Spis treści
- Liście z chodnika przylegającego bezpośrednio do nieruchomości musi usunąć właściciel lub zarządca nieruchomości
- Wyjątki od zasady. Kiedy nie trzeba sprzątać liści z chodnika?
- Teoretycznie nie musisz pozbywać się liści, ale lepiej to zrób. To możesz z nimi zrobić
- Jakie kary grożą za nieuprzątnięcie liści z chodnika? Mandat i grzywna to nie wszystko
Liście z chodnika przylegającego bezpośrednio do nieruchomości musi usunąć właściciel lub zarządca nieruchomości
Liście spadające jesienią z drzew to coroczny problem. O ile te, które spadają na teren naszego ogrodu, możemy grabić lub nie, o tyle nie wszyscy wiedzą, że właściciele posesji muszą się zająć tymi, które spadają na chodnik przy ich nieruchomości.
– Obowiązek sprzątania mi.in. liści nakłada Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Właściciel nieruchomości zobowiązany jest do uprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń, w tym liści z dróg dla pieszych położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taką drogę uznaje się wydzieloną część drogi publicznej przeznaczoną do ruchu pieszych położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości. – informuje st.insp. Joanna Wojtach, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Szczecinie.
Wprawdzie ustawa nie wymienia wprost liści, ale właśnie w ten sposób jest interpretowany zapis o „innych zanieczyszczeniach”.
Warto zwrócić uwagę na to, że w przepisach nie ma mowy o tym, że chodzi o liście z drzew rosnących na terenie naszej posesji. Bez względu na to, czy liście nawiał wiatr, pochodzą z ogrodu sąsiada, czy „miejskiego” drzewa, jeśli leżą na chodniku przylegającym bezpośrednio do naszej nieruchomości, mamy obowiązek je usunąć.
Wyjątki od zasady. Kiedy nie trzeba sprzątać liści z chodnika?
Jest jednak kilka przypadków, które zwalniają właścicieli i zarządców nieruchomości z obowiązku usuwania liści z chodnika. Nie trzeba tego robić, gdy:
- na drodze dla pieszych jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie,
- chodnik nie jest położony bezpośrednio przy nieruchomości (na przykład jest oddzielony pasem zieleni).
Od tego może być jeszcze jednej wyjątek, bo rada gminy w danej miejscowości może przejąć od właścicieli nieruchomości wszystkie lub część obowiązków dotyczących m.in. usuwania liści. Jednak wtedy rada gminy ustala opłatę ponoszoną przez właścicieli nieruchomości za wykonywanie przejętych obowiązków. Warto więc sprawdzić regulamin utrzymania czystości na terenie miasta lub gminy, w której mieszkamy.
W tych oraz wszystkich innych przypadkach za uprzątnięcie liści odpowiada gmina lub zarządca drogi.
Teoretycznie nie musisz pozbywać się liści, ale lepiej to zrób. To możesz z nimi zrobić
Po usunięciu liści z chodnika pojawia się problem, co z nimi zrobić. Tu jest pewien rozdźwięk między teorią i praktyką. Bo zgodnie z przepisami właściciel lub zarządca nieruchomości ma obowiązek tylko uprzątnąć liście („inne zanieczyszczenia”). Za ich pozbycie się, teoretycznie odpowiada gmina lub zarządca drogi. W praktyce jednak liście zgrabione liście trudno pozostawić na chodniku, a usypane w pryzmę, może rozwiać wiatr i chodnik znów będzie „zaśmiecony”. I z tego rozliczy nas straż miejska. Dlatego radzi, aby liście usunąć skutecznie.
– Zebrane liście mogą być kompostowane w miejscu ich wytworzenia – w przydomowych kompostownikach. Liście można również wrzucić do brązowych pojemników „BIO” lub do worków i oddać firmie odbierającej odpady komunalne.
Odpady zielone ulegające biodegradacji, w tym liście, mieszkaniec miasta może również we własnym zakresie zawieźć do PSZOK-u w ramach uiszczonej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. – podpowiada rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Szczecinie. Przypomina też, że liści nie wolno palić!
Jakie kary grożą za nieuprzątnięcie liści z chodnika? Mandat i grzywna to nie wszystko
Jeśli pozostawimy liście na chodniku przylegającym do naszej nieruchomości, grożą nam kary finansowe.
Za nieuprzątnięcie liści z chodników oraz za ich spalanie grozi mandat karny do 500 zł lub grzywna w wysokości do 5000 zł. – informuje st.insp. Joanna Wojtach.
Dodatkowo, jeśli ktoś dojdzie do wypadku, np. ktoś poślizgnie się na liściach na „naszym” chodniku i dozna uszczerbku na zdrowiu, może pozwać nas z powództwa cywilnego i żądać odszkodowania.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!
