją. Koszty takiej budowy oraz – do niedawna tańszej – technologii drewnianej, wyrównały się (wpłynęła na to zarówno wspomniana zmiana Warunków technicznych, jak i wzrost cen drewna).
Na topie są małe domy. Komfort przestrzeni musi się mierzyć z kosztami budowy i eksploatacji
W 2024 r. Polacy zdecydowanie wybierali domy tanie w budowie, a wpływ na to ma przede wszystkim forma oraz powierzchnia budynku. Zgodnie z danymi portali Extradom.pl i Oferteo.pl Polacy najchętniej stawiali domy o powierzchni 80-120 mkw., a mniejszym zainteresowaniem cieszyły się z przedziału 130-150 mkw. Z kolei z raportu GUS wynika, że średnia powierzchnia użytkowa mieszkań w domach jednorodzinnych oddanych do użytkowania w tym roku wynosiła 131,7 mkw. (to aż o 79,7 mkw. więcej niż średnia powierzchnia mieszkania w budownictwie wielorodzinnym).
– Obecnie, średnia powierzchnia użytkowa uznawana za optymalną do życia i ekonomicznie opłacalną przy budowie domów w Polsce oscyluje między 100 a 120 mkw. – zauważa Marta Kaleta-Domaradzka z Oferteo.pl – Istnieje kilka uzasadnionych powodów motywujących do takiego wyboru, z których główne to fakt, że budowa większego domu wiąże się ze zwiększonymi kosztami zarówno w fazie inwestycyjnej, jak i eksploatacyjnej.
W ślad za optymalizacją powierzchni domu idzie zmniejszenie liczby pomieszczeń.
– Chęć oszczędzania widać również po liczbie pokoi. Inwestorzy decydują się najczęściej na projekt domu salonem i 3 lub 4 pokojami – w zeszłym roku stanowiły one prawie 80% wszystkich projektów. Domy z 2 i z 5 pokojami to niecałe 20% z lekką przewagą mniejszych domów. Tak mała liczba pokoi wynika również z zachodzących zmian demograficznych – przeważającym w naszym kraju modelem rodziny staje się powoli małżeństwo z jednym dzieckiem. – zauważa ekspert Extradom.pl Wojciech Rynkowski.
Domy parterowe górą. Mniej chętnych było na poddasze, a najmniej na domy piętrowe
Jak wyglądały domy budowane przez Polaków w 2024 r.? Przede wszystkim były to domy:
parterowe,
bez garażu,
bez podpiwniczenia,
z dwuspadowym dachem.
– Jeśli chodzi o liczbę i układ kondygnacji, to preferencje Polaków pozostają niezmienne od kilkunastu miesięcy. Zdecydowanie najchętniej wybierane są domy parterowe. W szczytowym okresie popularności stanowiły prawie 60% wybieranych projektów, kiedy domy z poddaszem użytkowym to nieco ponad 35%. Pozostałe 5% przypada na domy z pełnym piętrem – informuje Wojciech Rynkowski.
Wybór liczby kondygnacji wynika z kilku czynników, a jednym z nich jest koszt budowy. W przypadku domów o niewielkiej powierzchni (do 100 mkw.) parterowe są tańsze niż te z poddaszem użytkowym lub piętrowe.
Duży wpływ na koszt budowy domu ma również forma i pokrycie dachu. Tu również widać dążenie do optymalizacji kosztów. Królują dachy dwuspadowe – o prostej, a więc stosunkowo taniej i szybkiej do wykonania konstrukcji. Rośnie też popularność blachy i blachodachówki oraz dachówek betonowych – wszystkie te pokrycia są tańsze od dachówek ceramicznych.
– Najważniejszym trendem w budownictwie jednorodzinnym w 2024 roku wydaje się być zrównoważone budownictwo, które obejmuje proste bryły i minimalistyczny design. Domy o prostych formach, często osadzane na planie prostokąta, skupiają się na praktycznych aspektach, takich jak: oszczędność materiałów, czasu pracy i późniejszych oszczędnościach eksploatacyjnych. Dodatkowo rosnącą popularnością cieszą się technologie skracające czas budowy domu i zmniejszające koszty, takie jak domy modułowe czy alternatywne technologie budowy. Dążenie do bliskości z naturą i duże przeszklenia, które umożliwiają ciągły kontakt z otoczeniem, również stanowią istotny trend w budownictwie jednorodzinnym w mijającym roku. – podsumowuje Marta Kaleta-Domaradzka z Oferteo.pl.
Wybrane źródła: Budownictwo w 1-3 kwartale 2024 roku, informacje sygnalne 10.12.2024, Główny Urząd Statystyczny; Ruch Budowlany w I półroczu 2024 r., Główny Urząd Nadzoru Budowlanego
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!
