Nieruchomości na świecie. Gdzie ceny idą w górę?

Jacek Szydłowski, Home Broker
ceny domów W niektórych krajach Europy ceny domów idą w górę.
ceny domów W niektórych krajach Europy ceny domów idą w górę. MS
Na większości rynków ceny nieruchomości spadają. Przypadki zgoła odmienne też nie są rzadkością. Za przeciętną nieruchomość w New Delhi trzeba dziś zapłacić o jedną trzecią więcej niż przed rokiem. Z kolei w Wiedniu ceny podskoczyły o 11 procent.

Jak wynika z danych Global Property Guide, w drugim z miast ceny nieruchomości rosną od 2005. Pomimo kryzysu. Do tej pory wzrosły aż o 60 proc. 

Wzrosty nawet 50 proc. rocznie

Rekordowy wzrost miał miejsce w Indiach. Dziś wycena przeciętnej nieruchomości w New Delhi jest aż o 33 proc. wyższa niż przed rokiem. W innych dużych miastach Indii (Bhopal, Faridabad) wzrosty cen mogły wynieść nawet 40 – 50 proc. Dynamiczne zmiany miały też miejsce w Brazylii. Zgodnie z danymi instytutu FIPE w Sao Paulo, w ostatnim roku mieszkania zdrożały tam o ok. jedną czwartą.

Rynek indyjski i brazylijski są dla inwestorów z Polski dość egzotyczne.
– Zawężając obszar poszukiwań do krajów nam bliższych, warto zwrócić uwagę na przykład na Estonię i Austrię – radzi Bartosz Turek, analityk Home Broker. – Kraje te zajęły odpowiednio miejsce trzecie i czwarte w rankingu państw o największej dynamice wzrostów cen nieruchomości.

Eksperci GPG porównali stawki z pierwszego kwartału bieżącego i zeszłego roku. Wynika z nich, że w Estonii wartość nieruchomości wzrosła w ciągu 12 miesięcy o 13,9 proc., a w Austrii 11 proc. Nad Bałtykiem ceny w wyniku kryzysu spadły o około połowę, a odreagowanie trwa od połowy 2009 roku.

Zupełnie inaczej sytuacja wyglądała w Wiedniu. Zgodnie z danymi Narodowego Banku Austrii, kryzys nie spowolnił tam wzrostu cen. Trend ten trwa od 2005 roku, po dziś dzień. Przeciętna wycena nieruchomości wzrosła w tym czasie o 60 proc.
Obserwatorzy tego rynku spodziewają się dalszych wzrostów w trakcie całego 2012 roku.

Ceny rosną czy spadają?

Rynki nieruchomości w poszczególnych krajach czy miastach nie są jednolite. W USA przeciętna nieruchomość straciła w ciągu roku na wartości 1 proc. Takie wyniki przynosi indeks Case Shiller za maj 2012 roku.

– Te same dane mówią jednak o tym, że w Atlancie przecena osiągnęła poziom 14,5 proc., natomiast w Phoenix nastąpił wzrost o 11,5 proc. – dodaje Turek. – Dzieląc rynek na jeszcze mniejsze elementy warto zwrócić uwagę np. na fakt, że dane indeksu Case Shiller mówią o wzroście cen nieruchomości w Miami o 3,4 proc. w horyzoncie rocznym.

Z drugiej strony w ostatnich 12 miesiącach w okolicach Miami przeciętna cena nieruchomości podniosła się o ponad 20 proc. W przypadku budynków wielorodzinnych progres wyniósł aż 28,5 proc. Takie dane płyną z raportu Douglas Elliman za II kwartał tego roku.

Spore różnice widać także na przykładzie Wielkiej Brytanii. Ceny mieszkań w tym kraju wzrosły w lipcu do najwyższego poziomu od 4 lat. Zwyżka wyniosła 0,2 proc. w skali miesiąca, a w ujęciu rocznym 3,2 proc. To głównie zasługa Londynu, w którym zanotowano podwyżki na poziomie 11,8 proc. w skali roku.

Powyższe przykłady tworzą złudzenie, że ceny nieruchomości pomimo problemów w gospodarce rosną.

– Nie należy jemu ulegać – radzi Turek. – Co prawda w ostatnich 12 miesiącach wzrosty cen miały miejsce w 12 z 36 krajach badanych przez portal GPG, ale w dwukrotnie liczniejszym gronie lokali zanotowano korektę cen.

Największa miała miejsce w Irlandii, gdzie za przeciętną nieruchomość trzeba dziś zapłacić 17,2 proc. mniej niż przed rokiem. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

SIM Zagłębie inwestycje pow. zawierciański

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom